ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Leczenie endowaskularne patologii aorty piersiowej (TEVAR) w praktyce klinicznej
dr n. med. Wojciech Domaradzki1
lek. Krzysztof Sanetra1
dr hab. n. med. Marek Cisowski1
lek. Małgorzata Świątkiewicz1
lek. Aleksandra Kret1
dr n. med. Magdalena Zagrodzka2
Ból w klatce piersiowej to objaw z jednej strony bardzo czuły, z drugiej – mało swoisty. Jednocześnie pacjenci z dolegliwościami bólowymi w klatce piersiowej stanowią jedną z największych grup chorych zgłaszających się do lekarza pierwszego kontaktu lub na szpitalny oddział ratunkowy. Jak często bierzemy pod uwagę patologię aorty zstępującej u chorego z bólem w klatce piersiowej?
Wprowadzenie
Leczenie patologii aorty należy do największych wyzwań współczesnej chirurgii. Najczęściej występującą patologią jest ostre rozwarstwienie – śmiertelność zależy od lokalizacji i może wynosić do 58% (ostre rozwarstwienie typu A leczone zachowawczo). W przypadku rozwarstwień typu B śmiertelność określono na 10,7% u chorych leczonych farmakologicznie i aż na 31% u pacjentów wymagających klasycznej interwencji chirurgicznej.1 Z kolei w przypadku tętniaków aorty piersiowej śmiertelność w przebiegu leczenia operacyjnego waha się od 5% do 10%, w zależności od ośrodka.2,3
Do najgroźniejszych stanów aortalnych należą wrzód drążący (będący efektem pęknięcia blaszki miażdżycowej) oraz krwiak śródścienny aorty. Charakteryzują się one zróżnicowanym przebiegiem klinicznym. Krwiak, postrzegany jako wariant rozwarstwienia aorty, może być wynikiem ewolucji wrzodu drążącego lub pęknięcia vasa vasorum tętnicy głównej. Najgroźniejszym powikłaniem obydwu patologii jest przejście w klasyczne rozwarstwienie; zwraca się również uwagę, że ryzyko pęknięcia ściany aorty u osób z wrzodem drążącym jest prawie o 30% wyższe niż u pacjentów z klasycznym rozwarstwieniem.4 W przypadku urazowego uszkodzenia tętnicy głównej, obejmującego najczęściej jej cieśń, jedynie 20% chorych przeżywa do momentu przyjęcia do szpitala. Śmiertelność w przebiegu hospitalizacji również jest wysoka (39-73%) i zależy od wielu zmiennych, głównie od towarzyszących urazów, a co za tym idzie – braku możliwości przeprowadzenia klasycznej interwencji chirurgicznej.5
Duży odsetek zgonów w każdej grupie chorych skłaniał do ciągłego poszukiwania i doskonalenia istniejących rozwiązań terapeutycznych. Niezadowalające wyniki dotyczą zwłaszcza pacjentów z powikłanym, wymagającym interwencji chirurgicznej rozwarstwieniem typu B. Historia endowaskularnego leczenia patologii aorty zaczęła się jednak od tętniaków. Na Uniwersytecie Stanforda zaczęto przeprowadzać zabiegi endowaskularnego zaopatrywania tętniaków aorty brzusznej przy użyciu samorozprężalnych stentów pokrytych dakronem.6 Wyniki były zachęcające, dlatego rozwiązanie to zaadaptowano do leczenia tętniaków aorty piersiowej (TEVAR – thoracic endovascular aortic repair). Ten sam ośrodek rozwinął endowaskularną terapię powikłanych ostrych rozwarstwień aorty zstępującej, osiągając zadowalające rezultaty (wczesna śmiertelność na poziomie 16%).7