Opis przypadku
Parazytoza urojeniowa u osób w podeszłym wieku
Lek. med. Katarzyna Antczak-Domagała1
Lek. med. Klaudia Baluta2
Dr n. med. Radosław Magierski1
Urojenia choroby pasożytniczej mogą występować u osób w każdym wieku, obojga płci, niezależnie od miejsca zamieszkania i sytuacji demograficznej, ale prawdopodobnie częściej dotyczą kobiet w podeszłym wieku. Liczba opisanych przypadków nie jest duża, co nie oznacza, że zaburzenie jest rzadkie. Z wielu powodów psychoza pasożytnicza może pozostać nierozpoznana, a nieleczona jest w stanie doprowadzić chorego do wyniszczenia. Niezależnie od podłoża biologicznego rekomendowane leczenie obejmuje szczególne podejście terapeutyczne do chorego oraz atypowe leki przeciwpsychotyczne. Źle prowadzone leczenie cechuje wysoka nawrotowość psychozy oraz utrwalanie przekonania u chorego o niezrozumieniu jego problemu przez lekarzy.
Urojenia choroby pasożytniczej, inaczej zwane obłędem pasożytniczym, to stan, w którym osoba jest fałszywie przekonana o zainfekowaniu ciała przez parazyty. W literaturze medycznej spotkać można wiele określeń używanych do opisu takiego problemu klinicznego, co jak wspomniano, może wpływać na oceny rozpowszechnienia zjawiska.
W piśmiennictwie anglojęzycznym najczęściej współcześnie używane terminy to:
- delusional parasitosis,
- delusions of parasitosis,
- delusional infestations,
- Ekbom’s syndrom.
Stosowano również nazwy entomophobia, acarophobia, parasitic dermatophobia i wiele innych.[1,2]
W literaturze polskiej przez wiele lat stosowano terminy:
- parazytofobia,
- dermatofobia,
- entomofobia,
- akarofobia.
Popularnym terminem jest również eponimowe określenie „zespół Ekboma”, wywodzące się z opisu dokonanego w 1938 roku przez szwedzkiego neurologa Karla Axela Ekboma. Tradycyjnie uważa się, że pierwszych opisów parazytozy urojeniowej dokonali Thibierge (1894) i Perrin (1896).[3] Chociaż niektórzy autorzy podają, że pierwsze opisy pochodzą z wcześniejszego okresu (Robert Willan, 1799; Johann Heinrich Jördens, 1801; Charcellay, 1843).[3] W warunkach polskich problematyką tą zajmował się Marek Jarosz, który w latach 50. XX wieku opublikował pracę „Urojenia pasożytniczej choroby skóry”.[4] Początkowo uważano, że zaburzenie to ma charakter zaburzenia lekowego o typie fonicznym, i stąd wywodzą się niektóre nazwy (akrofobia, parazytofobia). Później zweryfikowano tę hipotezę, uznając, że choroba ta nie spełnia kryteriów dla zaburzeń lękowych, a ma charakter zaburzeń urojeniowych. W 1946 roku J.W. Wilson i H.E. Miller po raz pierwszy użyli terminu „parazytoza urojeniowa”, wprowadzając go na długo do nomenklatury medycznej.[5] Według obecnych systemów klasyfikacyjnych urojeniowe parazytozy klasyfikowane są jako psychozy – zaburzenia urojeniowe z objawami somatycznymi.[6,7]