Stomatologia mocno zaniedbana. Jakie nowe świadczenia pojawią się w koszyku?

Nawet Billa Gatesa nie byłoby stać na sfinansowanie dla swoich pracowników pełnego zakresu stomatologii. Kogo system publicznej ochrony zdrowia powinien potraktować priorytetowo? Trzeba postawić na opiekę nad dziećmi i młodzieżą, a także zapewnić leczenie osobom niepełnosprawnymi – mówili posłowie podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia 1 grudnia.
Podczas posiedzenia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przedstawił informację na temat funkcjonowania publicznej opieki stomatologicznej dla dzieci i dorosłych. Potem pytania zadawali posłowie oraz zaproszeni specjaliści.
Według wiceprzewodniczącego komisji, posła Bolesława Piechy (PiS), żaden system nie udźwignie finansowania usług stomatologicznych, natomiast realne jest wprowadzenie współpłacenia. Szczególnie tam, gdzie już teraz jest to praktykowane, bo „każda złotówka jest cenna”.
Priorytetem – z czym zgodzili się posłowie – powinna być opieka nad dziećmi, ponieważ wczesna interwencja pozwoli uniknąć poważniejszych kłopotów w przyszłości. Przywołany został problem wymaganej obecności rodziców podczas leczenia dziecka, co ogranicza możliwości działania lekarzy w gabinetach stomatologicznych w szkołach i dentobusach.
Według posła Piechy, być może przeglądy stomatologiczne uda się ująć w bilansie zdrowia ucznia. Od razu jednak zasugerował, że i to może okazać się mało skuteczne z powodu niskiej świadomości zdrowotnej społeczeństwa. W jego ocenie, jakie jest podejście rodziców do kwestii profilaktyki, pokazuje realizacja szczepień m.in. przeciwko COVID-19.
Wśród problemów, które powinny być rozwiązane w pierwszej kolejności, decydenci obecni na posiedzeniu wskazali leczenie osób niepełnosprawnych. Według wiceministra Kraski, istnieje potrzeba wydzielenia usług stomatologicznych dla tych chorych, nie tylko w leczeniu planowym, ale także w sytuacjach nagłych, kiedy schorzeniu towarzyszy ból.
Waldemar Kraska poinformował, że podczas niedawnego spotkania z organizacjami zajmującymi się osobami niepełnosprawnymi, pojawiła się propozycja, aby wyodrębnić wycenę pracy anestezjologa i płacić za nią poza NFZ, a więc w ramach programu zdrowotnego. – Znamy problem, postaramy się go w miarę szybko rozwiązać – zadeklarował wiceminister.
Podczas wystąpienia podał także szereg liczb. Wydatki na leczenie stomatologiczne wzrosły latach 2020-2023  o ponad 70 proc. - W roku 2020 nakłady na leczenie stomatologiczne wynosiły 1 mld 630 mln 349 tys. zł, a w planie na rok 2023 mamy zaplanowaną kwotę w wysokości 2 mld 774 mln 686 tys. zł – mówił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
W 2022 r. NFZ zwiększył wydatki na leczenie stomatologiczne o ponad 54 mln. zł.