Niezawinione wypadki zamiast błędów

Samorząd lekarski zajmie się sprawą tzw. zdarzeń niepożądanych w ochronie zdrowia.

W Izbie Lekarskiej powstanie zespół ds. reformy systemu zgłaszania i rejestrowania zdarzeń niepożądanych i szkód w ochronie zdrowia. Zajmie się opracowaniem systemu zgłaszania i rejestrowania szkód w ochronie zdrowia. Jak czytamy w uchwale Krajowego Zjazdu Lekarzy, który niedawno odbył się w Warszawie, główne cele systemu to „depenalizacja lekarzy i lekarzy dentystów” oraz ograniczenie liczby popełnianych błędów medycznych.

Sprawa zdarzeń niepożądanych należy do najbardziej drażliwych. Niektóre szpitale próbują wprowadzać własne systemy ich rejestracji. Nie zmienia to jednak faktu, że lekarze w Polsce obawiają się ujawniać takie sytuacje w obawie przed odpowiedzialnością karną i finansową, a także utratą prawa wykonywania zawodu.

Choć błędy są nieuniknione, nie ma mechanizmów, które zachęcałyby do samodzielnego zgłaszania uchybień i przewidywały np. złagodzenie kary, wyłączenie z odpowiedzialności karnej lub abolicję. Ich stworzenie będzie zadaniem zespołu.

Rejestrowanie zdarzeń pomoże także w poznaniu przyczyn błędów i unikanie ich w przyszłości.

Do wprowadzenia takich rozwiązań zachęca również państwa członkowskie Komisja Wspólnot Europejskich, stojąc na stanowisku, że konieczne jest rejestrowanie skali i przyczyn zdarzeń niepożądanych oraz opracowanie skutecznych sposobów reagowania.

Prof. Romuald Krajewski, członek Naczelnej Rady Lekarskiej, tłumaczy: – Od bardzo dawna mówimy o tym, że taki system powinien powstać. Zdajemy sobie sprawę, że większość zdarzeń niepożądanych nie wynika z błędów lekarskich, lecz z niezawinionych wypadków. System powinien być połączony z systemem odszkodowań dla pacjentów i poprawić ich bezpieczeństwo.

ID