Czy szpital może udostępnić lekarzowi nagrania z monitoringu?

Kamery służą konkretnemu celowi

Monitoring wideo w placówkach medycznych ma zwiększać bezpieczeństwo pacjentów i personelu medycznego. Czy jednak lekarz z SOR może dostać od szpitala nagrania z monitoringu, by udowodnić swoją rację w sporze?
Na to pytanie odpowiedział dr hab. n. praw. Radosław Tymiński, radca prawny na swoim blogu prawalekarzy.pl.
Spór dotyczył lekarza SOR oraz personelu karetki. Według zespołu ratownictwa lekarz poinformował o braku miejsc w szpitalu, co zostało odnotowane w dokumentacji pogotowia. Z kolei lekarz twierdzi, że odmownej informacji nie udzielił. Karetka niespodziewanie odjechała spod SOR do innego szpitala.
Wydaje się, że skoro na SOR jest monitoring, nic prostszego, jak tylko sprawdzić zapis z kamer, by ustalić, jak faktycznie było.
Jednak od strony prawnej sprawa nie wygląda tak prosto.
Jak przypomina prawnik, „nagrania obrazu uzyskane w wyniku monitoringu zawierające dane osobowe podmiot wykonujący działalność leczniczą przetwarza wyłącznie do celów, dla których zostały zebrane, i przechowuje przez okres nie dłuższy niż 3 miesiące od dnia nagrania” (art. 23a ust. 2 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej). Po tym okresie podmiot leczniczy ma obowiązek zniszczyć nagrania.
Innymi słowy, podmiot leczniczy zniszczy nagrania z monitoringu, zanim jakikolwiek organ uprawniony (np. rzecznik odpowiedzialności zawodowej, prokuratura, sąd), wystąpią o ich zabezpieczenie.
Co więc mecenas radzi lekarzowi, który znalazł się w takiej sytuacji?
Zdaniem prof. Tymińskiego, lekarz powinien pisemnie wystąpić do kierownictwa szpitala z wnioskami: o skopiowanie i wydanie wnioskodawcy nagrań z monitoringu w celu zachowania dowodu mogącego posłużyć w postępowaniu dotyczącym odpowiedzialności prawnej członków zespołu ratownictwa medycznego lub obsady SOR, jak również z wnioskiem o zabezpieczenie nagrań w tym samym celu. Ewentualnie o dokonanie komisyjnego i protokołowanego odtworzenia nagrania w obecności co najmniej trzech osób.
Po co, skoro monitoring w szpitalu zgodnie z prawem, może służyć wyłącznie zapewnieniu bezpieczeństwa?
Okazuje się, że nawet, jeśli dyrekcja nie przychyli się do żadnego z wniosków, będzie to miało  istotne znaczenie prawne i zadziała na korzyść lekarza. Pokaże, że dołożył wszelkiej staranności w dążeniu do zabezpieczenia dowodów, jak również uwidoczni rolę kierownictwa.

id, Źródło: prawalekarzy.pl