Loajoza

Filarioza skórno-podskórna wywoływana przez nicienia Loa loa, który występuje w Afryce Równikowej. Źródłem zarażenia są krwiopijne bąki ślepaki z rodzaju Chrysops. Wiele infestacji przechodzi bezobjawowo. W klasycznej loajozie filarie (postaci dorosłe nicieni o wymiarach 3-7 cm x 0,4 mm) migrują pod spojówką oka, a widoczny pasaż nicienia trwa ok. 10-15 min.[57] Znacznie częściej objawowa loajoza manifestuje się obrzękiem naczyniowym będącym wynikiem migracji pasożytów w tkance podskórnej.[64] Najczęściej obserwowanymi objawami są nawracające obrzęki tkanek miękkich, tzw. obrzęki kalabarskie, oraz przewlekły świąd skóry. Obrzęki kalabarskie są bezbolesne, najczęściej zlokalizowane na rękach, nadgarstkach i przedramionach, trwają od kilku godzin do kilku dni.[57]

Podsumowanie

Zmiany skórne są trzecią pod względem częstości występowania grupą zmian chorobowych u podróżnych powracających z rejonów gorącej strefy klimatycznej, stanowiąc ponad 10 proc. wszystkich raportowanych problemów zdrowotnych. Dermatozy prezentują szerokie spektrum objawów klinicznych: od wykwitów plamistych, grudkowych, guzkowych, po nadżerki i owrzodzenia. Tropikalne choroby skóry stanowią ok. jednej czwartej wszystkich infekcji i infestacji, takich jak skórna larwa wędrująca, muszyce, tungiaza, leiszmanioza skórna. Pozostałe dermatozy mają charakter kosmopolityczny; należą do nich odczyny po ukłuciach/użądleniach stawonogów, bakteryjne zakażenia skóry, reakcje alergiczne, zakażenia grzybicze, powierzchowne obrażenia skóry. Diagnostyka dermatoz jest uzależniona od wielu czynników, takich jak dane z wywiadu (miejsce pobytu, czas trwania podróży, występowanie chorób endemicznych na danym terenie) oraz obraz kliniczny zmian chorobowych. Niektóry zmiany skórne mogą mieć charakter samoograniczający, z tego powodu część podróżnych nie szuka pomocy medycznej ani nie informuje o swoich problemach zdrowotnych po powrocie z podróży. Należy pamiętać, że dermatozy mają tendencję do znacznie częstszego i szybszego rozwoju w strefie klimatu gorącego, co jest związane z fizjologicznym wzrostem wydzielania potu i łoju w wysokiej temperaturze i wilgotności powietrza. W tropiku podróżni są narażeni na znacznie większą ekspozycję fauny i flory niż w klimacie umiarkowanym, zwłaszcza na owady (wektory chorób transmisyjnych), zwierzęta jadowite, zanieczyszczoną żywność, wodę i glebę, co sprzyja rozwojowi zmian chorobowych. Ponieważ liczba turystów do tropikalnych destynacji stale rośnie, należy się liczyć ze wzrostem zachorowań i importowaniem chorób infekcyjnych oraz inwazyjnych do kraju macierzystego. Oznacza to, że również dermatolodzy coraz częściej będą się spotykać z przypadkami chorób występujących w tropiku, które będą wymagały poszerzenia wiedzy w zakresie diagnostyki i leczenia.

Do góry