Nowości

Neurologia: Czy można przewidzieć przebieg stwardnienia rozsianego?

Dr n. med. Piotr Warakomski

Autorzy badania wskazują na niewielkie znaczenie statystyczne czynników demograficzno-topograficznych, umiarkowane obecności prążków oligoklonalnych i duże obecności licznych ognisk demielinizacyjnych mózgu jako czynników prognostycznych rozwoju schorzenia.

Historia naturalna stwardnienia rozsianego obejmuje przeważnie stopniową ewolucję w czasie i przestrzeni wiodącą do znacznej niepełnosprawności.

Prace mające na celu określenie czynników ryzyka rozwoju choroby mają zazwyczaj braki metodologiczne, odnoszące się do różnych metod neuroobrazowania, jak też do ewentualnego występowania prążków oligoklonalnych w płynie mózgowo-rdzeniowym.

Celem niniejszej pracy jest identyfikacja i stratyfikacja aspektów demograficznych, klinicznych oraz radiologicznych, które mogą mieć znaczenie w przewidywaniu nasilenia niepełnosprawności w przebiegu stwardnienia rozsianego.

Autorzy badania przeanalizowali statystycznie olbrzymią kohortę pacjentów z klinicznie izolowanymi syndromami (clinically isolated syndrome – CIS). Klinicznie izolowany syndrom oznacza zazwyczaj, chociaż nie zawsze, pierwszy rzut choroby, który może rozwinąć się w pełnoobjawowe stwardnienie rozsiane.

Do badania włączono w latach 1995-2013 1058 pacjentów, u których stwierdzono CIS. Oceniano wpływ czynników prognostycznych na ryzyko wystąpienia klinicznie zdefiniowanego stwardnienia rozsianego, spełniającego kryteria McDonalda i niesprawności (EDSS 3,0). I tak stwierdzono, że wcześniejszy początek zachorowania wiązał się z większym ryzykiem konwersji stwardnienia rozsianego, lecz opóźniał pojawienie się niepełnosprawności. Pacjenci chorujący na zapalenie nerwu wzrokowego mieli niższe ryzyko transformacji CIS w stwardnienie rozsiane oraz mniejsze ryzyko pojawienia się niepełnosprawności. Obecność prążków oligoklonalnych w płynie mózgowo-rdzeniowym zwiększała o 30 proc. ryzyko transformacji CIS w stwardnienie rozsiane, o 100 proc. ryzyko niepełnosprawności. Obecność przynajmniej dziesięciu ognisk uszkodzenia mózgowia w obrazie MRI zwiększała aż 11-krotnie ryzyko transformacji CIS oraz trzykrotnie ryzyko niepełnosprawności. Natomiast leczenie modyfikujące przebieg choroby przed wystąpieniem drugiego rzutu zmniejszało niemalże o połowę ryzyko transformacji CIS w pełnoobjawowe SM oraz zmniejszało ryzyko wystąpienia niepełnosprawności.

Komentarz

Praca stanowi cenne opracowanie statystyczne dotyczące czynników prognostycznych rozwoju okrutnej choroby demielinizacyjnej centralnego układu nerwowego. Dotyczy ona niestety tzw. młodych dorosłych, przede wszystkim w przedziale wiekowym 20-40 lat. Osoby te są w szczycie zdolności życiowych, co tym bardziej podkreśla znaczenie wynalezienia skutecznych środków mogących istotnie wpłynąć na przebieg schorzenia. Dopóki schorzenie ma postać rzutowo-ustępującą, istnieje wiele sposobów i metod terapeutycznych, przy przejściu stwardnienia rozsianego w postać wtórnie postępującą ilość istotnie skutecznych środków terapeutycznych ulega drastycznemu ograniczeniu. Podejmowane są aktualnie liczne próby lekowe mające na celu zmienić ten stan rzeczy, jednak etiologia SM nadal pozostaje niejasna, a leczenie w późniejszych stadiach choroby polega głównie na rehabilitacji oraz leczeniu objawowym, przykładowo spastyczności. Liczne sugestie dotyczące pierwotnego czynnika etiologicznego SM (niedoborowo-witaminowa, higieniczna, odpornościowo-bakteryjna, stresowo-psychogenna, wirusowa oraz wiele innych) pozostają na razie jedynie hipotezami.

Do góry