ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Zarządzanie praktyką
Opiekun pacjenta – stanowisko niezbędne w nowoczesnym gabinecie
Mariusz Oboda
Justyna Pająk
Każdy lekarz miewa pacjentów, którzy mimo początkowo dobrego przyjęcia zaplanowanego i przedstawionego procesu leczenia, z czasem zaczynają się wykruszać. Po prostu przestają stawiać się na umówione wizyty i znikają. Dlaczego tak się dzieje? Najczęściej powodem jest to, że tracą motywację do kontynuacji leczenia – z różnych względów: finansowych, czasowych, niechęci do wizyt u dentysty. Osobą, która może spowodować, że zwiększy się liczba pacjentów kontynuujących leczenie i doprowadzających je do końca w twoim gabinecie, jest opiekun pacjenta. W dzisiejszym artykule omawiamy, dlaczego warto stworzyć takie stanowisko i zatrudnić na nim osobę dobrze przeszkoloną w tym kierunku.
Do gabinetu przychodzi nowa pacjentka, pani Wiktoria. Rozmawiasz z nią, widzisz, że podąża za twoją wizją leczenia i że jest na nie gotowa. Cieszysz się, bo masz wrażenie, że wszystko idzie w dobrym kierunku – masz poczucie, że jako lekarz możesz jej pomóc, a ona jest gotowa tę pomoc przyjąć. Rozpoczynacie realizację planu leczenia. Cóż, kiedy po kilku, kilkunastu wizytach pani Wiktoria przestaje pojawiać się w twoim gabinecie. Po prostu znika. Zadajesz sobie pytanie, dlaczego tak się stało. Nie znajdujesz odpowiedzi, ponieważ twoim zdaniem wszystko zrobiłeś dobrze.
Wiemy doskonale z doświadczenia, że każdy lekarz miewa takich pacjentów. Często, a nawet codziennie. Na szczęście podobnych sytuacji możesz mieć znacznie mniej. W dzisiejszym artykule podpowiadamy, jak to zrobić.
Łącznik między lekarzem a pacjentem
Zapewne słyszałeś, że istnieje stanowisko opiekuna pacjenta. Może nawet zastanawiałeś się, czy potrzebujesz takiej osoby w swoim gabinecie. Ale wciąż nie wiesz, czy na pewno.
Opiekun pacjenta to stanowisko, które jest w Polsce nowe, ale warto zauważyć, że za granicą funkcjonuje od dawna. Jest on łącznikiem między lekarzem (bądź lekarzami w przypadku zespołu interdyscyplinarnego) a pacjentem. To jedyna osoba, która ma czas, energię i przestrzeń na to, by zbudować pogłębioną relację z pacjentem, zrozumieć jego autentyczne potrzeby i wspierać go w procesie leczenia, które często jest rozłożone w czasie i opiewa na kwotę kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Jak to działa od strony czysto technicznej? Opiekun pacjenta jest przedstawiany pacjentowi przez lekarza na etapie prezentacji planu leczenia. Powinien mieć swoje pomieszczenie i przestrzeń, gdzie może spokojnie spotkać się i porozmawiać z pacjent...