BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Absolwenci
Batalia o jawność pytań z egzaminów medycznych
Dr n. med. Bartosz Urbański
Nie wszyscy wiedzą, że w tym roku odbyła się prawdziwa walka o przywrócenie jawności pytań z Lekarskiego Egzaminu Końcowego, Lekarskiego Dentystycznego Egzaminu Końcowego oraz Państwowego Egzaminu Specjalistycznego. W zasadzie możemy powiedzieć, że walka wciąż trwa.
Sprawa jest o tyle poważna, że w końcu będzie dotyczyła każdego, ponieważ nie można uzyskać pełnego prawa wykonywania zawodu bez pozytywnego wyniku egzaminu LEK lub LDEK oraz nie można zdobyć tytułu specjalisty bez zdanego egzaminu PES. Temat jawności pytań testowych pojawiał się wielokrotnie na ogólnopolskich konferencjach młodych lekarzy w postaci apeli do ministra zdrowia. Pomimo kilku zmian na stanowisku szefa resortu zdrowia żaden z nich nie pochylił się nad tym problemem. Jest to o tyle poważna kwestia, że aby zakwestionować wadliwe pytanie, należy wypisać specjalny druk i złożyć go jeszcze w trakcie pisania egzaminu testowego. Jest to niedopuszczalna sytuacja, gdy w stresie, tracąc cenny czas, walcząc o rzetelność nauki, musimy w ten sposób reklamować jakość lub precyzyjność pytań.
Pewien przełom nastąpił w 2012 roku, kiedy PES z anestezjologii i intensywnej terapii zdało zaledwie 13 lekarzy na 86 zdających. Powstało pytanie, czy tak mała liczba osób zdających wynika z niedouczenia przystępujących do testu, czy może przyczyna leży w niewłaściwe skonstruowanych pytaniach.
Rozpoczęła się długoletnia korespondencja z Ministerstwem Zdrowia, które nie chciało pytań udostępnić. Stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej, która uważała od początku, że lekarzom zbiór pytań się należy, poparł Rzecznik Praw Obywatelskich. Niestety nie przyniosło to spodziewanego rezultatu.
Kolejnym zdecydowanym krokiem był wniosek NRL do Trybunału Konstytucyjnego. Po 18 miesiącach, w dniu 7 czerwca 2016 roku, TK rozpatrzył wniosek złożony przez prezesa NRL Macieja Hamankiewicza o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, które uniemożliwiają lekarzom dostęp do pytań z LEK, LDEK oraz PES.
Trybunał Konstytucyjny podzielił stanowisko NRL, że pytania egzaminacyjne stanowią informację publiczną i wyjaśnił, że wprowadzając ograniczenie dostępu do tego rodzaju informacji, ustawodawca musi wykazać istnienie szczególnych powodów uzasadniających wprowadzenie tego ograniczenia. Trybunał przypomniał, że zgodnie z art. 61 ust. 3 Konstytucji RP ograniczenie dostępu do informacji publicznej jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy przemawia za tym konieczność zapewnienia ochrony wolności i praw innych osób oraz podmiotów gospodarczych, ochrony porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. NRL twierdziła, że żadna z tych okoliczności nie wystąpiła przy ograniczaniu dostępu do pytań egzaminacyjnych z egzaminów, które się już odbyły, a Trybunał Konstytucyjny w pełnej rozciągłości pogląd ten podzielił. Trybunał wskazał, że Ministerstwo Zdrowia w trakcie prac legislacyjnych w 2011 roku nie powołało się na żadną z konstytucyjnych przesłanek pozwalających ograniczyć dostęp do informacji publicznej, ponadto z ustnego uzasadnienia wyroku wynika, że TK nie przekonały również podawane później przez resort zdrowia powody wprowadzenia zakazu dostępu do pytań egzaminacyjnych.
W rezultacie trybunał przyjął, że treść zestawów egzaminacyjnych z egzaminów, które już się odbyły, jest informacją publiczną i nie ma powodów, aby w tym zakresie konstytucyjne prawo dostępu do informacji publicznej było ograniczane. Skutkiem wyroku trybunału będzie umożliwienie lekarzom oraz lekarzom dentystom dostępu do pytań egzaminacyjnych z egzaminów LEK, LDEK i PES, które już się odbyły.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 czerwca 2016 roku ma moc powszechnie obowiązującą i jest ostateczny. Niestety dyrektor Centrum Egzaminów Medycznych, prof. Mariusz Klencki, ma odmienne zdanie i w dalszym ciągu odmawia publikacji pytań, zasłaniając się absurdalnymi argumentami, które w obliczu wyroku TK przyjmują wręcz groteskowy wymiar.
Pod koniec września sprawą zainteresowała się posłanka Platformy Obywatelskiej Joanna Mucha, która zapytała CEM, kiedy pytania zostaną odtajnione. Naczelna Izba Lekarska złożyła odwołanie do MZ odnośnie do stanowiska prof. Klenckiego łamiącego postanowienia TK.
Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w Sejmie RP procedowany jest rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw. W projekcie tym Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić – w miejsce uchylonych przez TK przepisów – nowe regulacje prawne, które ograniczą lekarzom dostęp do pytań egzaminacyjnych z lat ubiegłych.
NRL zgłosiła sprzeciw wobec procedowania tych przepisów podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia w dniu 22 września 2016 roku.
Zapewne czas pokaże, kto wyjdzie zwycięsko z tej potyczki. Pozostaje jednak niesmak i pewien wstręt, kiedy uzmysłowimy sobie, jak rząd traktuje wyroki TK oraz młodych lekarzy. A to wszystko odbywa się w czasie nasilonej emigracji wykwalifikowanych pracowników ochrony zdrowia.