ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Ważne liczby
Ważne liczby czerwiec
Opracował Jerzy Dziekoński
12 miesięcy – nawet tyle wynosi u niektórych świadczeniodawców okres oczekiwania na rehabilitację
Komentarz
Dr n. med. Marek Kiljański, prezes Polskiego Towarzystwa Fizjoterapii
Ustawa o zawodzie fizjoterapeuty, która właśnie zaczęła obowiązywać i na którą środowisko fizjoterapeutów oczekiwało wiele lat, daje możliwości skrócenia kolejek pacjentów na rehabilitację. Wymaga to jednak zmian w organizacji świadczeń finansowanych przez NFZ. Z wejściem ustawy nie zmieniły się warunki szczegółowe kontraktacji świadczeń.
Kolejny krok to zmiana przepisów w taki sposób, aby możliwości, które potencjalnie daje ustawa o zawodzie fizjoterapeuty, mogły się ziścić.
Droga do rehabilitacji może zostać skrócona, jeżeli inaczej będą wykorzystywane środki, które są w systemie. Pacjenci nie powinni wędrować po różnych poradniach, zanim trafią do fizjoterapeuty. Jeśli chory trafi dzisiaj do lekarza POZ i ten będzie widział potrzebę rehabilitacji, to nie są konieczne kolejne wizyty także w innych poradniach.
Jestem konsultantem wojewódzkim w dziedzinie fizjoterapii i mogę powiedzieć, że okres oczekiwania pacjentów na rehabilitację w moim regionie wynosi od kilku do kilkunastu miesięcy. To nonsens. Pacjent jest dzisiaj chory i dzisiaj powinien otrzymać pomoc. Brakuje standardów w postępowaniu w poszczególnych rodzajach schorzeń. Są choroby chroniczne, zmiany zwyrodnieniowe, z którymi pacjent musi zmagać się do końca życia.
Konieczne jest zatem unormowanie rynku – ustawa o zawodzie fizjoterapeuty jest kolejnym przyczynkiem do tego, aby organizator opieki zdrowotnej takie standardy stworzył. Jeżeli to nie nastąpi, nadal będziemy funkcjonować w bałaganie.
Dla pacjentów z nagłymi przypadłościami musi być drożność w rehabilitacji. Nie można przecież zaplanować, że za cztery miesiące złamię staw skokowy, a więc już dzisiaj zapiszę się na rehabilitację.
Standardy są potrzebne do tego, aby racjonalizować dostępność do fizjoterapii dla całych grup chorych. Chodzi o unormowanie sytuacji dla tych osób, które potrzebują pomocy tu i teraz.