Kasy trafią do gabinetów

Od stycznia 2015 roku zniesione ma zostać zwolnienie z obowiązku prowadzenia ewidencji przy użyciu kas rejestrujących udzielania przez lekarzy i lekarzy dentystów prowadzących działalność gospodarczą świadczeń medycznych osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej oraz rolnikom ryczałtowym – wyjaśnia Zespół Radców Prawnych NIL.

Nowe regulacje znalazły się w projekcie rozporządzenia ministra finansów w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących z dnia 25 września 2014 roku.

Obecnie obowiązujące rozporządzenie zwalniało tę grupę z obowiązku posiadania kasy fiskalnej, pod warunkiem że kwota osiągniętego obrotu nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym 20 tys. zł.

Prawnicy NRL tłumaczą, że w myśl § 9 ust. 1 projektu podatnicy korzystający w 2014 roku ze zwolnienia z uwagi na nieprzekroczenie progu obrotu (20 tys. zł), którzy po 1 stycznia 2015 roku będą kontynuowali świadczenie usług, zostaną zwolnieni z obowiązku prowadzenia ewidencji do 28 lutego 2015 roku lub do dnia przekroczenia progu obrotu – 20 tys. zł. W przypadku podatników, którzy po 31 grudnia 2014 roku rozpoczną świadczenie wymienionych usług, ich świadczenie jest zwolnione z obowiązku prowadzenia ewidencji przy użyciu kasy rejestrującej przez okres dwóch miesięcy następujących po miesiącu, w którym wykonano taką usługę.

Obowiązek prowadzenia ewidencji przy użyciu kasy rejestrującej nie dotyczy sytuacji udzielania świadczeń osobom fizycznym prowadzącym działalność gospodarczą, czyli np. udzielania przez lekarza prowadzącego praktykę lekarską świadczeń na rzecz innej praktyki lekarskiej lub na rzecz podmiotu leczniczego – tego rodzaju transakcje dokumentowane są wystawianymi fakturami VAT.

Wywiad z dopalaczami

W przypadku zatrucia dopalaczami lekarze POZ powinni dopytać, skąd pacjenci je wzięli i zgłosić zdarzenie do sanepidu – przypominają konsultanci ds. medycyny rodzinnej.

Wszystkie dane trafią do centralnego rejestru przypadków związanych z używaniem dopalaczy, który prowadzony jest przez Departament Nadzoru nad Środkami Zastępczymi przy GIS.

Do jego zadań należy także m.in. monitorowanie dokonywanych przez wytypowane laboratoria badań produktów zabezpieczonych w toku działań organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz współpraca z instytutami naukowymi w zakresie oceny wpływu środków zastępczych na zdrowie ludzi.

Rzecznik wstawia się za lekarzami

RPO, prof. Irena Lipowicz, interweniowała u ministra zdrowia w sprawie nieprawidłowości w procesie uzyskiwania specjalizacji lekarskich. Rzecznik informuje szefa resortu o praktykach jednego z konsultantów krajowych (w oficjalnym komunikacie RPO nie podaje, o kogo chodzi), który zwrócił się do urzędu wojewódzkiego z prośbą o wprowadzenie obowiązku dołączania do „Dzienniczków” wykonanych asyst i przeprowadzonych samodzielnie operacji, kserokopii dokumentacji z ksiąg operacyjnych lub systemów komputerowych, potwierdzającej wykonanie tych zabiegów.

Przepisy Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta nie przewidują udostępnienia dokumentacji medycznej lekarzom odbywającym specjalizację czy konsultantowi krajowemu, a tym bardziej innym osobom związanym ze specjalizacją lekarzy. Zdaniem RPO obowiązek sformułowany w piśmie konsultanta nie znajduje również oparcia w przepisach dotyczących specjalizacji lekarzy. RPO ma też wątpliwości co do umocowania konsultanta do dookreślania obowiązków lekarzy w sprawie dokumentowania odbycia szkolenia specjalizacyjnego.

Nowy ośrodek w NIL?

Zdaniem prezesa gdańskiej OIL, dr. Romana Budzińskiego, niezbędne jest powołanie Ośrodka Analiz Legislacyjnych i Systemowych, żeby poprawić i wzmocnić działanie samorządu lekarskiego. Na ten cel powinny zostać wydane pieniądze pochodzące z podwyżek składki.

Szef OIL w Gdańsku uważa, że należy odbudować markę polityczną NIL jako partnera do dyskusji legislacyjnej: kompetentnego, wyważonego, przewidywalnego, a jeżeli trzeba – elastycznego.

Do góry