BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Skale kliniczne
Bliznę można oceniać według Vancouver Scar Scale (VSS), uwzględniając barwę, obecność powierzchownych naczyń krwionośnych, elastyczność, wypukłość, bolesność i uczucie świądu, przyznając za każdy z tych parametrów 1-5 pkt.[5]
Metody terapeutyczne
Ciągły rozwój medycyny, a w ostatnim czasie gwałtowny postęp jej gałęzi, jaką jest medycyna estetyczna, skutkuje mnogością dostępnych metod terapeutycznych. Która jest jednak najbardziej skuteczna? Stworzenie wystandaryzowanego algorytmu postępowania leczniczego przez lata stanowiło problem z powodu braku randomizowanych badań kontrolnych.[2] W 2012 roku Niemieckie Towarzystwo Dermatologiczne zaproponowało krajowe wytyczne leczenia blizn hipertroficznych i keloidów w dużej mierze oparte na wcześniejszej wersji z 2001 roku.[6] Według międzynarodowych wytycznych (Updated Scar Management Practical Guidelines: Non-invasive and invasive measures) silikon jest terapią I rzutu w profilaktyce i leczeniu blizn. Często w leczeniu blizn stosowane są także:
- dermabrazja,
- laseroterapia,
- radiofrekwencja,
- zabieg nacięć podskórnych,
- skin needling,
- technika punch,
- peeling chemiczny,
- wypełnianie tkanek,
- farmakoterapia iniekcyjna,
- krioterapia,
- radioterapia.
Jednak najważniejszym elementem leczenia pozostaje profilaktyka.
Dermabrazja
Dermabrazja jest znaną od dekad metodą, która polega na użyciu mechanicznego urządzenia wyposażonego w materiał ścierny służący do fizycznego usuwania powierzchownych warstw skóry, co indukuje proces gojenia wraz z następującym formowaniem nowego kolagenu.[7] Modyfikacją tego zabiegu opierającą się na tej samej zasadzie działania, lecz bezpieczniejszą i bardziej precyzyjną poprzez ścieranie mikrowarstwy po mikrowarstwie, jest mikrodermabrazja. Wykazano zbliżoną efektywność dermabrazji i laseroterapii w leczeniu blizn okolic twarzy, jednak ze zwiększonym ryzykiem objawów niepożądanych (rumień, obrzęk) utrzymujących się kilka tygodni po zabiegu w przypadku tej pierwszej.[8,9] Efekty zabiegu w dużej mierze zależą od doświadczenia operatora. Z tego też powodu, lecz również przez duże ryzyko oraz relatywnie słabe rezultaty nie jest on rekomendowany jako zabieg, od którego należy zaczynać terapię, choć dermabrazja może być użyteczna jako terapia wspomagająca.[10]
Laseroterapia
W ostatnim czasie nastąpił ogromny rozwój technologii laserowej. Dzisiaj dostępne są różnorodne urządzenia z możliwością wyboru głębokości penetracji oraz porcji dostarczanej energii. Działanie opiera się na indukcji lokalnego termicznego uszkodzenia, które ma skutkować remodelingiem kolagenu (ryc. 1, 2). Lasery można podzielić na dwie główne grupy:
- ablacyjne,
- nieablacyjne.
Lasery ablacyjne powodują uszkodzenie nabłonka, podczas gdy lasery nieablacyjne docierają selektywnie do określonej warstwy skóry bez uszkodzenia jej warstwy powierzchownej. Lasery ablacyjne są bardziej efektywne w porównaniu do nieablacyjnych w leczeniu blizn atroficznych z raportowaną średnią poprawą sięgającą 81 proc.[11]
Lepsza efektywność idzie jednak w parze ze zwiększonym ryzykiem działań niepożądanych, takich jak:
- pozapalna hiperpigmentacja,
- przedłużony pozabiegowy rumień,
- powstawanie dodatkowych blizn.[12]
Oba typy laserów mogą być używane w stosunkowo nowej technologii frakcyjnej fototermolizy. Polega ona na wykonywaniu mikroskopijnych, wąskich kolumn termicznych uszkodzeń otoczonych przez zdrowe tkanki. Ablacyjne lasery frakcyjne osiągają porównywalną skuteczność z tradycyjnymi laserami ablacyjnymi, lecz ryzyko trwałego bliznowacenia i dyspigmentacji jest zredukowane.[13] Wśród ablacyjnych urządzeń frakcyjnych erbowy laser YAG (Er:YAG) oraz laser CO2 z długością fali 10,600 nm są najczęściej stosowane. W wielu badaniach porównujących te dwa lasery nieznaczną przewagę pod względem skuteczności oraz mniejszego odsetka działań niepożądanych uzyskuje laser CO2.[2]
Inne badanie porównujące efekty leczenia nieablacyjnym oraz ablacyjnym laserem frakcyjnym pokazuje porównywalną skuteczność z zastrzeżeniem, że laser nieablacyjny lepiej wpływa na kolor, a laser ablacyjny na twardość blizny.[14] Należy zwrócić uwagę, że ostatnie badania wykazują obiecujące wyniki użycia frakcyjnego lasera ablacyjnego w mechanizmie zwiększonego dostarczania leku przy miejscowej aplikacji takich substancji jak acetonid triamcynolonu odpowiednio w leczeniu blizn atroficznych i hipertroficznych.[15,16]
W leczeniu blizn zastosowanie znajdują również nieablacyjne lasery barwnikowe. Powodują one selektywną termolizę unaczynienia skórnego, osiągając kliniczną poprawę w odniesieniu do blizn hipertroficznych na poziomie 67,5 proc. po jednym zabiegu.[17] Przejściowe pozabiegowe zaczerwienienie i przewlekła hiperpigmentacja były sygnalizowane jako działania niepożądane tej terapii.[12]
Radiofrekwencja
Nieablacyjna radiofrekwencja jest relatywnie nową techniką. W zabiegach wykorzystuje się efekt termiczny, który wywołują fale o częstotliwości radiowej (1 MHz) w tkance ludzkiej. Wprawiają one w drgania jony dodatnie i ujemne w elektrolitach, powodując szybkie nagrzewanie tkanek (55-70°C). W najnowszych urządzeniach za pomocą mikroigieł wytwarzana jest ustalona moc działająca przez określony czas na zadanej przez operatora głębokości. Działania te mają na celu pobudzenie syntezy kolagenu oraz przebudowy elastyny. Istnieje wiele zastosowań radiofrekwencji. Polepszenie wyglądu blizn było raportowane na poziomie 25-75 proc. po kilku zabiegach.[18] Pozabiegowymi reakcjami skórnymi mogą być: