Nowoczesne leczenie

Cyfrowe markery w monitorowaniu choroby afektywnej dwubiegunowej

dr n. med. Monika Dominiak

Zakład Farmakologii, Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie

Adres do korespondencji:

dr n. med. Monika Dominiak

Zakład Farmakologii

Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie

ul. Sobieskiego 9, 02-957 Warszawa

e-mail: mdominiak@ipin.edu.pl

  • Możliwości zastosowania nowych technologii w opiece nad pacjentami z chorobą afektywną dwubiegunową (ChAD)
  • Rynek aplikacji przeznaczonych dla tej grupy chorych
  • Cyfrowe markery ChAD bazujące na smartfonie

W ostatnich latach aktywność człowieka przeniosła się do świata cyfrowego, a smartfon stał się swego rodzaju soczewką skupiającą różne aspekty codziennego funkcjonowania. Zawarte w tego typu urządzeniach dane stanowią bezcenne źródło informacji medycznej, odzwierciedlające m.in. stan psychiczny. Swoistymi markerami cyfrowymi określonej fazy choroby afektywnej dwubiegunowej (ChAD) są statystyki połączeń (liczba i długość rozmów/SMS-ów), aktywność ruchowa/mobilność (rejestrowana przez krokomierz, GPS) oraz parametry głosu (ton, głośność, tempo mówienia, intonacja). Specjalna aplikacja może analizować te dane i ostrzegać przed potencjalnym pogorszeniem lub zmianą fazy w ChAD.

Problemy w opiece nad pacjentem z ChAD – w poszukiwaniu markerów aktywności choroby

ChAD jest przewlekłym, nawracającym schorzeniem, występującym u ok. 2% populacji1. Wskaźnik nawrotów sięga rocznie 22% w grupie pacjentów przyjmujących leki normotymiczne2. Niestety, każdy kolejny nawrót epizodu afektywnego zwiększa ryzyko cięższego przebiegu choroby i wskaźnik śmiertelności3. Dlatego też wczesne wykrycie pierwszych symptomów pogorszenia i dostosowanie leczenia są kluczowe, aby zapobiec rozwinięciu się pełnego epizodu i docelowo poprawić przebieg choroby.

Obecny model opieki nad pacjentem z ChAD bazuje na leczeniu farmakologicznym, interwencjach psychoterapeutycznych oraz monitorowaniu stanu psychicznego podczas okresowych wizyt kontrolnych. Model ten ma jednak pewne ograniczenia – często nie jest możliwe wczesne uchwycenie zmian stanu psychicznego, które zdarzają się między wizytami. Sami pacjenci, nawet ci chorujący od wielu lat, mają nierzadko trudności z rozpoznaniem pierwszych symptomów pogorszenia. Wpływa na to dodatkowo zmniejszony wgląd chorobowy (stwierdzany zwłaszcza w epizodach hipomanii/manii). Skutkuje to opóźnieniem kontaktu ze specjalistą. W efekcie dostosowanie leczenia następuje zbyt późno, gdy objawy chorobowe są już wyraźne i nasilone.

Bieżąca, stale aktualizowana wiedza o stanie pacjenta byłaby przydatna w praktyce klinicznej. Dotyczy to zwłaszcza grupy osób z ChAD przebiegającą z niepełnymi remisjami i podprogowymi wahaniami nastroju, ponieważ wiążą się one z większym ryzykiem nawrotu choroby i hospitalizacji. Możliwość monitorowania stanu chorego między wizytami stanowiłaby cenne wsparcie we właściwym leczeniu.

Do góry