Rola ekspertów nie do przecenienia

Eksperci byli zgodni, że kompetencje zdrowotne powinny być budowane w różnych grupach wiekowych, już od dziecka. – W tym procesie wskazujemy rolę instytucji: przedszkola, szkoły, miejsca pracy, samorządów czy organizacji pozarządowych (NGO – non-governmental organisation). Ważne jest również, żebyśmy wykorzystywali profesjonalistów medycznych: lekarzy POZ, farmaceutów, pielęgniarki, fizjoterapeutów – przekonuje prof. Kowalska-Bobkom.

Farmaceuci od niedawna w ramach pilotażu mogą przeprowadzać przeglądy leków zarówno refundowanych, jak i bez recepty oraz suplementów, które przyjmują na co dzień pacjenci. Przegląd lekowy zwiększa bezpieczeństwo samoleczenia.

– Doświadczenia farmaceutów pokazują, że są osoby, które przychodzą na przegląd z reklamówką 40 różnych preparatów. To dowodzi, jak duży problem mają z przyjmowaniem leków. Farmaceuci identyfikują problemy lekowe, opracowują plan racjonalnego przyjmowania preparatów, rozmawiają z pacjentem i edukują go – podkreśliła dr hab. n. med., prof. UMP Agnieszka Neumann-Podczaska, koordynator ministerialnego pilotażu przeglądów lekowych.

Ważne zadania mają też lekarze POZ. Prof. Agnieszka Mastalerz-Migas podkreślała, że chociaż ok. 60% Polaków kompetencje zdrowotne opiera na opinii specjalistów, to pozostaje jeszcze 40% populacji, które wiedzę czerpie z internetu albo od znajomych. Lekarz rodzinny edukuje, ale też zachowuje czujność diagnostyczną. – Pacjent musi wiedzieć, gdzie jest ten moment, że trzeba pójść do lekarza. Taką sytuacją jest np. ból, który nie ustępuje – zaznacza prof. Mastalerz-Migas.

Medium 14126

Potrzebne rozwiązania systemowe

Prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej przypomniała, że pewne kroki już zostały podjęte. PTMR we współpracy z Rzecznikiem Praw Pacjenta opracowało „Nawigator Pacjenta. Praktyczny poradnik, jak poruszać się po systemie ochrony zdrowia” (dostępny w formie online na stornie internetowej Rzecznika Praw Pacjenta (https://www.gov.pl/web/rpp/nawigator-pacjenta-praktyczny-poradnik-jak-poruszac-sie-po-systemie-ochrony-zdrowia). Znalazły się w nim informacje dotyczące profilaktyki oraz wskazówki, jak poruszać się w systemie opieki zdrowotnej. Eksperci radzą m.in., kiedy pacjent może ograniczyć się do samodzielnej próby poradzenia sobie z problemem zdrowotnym, kiedy pojawić się u lekarza, a kiedy wezwać pogotowie.

Innym rozwiązaniem jest wprowadzenie porad edukacyjnych w POZ dla osób przewlekle chorujących, co zostało zagwarantowane w opiece koordynowanej. Jednak niewielu pacjentów korzysta z tej możliwości. Pojawia się więc pytanie, jak ich zmobilizować do sięgania po narzędzia edukacyjne i budowania świadomości zdrowotnej.

Od wielu lat środowisko związane z ochroną zdrowia postuluje wprowadzenie w szkołach przedmiotu „Wiedza o zdrowiu”. Ewa Jankowska, prezes zarządu PASMI Związku Pracodawców „Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty”, rekomenduje m.in. powołanie zespołu składającego się z przedstawicieli środowiska naukowego, branży, Rzecznika Praw Pacjenta oraz Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji Narodowej. Zespół taki miałby opracować materiały edukacyjne, które można by wykorzystać w przyszłości na lekcjach „Wiedza o zdrowiu”.

Eksperci zastanawiali się też nad utworzeniem rządowej platformy internetowej na wzór tych, które istnieją w Wielkiej Brytanii lub w Stanach Zjednoczonych, gdzie przystępnym językiem specjaliści edukują i radzą, co zrobić w drobnych dolegliwościach oraz na czym powinna polegać profilaktyka. Przy tym warto wykorzystać nowoczesne narzędzia, takie jak aplikacje oraz interaktywne rozwiązania, żeby pacjent mógł sprofilować treści do swoich potrzeb.

Medium 14130

– Próby stworzenia takiej platformy są już podejmowane, m.in. przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ). Poza tym Ministerstwo Zdrowia wspólnie z Instytutem Zdrowia Publicznego pracuje nad portalem ProfiBaza – mówiła Joanna Głażewska, zastępca dyrektora departamentu zdrowia publicznego w Ministerstwie Zdrowia.

Przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia podkreślała również znaczenie działań administracji państwowej. Nie do przecenienia jest rola samorządów, ponieważ ponad 60% zadań zdrowotnych jest realizowanych i finansowanych właśnie przez samorządy.

Dr Gałązka-Sobotka proponowała, żeby budowanie kompetencji zdrowotnych kierować nie tylko do pacjentów, ale też profesjonalistów: przedstawicieli administracji publicznej, od których zależy opracowanie i wdrożenie programów zdrowotnych.

Rekomendacje i korzyści

Autorzy raportu „Rola samoleczenia w systemie opieki zorientowanym na wartość zdrowotną” wypracowali również rekomendacje. Ich zdaniem przede wszystkim należy systemowo wykorzystać potencjał samoopieki i samoleczenia. – Dodajmy te komponenty do systemu ochrony zdrowia obok profilaktyki, diagnostyki, profesjonalnego leczenia, rehabilitacji i opieki długoterminowej – postuluje dr Gałązka-Sobotka.

Aby to było możliwe, należy zainwestować w kompetencje zdrowotne społeczeństwa, upowszechnienie wiedzy o istocie samoleczenia i zasadach jego skutecznego stosowania. Ważne jest także zwiększenie bezpieczeństwa samoleczenia poprzez aktywne włączenie farmaceutów i innych profesjonalistów w edukację pacjentów. Należy uprościć treści i ułatwić dostęp do ulotek leków stosowanych w procesie samoleczenia. Warto przy tym pamiętać, że samoleczenie i samoopieka mają na celu ochronę przed poważnymi schorzeniami na zasadzie panowania nad drobnymi, żeby nie eskalowały do przewlekłych. Zdaniem autorów raportu należy również wspierać badania na temat wpływu samoleczenia na pacjentów i system ochrony zdrowia, a także uwzględniać samoleczenie w strategicznych dokumentach krajowych i europejskich.

Jak wynika z badań europejskich, tylko samoleczenie pozwala zaoszczędzić prawie 40 mld euro krajom UE. Szacuje się, że gdyby wykorzystać drzemiący w odpowiedzialnym samoleczeniu potencjał, można by zmniejszyć liczbę wizyt u lekarzy rodzinnych o 10-25%. Byłaby to oszczędność ponad 17 mld euro. A każde 1 euro przeznaczone na samoleczenie generuje oszczędności dla systemu opieki zdrowotnej w wysokości 6,70 euro.

Do góry