Dermatologia

Świerzb nasz powszedni

O najważniejszych zasadach diagnostyki i leczenia świerzbu z dr. n. med. Andrzejem Jaworkiem z Katedry i Kliniki Dermatologii UJ CM w Krakowie rozmawia Olga Tymanowska

Świerzb jest wywoływany przez pajęczaka – świerzbowca ludzkiego (Sarcoptes scabiei var hominis), który jest obligatoryjnym ektopasożytem ludzkim. Ten kremowobiały pasożyt ma jajowaty kształt, jest spłaszczony grzbietowo-brzusznie, a jego wielkość to ok. 0,4 mm długości i 0,3 mm szerokości w przypadku samic (prawie dwa razy większe od samców). Na stronie grzbietowej znajdują się liczne szczecinki i kolce. Świerzbowce nie mają możliwości skakania ani latania, natomiast kształt ciała samic jest idealnie dostosowany do „kopania” tuneli w naskórku (ok. 2-3 mm/dziennie). Samica drąży w warstwie rogowej naskórka ślepo zakończone nory świerzbowcowe, w których składa ok. 50 jaj – dwa do trzech dziennie, z których po mniej więcej trzech tygodniach rozwijają się osobniki dorosłe. Poza skórą żywiciela świerzbowce przeżywają do 5 dni.

MT: Na świerzb choruje na świecie ok. 300 mln osób rocznie, co stanowi 5 proc. ogólnej populacji. W Polsce od 2009 roku nie ma ustawowego obowiązku zgłaszania ani rejestracji przypadków świerzbu, dlatego brakuje aktualnych danych epidemiologicznych na ten temat. Czy świerzb jest nadal istotnym problemem medycznym i społecznym?


Dr Andrzej Jaworek:
Świerzbowiec ludzki jest ektopasożytem występującym równie często u kobiet, jak i u mężczyzn, niewykazującym predylekcji do którejkolwiek rasy ani grupy socjoekonomicznej. Mimo braku konkretnych danych epidemiologicznych wydaje się, że świerzb pozostaje powszechną chorobą zakaźną skóry, choć występuje z różną częstością w poszczególnych populacjach i regionach świata.

W Polsce w 2008 roku według rejestru Państwowego Zakładu Higieny całkowita liczba zarażeń wyniosła 11 044, a częstość zachorowań oceniono na 29/100 tys. zdrowej populacji. Wiadomo, że na częstość zarażeń świerzbowcem ludzkim wpływa przeludnienie, przebywanie w dużych skupiskach ludzkich (np. obozy dla uchodźców), wyniszczenie fizyczne, obniżona odporność (HIV/AIDS, immunosupresja), niski poziom higieny, choroby upośledzające barierę skóry, pora roku (zimą dochodzi do zarażeń częściej niż latem), a także wiek poniżej 15. r.ż.

Zasady aplikacji preparatów miejscowych

1. Dla zwiększenia ekspozycji świerzbowców na leki najkorzystniej jest nakładać preparaty w godzinach wieczornych, po kąpieli.

2. U dorosłych oraz dzieci powyżej 2. r.ż. leki należy aplikować równomiernie na całe ciało, w tym na przednią powierzchnię szyi, kark, dłonie oraz powierzchnię podeszwową stóp.

3. Należy zwrócić szczególną uwagę na przestrzenie międzypalcowe rąk i stóp, okolice paznokci, nadgarstki, łokcie, doły pachowe, okolice narządów płciowych i pośladki.

4. U niemowląt i dzieci do 2. r.ż. wyłącznie preparaty miejscowe aplikuje się również na powierzchnię twarzy, uszu oraz owłosionej skóry głowy.

5. Leczenie powinno być przeprowadzone przez pacjenta sumiennie, tj. aplikacja preparatów dotyczy całego ciała (także okolic narządów płciowych, przestrzeni międzypalcowych dłoni i stóp oraz okolic pod paznokciami). Paznokcie powinny być krótko przycięte. Odzież oraz pościel należy uprać w wysokiej temperaturze oraz wyprasować. Wskazane jest pozostawienie ubrań i pościeli na 5-7 dni rozwieszonych w suszarni lub spakowanych do toreb (świerzbowce w klasycznym świerzbie mogą przeżyć bez żywiciela 3-5 dni).

6. Zawsze konieczne jest leczenie zarówno chorego, jak i wszystkich osób z jego otoczenia!

Brak wiedzy na temat świerzbu jako wciąż istotnej choroby zakaźnej skóry zarówno wśród chorych, jak i pracowników ochrony zdrowia drastycznie opóźnia rozpoznanie i sprzyja rozprzestrzenianiu się tej dermatozy w środowiskach zwyczajowo niekojarzony...

Do góry