Ortopedia
Paluchy koślawe – tylko operować
Elżbieta Borek
Konsultacja medyczna: dr Artur Gądek
Paluchy koślawe, czyli tzw. halluksy. Ich cechą charakterystyczną jest boczne odchylenie pierwszego palca stopy w stawie śródstopno-palcowym (MTP) oraz szpotawe odchylenie pierwszej kości śródstopia. Paluch kieruje się ku zewnętrznej krawędzi stopy, a kość śródstopia – ku wewnętrznej. Pojawia się uwypuklenie, które jest wystającą głową pierwszej kości śródstopia. Zaczyna boleć, a przyczyną bólu jest zmieniona zapalnie kaletka stawu. Źródłem dolegliwości może być również uciskany przez obuwie nerw przebiegający wzdłuż palucha. W zaawansowanym stadium paluch koślawy to deformacja nie tylko dużego palca, ale całej przedniej części stopy.
Wada dziedziczona
– Chorzy zgłaszają się do ortopedy z powodu deformacji palucha i narastających bólów w obrębie całego śródstopia – tłumaczy dr n. med. Artur Gądek, szef Oddziału Klinicznego Ortopedii i Rehabilitacji Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. – Koślawość palucha doprowadza do nieprawidłowego rozkładu obciążeń na podeszwie stopy. W efekcie nie jest jedyną patologią w stopie. Często towarzyszą jej zniekształcenia palców II i III z ich szponiastym ustawieniem.
Koślawość palucha może mieć różne przyczyny. Przede wszystkim podłoże genetyczne. W ok. 70 proc. przypadków występuje ona w linii żeńskiej u babki, córki, wnuczki. Dziedziczymy np. nieprawidłowy kształt powierzchni stawu śródstopno-palcowego, wiotkość tkanki łącznej, specyficzne ustawienie kości śródstopia czy też tzw. stopę egipską, gdzie paluch jest znacznie dłuższy od drugiego palca. To wszystko sprzyja powstawaniu halluksów. Rozwojowi wady sprzyja także nadwaga i noszenie niewłaściwego obuwia.
Inne czynniki wpływające na rozwój palucha koślawego to płaskostopie podłużne (poprzeczne jest raczej skutkiem, a nie przyczyną halluksów), szpotawość pierwszej kości śródstopia, zwiększona ruchomość pierwszego stawu stępowo-śródstopnego.
Koślawy paluch zaczyna gorzej pracować, dochodzi do płaskostopia poprzecznego, a w związku z tym nieprawidłowo pracują pozostałe palce. Boli całe przodostopie.
Tylko operacyjnie
Nie ma dowodów naukowych, że leczenie zachowawcze jest skuteczne. Bardzo dobre efekty daje natomiast leczenie operacyjne. Jego celem jest zmniejszenie dolegliwości bólowych i poprawa wydolności chodu poprzez odtworzenie prawidłowych stosunków anatomicznych w obrębie przodostopia. Zachowana zostaje ruchomość, za to zlikwidowany ból towarzyszący chodzeniu (fot. 1).
Jeśli lekarz pierwszego kontaktu widzi, że jego pacjentka ma paluch koślawy, powinien zwrócić jej uwagę na problem i zachęcić do odwiedzenia ortopedy. Wystająca kostka nie musi jeszcze boleć, ale już powoduje zmiany, bo paluch koślawy to choroba całej stopy. Nieleczona przyczynia sie do nadmiernego obciążania drugiej stopy i deformuje sylwetkę.
Opisano ponad 120 technik operacyjnych. Można je podzielić na operacje w zakresie tkanek miękkich wraz ze ścięciem wyniosłości kostnej; osteotomie proksymalne I kości śródstopia z uwolnieniem tkanek miękkich; osteotomie dystalne I kości śródstopia z uwolnieniem tkanek miękkich; osteotomię „scarf”; techniki miniinwazyjne.
– Każdy przypadek najpierw trzeba dobrze zdiagnozować, zrobić zdjęcia rentgenowskie, zmierzyć kąty, stwierdzić, na którym poziomie ta wada występuje i dopiero wtedy można wybrać metodę – mówi dr Gądek. – Gdy np. mamy do czynienia z kongruentnym stawem MTP I, wybieramy między osteotomią klinową paliczka podstawnego palucha wg Akina, osteotomią podgłowową I kości śródstopia lub usunięciem wyrośli przyśrodkowej z plastyką torebki przyśrodkowej stawu MTP I wg Silvera. Wybór metody zależy od rodzaju i umiejscowienia deformacji. Algorytm korekcji operacyjnej deformacji koślawej palucha z niekongruentnym stawem śródstopno-palcowym także ma swoje metody i wymagania. Tu wiele zależy od rodzaju zmian – czy są łagodne, zaawansowane, czy ciężkie.
Wskazania i przeciwwskazania
Operacja na stopie jest zabiegiem wymagającym długiej rekonwalescencji. Zostaje naruszona kość i trzeba ją odciążać, nim się zagoi. W większości technik stosuje się różne implanty, umożliwiające uniknięcie gipsu w okresie pooperacyjnym, mimo to pacjent zazwyczaj dopiero po ok. sześciu tygodniach może zacząć chodzić. Dlatego wskazaniem do chirurgii stopy nigdy nie są względy wyłącznie kosmetyczne (fot. 2).
Podstawowe przeciwwskazania do operacji to zły stan skóry i zaburzenia ukrwienia, związane np. z cukrzycą czy miażdżycą.
– Wiedza o tym, jak bardzo poprawia się komfort życia po zoperowaniu palucha koślawego, jest niewielka. Słyszałem opinie, że operacja nie ma sensu, bo często następują nawroty. Tymczasem efekty operacji są bardzo dobre, a nawroty przy właściwym doborze metody leczenia rzadkie – mówi dr Gądek.
Szczególnie trudne są stopy reumatyczne. Wymagają zabiegów często na wszystkich palcach, które trzeba stabilizować, bo są potwornie zdeformowane. Jednak, mimo że po takiej operacji choroba nadal się rozwija, stopa jest na tyle poprawiona, że chory mniej cierpi.