Prawo

Choroby towarzyszące leczeniu protetycznemu a roszczenia pacjenta – studium przypadku

radca prawny Paweł Strzelec

Sąd Dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych, Lublin

Adres do korespondencji:

radca prawny Paweł Strzelec

e-mail: pstrzelec@o2.pl

  • Wpływ chorób towarzyszących leczeniu stomatologicznemu na przebieg terapii
  • Skutki zaniechań w zakresie zmiany planu leczenia po stwierdzeniu istnienia choroby towarzyszącej
  • Obowiązek informacyjny ciążący na lekarzu dentyście po zdiagnozowaniu u pacjenta choroby mogącej mieć wpływ na przebieg terapii

W codziennej praktyce lekarzy dentystów zdarza się, że przed podjęciem leczenia lub w jego trakcie ujawnione zostają u pacjenta choroby mogące mieć istotny wpływ na przebieg terapii. Nierozpoznanie tych schorzeń w wyniku błędów w diagnostyce, a także zignorowanie ich wpływu na przebieg leczenia może mieć dla lekarza dentysty daleko idące skutki prawne. Równie poważne konsekwencje mogą mieć zaniedbania związane z nieprzekazaniem pacjentowi informacji na temat nowych ryzyk związanych z zabiegiem. Jeden z takich przypadków omówiono w niniejszym artykule.

Stan faktyczny

W 2009 r. do gabinetu stomatologicznego zgłosiła się pacjentka, która była zainteresowana stałym uzupełnieniem protetycznym poprzedzonym chirurgicznym wszczepieniem implantów. Po przeprowadzeniu wstępnego wywiadu medycznego dotyczącego schorzeń zdrowotnych oraz po wykonaniu badania morfologii krwi dentystka pozytywnie oceniła rokowania co do planowanego zabiegu wszczepienia implantów. W dniu 10 października 2009 r. pacjentka wyraziła pisemną zgodę na leczenie implantologiczne i protetyczne. Już w trakcie leczenia wykonano badanie tomograficzne (TK) jamy ustnej, w którym ujawniono, że cierpi ona na osteoporozę. Kobieta chorowała na osteoporozę od ok. 20 lat, nie poinformowała jednak o tym lekarki podczas pierwszej wizyty. Dentystka uznała, iż okoliczność ta nie stanowi przeciwwskazania do zabiegu, a ryzyko nieprawidłowości lub powikłań jest znikome. Nie zweryfikowała przy tym ustalonego wcześniej planu leczenia, nie poinformowała pacjentki o zwiększonym ryzyku powikłań pozabiegowych, nie uzyskała od niej odrębnej zgody na dalsze leczenie, nie zleciła dodatkowych badań, nie rozważyła możliwości uzupełnienia ubytków w kośćcu. Po wszczepieniu pierwszych implantów lekarz dentysta zaproponowała wprowadzenie do kośćca dodatkowych dwóch zębów, które miały ustabilizować mostek. Pacjentka nie sprzeciwiła się powyższej propozycji, wobec czego zabieg ten wykonano w dniu 10 października 2010 r. Przez kilka miesięcy pacjentka odbywała wizyty kontrolne w celu ustalenia, czy implanty zostały „przyjęte”. Podczas tych wizyt u pacjentki doszło do rozerwania dziąseł. Odczuwała ból podczas jedzenia i picia, jej implanty zaczęły się chwiać. Okoliczność ta skutkowała także znacznym dyskomfortem w jej sferze emocjonalnej, wciąż bowiem obawiała się tego, że implant jej wypadnie w czasie spożywania posiłku. Ograniczyła również swoje kontakty towarzyskie, miała bowiem świadomość, że osoby jej najbliższe, a także obce, dostrzegają ruszające się implanty, krwawienie dziąseł oraz nieestetyczny wygląd jej jamy ustnej. Będąc w pracy, nosiła ze sobą środki klejące, na wypadek gdyby zaistniała potrzeba natychmiastowego przymocowania elementu uzębienia, który wypadł. Dodatkowym czynnikiem stresogennym stały się trudności z wymową, co także było dostrzegane przez inne osoby. Pacjentka stała się przy tym obiektem drwin ze strony niektórych współpracowników.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Żądania finansowe pacjentki i stanowisko pozwanej dentystki

Pismem z dnia 9 sierpnia 2012 r. pacjentka wezwała dentystkę do zapłaty 77 000 zł tytułem naprawienia szkody w związku z [...]

Rozstrzygnięcie sądu

Sąd, rozstrzygając sprawę, wskazał, że nie ulega wątpliwości, iż między stronami doszło do zawarcia quasi umowy o dzieło, której przedmiotem było [...]

Podsumowanie

W omówionej sprawie sądowej warto uwypuklić kilka elementów istotnych w codziennej praktyce zawodowej lekarzy dentystów. Przede wszystkim zwraca uwagę znaczenie prawidłowego [...]
Do góry