MT: Czy terapia powinna być prowadzona przez dermatologów czy lekarzy rodzinnych?

B.B.-Cz.: Wydaje mi się, że w celu włączenia najwłaściwszej terapii pacjent powinien być skierowany do dermatologa. Specjalista umie ocenić, jakie są potrzeby pacjenta, czy wkroczyć z ogólnym leczeniem, czy wystarcza miejscowe. Z kolei kontynuacja może być w rękach lekarza rodzinnego. Nadal pokutuje pogląd, także wśród wielu lekarzy, że trądzik to choroba, z której się wyrasta i która nie wymaga leczenia. Ważne, by nie rezygnować z terapii nawet mało nasilonych postaci, bo także one mogą obniżać komfort życia i samoocenę pacjenta. Ponieważ zmiany trądzikowe ustępują powoli, wskazana jest cierpliwość. Należy również pamiętać, że trądzik może wskazywać na istniejące zaburzenia hormonalne, np. zespół policystycznych jajników, szczególnie jeśli współistnieją zaburzenia miesiączkowania, hirsutyzm czy otyłość.