Czy zakaz zbyt długiej pracy powinien być zapisany w konstytucji?
Irina Nowochatko-Kowalczyk
Prof. Arkadiusz Sobczyk, radca prawny
Ten pomysł oceniam nawet nie jako błędny, lecz absurdalny. Konstytucja nie służy do ustalania norm czasu pracy dla szczególnych kategorii osób. Konstytucja określa obowiązki państwa wobec obywatela i odwrotnie. Na mocy konstytucji państwo ma m.in. obowiązek ustanawiania norm czasu pracy lekarzy w imię bezpieczeństwa ich oraz pacjentów. To, co się obecnie dzieje – brak norm i brak zakazu pracy na kilku etatach – jest spowodowane tym, że państwo nie wykonuje swojej roboty i łamie konstytucyjny obowiązek dbałości o zdrowie obywateli, za co powinno odpowiadać przed ofiarami błędów. Do lekarzy trudno mieć pretensje. Obawiam się jednak, że rząd nie zgodzi się na ograniczenie czasu pracy lekarzy z powodu braku kadry medycznej.
Lek. Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy
Moim zdaniem byłoby to przesadą. Wystarczy, by normy czasu pracy określała ustawa, tak jak to jest w przypadku kierowców. Wysłaliśmy pismo do premier Beaty Szydło z wnioskiem, aby rząd bezzwłocznie przedstawił projekt ustawy, która ograniczy czas pracy lekarzy w Polsce zgodnie z unijną dyrektywą o czasie pracy, to jest do 48 godzin tygodniowo wraz z nadgodzinami, bez względu na liczbę miejsc pracy i formę zatrudnienia. Zapewne tradycyjnie szefowa kancelarii premiera prześle to pismo do ministra zdrowia, udając, że nie wie, o co chodzi. Rząd nie chce ograniczyć czasu pracy lekarzy, bo szpitale utraciłyby zdolność funkcjonowania albo trzeba by było podjąć radykalne kroki – czego rządzący nie mają zamiaru robić.