Opieka okołooperacyjna
Schemat postępowania przedoperacyjnego na podstawie nowej skali oceny stanu odżywienia
dr n. med. Przemysław Matras
Wiele towarzystw naukowych zaleca wyrównanie niedożywienia przed planowanym leczeniem operacyjnym. Najczęściej jednak chirurdzy nie uświadamiają sobie, kiedy jest najlepszy czas na wykonanie pierwszej oceny stanu odżywienia.
Wstęp
Niedożywienie jest czynnikiem zwiększającym powikłania okołooperacyjne.1-3 Jest czynnikiem modyfikowalnym, co oznacza, że w znacznym stopniu można zmniejszyć jego oddziaływanie.4 Jest to fakt powszechnie znany i opisany w licznych doniesieniach naukowych,5 potwierdzony również w badaniach wieloośrodkowych.6 Ocena stanu odżywienia jest jedną ze składowych postępowania okołooperacyjnego protokołu ERAS (enhanced recovery after surgery).7,8 Towarzystwa naukowe związane z medycyną zabiegową rekomendują wykrywanie niedożywienia i jego leczenie przed interwencją chirurgiczną.9
Mimo to niewielu chirurgów bada stan odżywienia pacjenta przed operacją. Niewielu również decyduje się na interwencję żywieniową przed zabiegiem, a jeszcze mniej, wbrew zaleceniom, odracza planowy zabieg ze względu na niedożywienie pacjenta. Spowodowane to jest niedoskonałością narzędzi wykrywających niedożywienie. Prawdopodobnie również ze względu na powszechny zarówno w literaturze, jak i w codziennej praktyce błąd interpretacji wyników przesiewowej oceny stanu odżywienia. Zarówno skala NRS2002 (Nutrition Risk Screening 2002), jak i skrócona wersja skali SGA (Subjective Global Assessment), najbardziej rozpowszechnione narzędzia w praktyce szpitalnej, są badaniami przesiewowymi.10 Oznacza to, że w wyniku ich zastosowania zostaje wyodrębniona tylko grupa pacjentów, u których ryzyko niedożywienia jest zwiększone. Nie można za ich pomocą rozpoznać jednoznacznie niedożywienia, a tym bardziej go sklasyfikować. Ustalanie schematów postępowania z pacjentem na podstawie ich wyników budzi wiele kontrowersji. Należy pamiętać, że badania te nie zastępują szczegółowej oceny stanu odżywienia.11
Mnogość skal badających stan odżywienia, ich skomplikowanie, niejednoznaczność wyników, a także pojawianie się coraz to nowych badań diagnostycznych, np. składu ciała, oraz brak jednoznacznych wytycznych powoduje, że samo badanie wydaje się trudne, a w większości przypadków nie prowadzi do konkretnych rozwiązań. To zniechęca chirurgów do dodatkowej diagnostyki przedoperacyjnej, co skutkuje tym, że rozpoznanie niedożywienia ustala się tylko u pacjentów z bardzo ciężkim niedożywieniem lub wręcz wyniszczeniem.
To prawdopodobnie powoduje, że przez ostatnie 30 lat w kolejnych badaniach uzyskiwane są niezmienne wyniki pokazujące, jaki odsetek pacjentów przyjmowanych do szpitali jest niedożywionych.12,13 Odsetek ten wynosi od 30 do 80% pacjentów w zależnośc...