Sukces jedno ma imię

Opolska pozytywka

Konrad Wojciechowski

Jeśli chodzi o remonty, w wielu miejscach w Polsce szpitale są zdane albo na siebie, albo na pomoc organizacji pozarządowych, które angażują wolontariuszy. Warszawa, Lublin, Ciechanów, Łódź i Kiekrz to miejscowości, do których zawitali pracownicy Fundacji Orange, aby w ramach akcji „Bajkowy Kącik” odnawiać sale i świetlice szpitali dziecięcych.

Beata Gworek jest wolontariuszką Fundacji Orange, wspiera domy dziecka, kluby seniora, domy pomocy społecznej, szkoły specjalne, ale też placówki medyczne. Na tej liście jest m.in. Szpital Miejski w Tychach. – Remontowaliśmy tam oddział dziecięcy. Skupiliśmy się na malowaniu ścian i doposażeniu pomieszczeń. Kupiliśmy lampki nocne na biurko do każdego pokoju. Dzięki temu oddziałowa, robiąc zastrzyki niektórym pacjentom, nie musiała budzić wszystkich dzieci. Udało się też zamontować stacjonarne telefony na karty magnetyczne, aby dzieci mogły zadzwonić do rodziców. Poza tym kupiliśmy stojaki na kroplówki, termometry bezdotykowe oraz nebulizatory, które teraz są we wszystkich salach i nie trzeba ich przenosić – opowiada. W czasie pandemii koronawirusa wolontariusze wspierali szpital niezbędnymi środkami ochrony osobistej.

Wolontariuszka z Tychów udziela się też w Szpitalu Wojewódzkim MEGREZ, który na czas pandemii został przekształcony w jednoimienny szpital zakaźny, a wcześniej funkcjonował tam oddział dziecięcy. – Dostarczaliśmy ciepłe posiłki dla personelu medycznego oraz specjalistyczny sprzęt – dodaje Beata Gworek.

W 2019 r. nauczyciele z dwóch placówek (Szkoły Podstawowej nr 4 w Rawie Mazowieckiej oraz Szkoły Podstawowej w Pukininie), wsparci przez wolontariuszy, remontowali zaniedbaną od kilkunastu lat świetlicę Oddziału Pediatrycznego w rawskim Szpitalu ś...

Do góry