Z czego biorą się kolejki do lekarzy? Nie tylko z niedoborów kadrowych. Winni kolejkom są także sami pacjenci, ponieważ zapisują się na wizytę, a później rezygnują bez zapowiedzi z konsultacji lekarskiej, zamiast wcześniej ją odwołać.

Z danych opublikowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) wynika, że w 2020 r. odnotowano w systemie aż 17 mln nieodwołanych wizyt. Czyli co piąty pacjent zapisał się na wizytę, ale nie przyszedł. – Najbardziej dotkliwą konsekwencją nieodwoływania wizyt jest opóźnienie pomocy lekarskiej lub diagnozy pacjentów, którzy jej potrzebują, niekiedy pilnie – podkreśla lek. Piotr Pawliszak, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. – Nie należy zapominać również, że zjawisko nieodwoływania wizyt wydłuża kolejki do specjalistów, którzy tracą czas i marnują swoją wiedzę oraz potencjał. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w trudno dostępnych, wąskich specjalizacjach – dodaje lekarz.

O jakich specjalizacjach mowa? NFZ udostępnił ogólnopolskie statystyki dotyczące ostatniego półrocza 2022 r. Okazało się, że w tym czasie prawie 146 tys. pacjentów nie uprzedziło o rezygnacji z porady kardiologicznej. U lekarza ortopedy nie stawiło się 219 tys. osób bez uprzedniego powiadomienia, że nie zamierzają przyjść. To samo dotyczyło endokrynologów (60 tys. opuszczonych wizyt) i onkologów (53 tys.).

– W efekcie nieodwoływanych wizyt zdarzają się sytuacje, kiedy na konsultacje stawiają się pacjenci bez aktualnych wyników badań, którzy skierowanie dostali nawet kilkanaście miesięcy wcześniej, a na konsultację czekali znacznie dłużej niż na badanie – komentuje lek. Pawliszak. Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie objęła patronat nad drugą edycją kampanii społecznej „Odwołuję – nie blokuję”, zainicjowanej przez Centrum Medyczne Puławska (CMP).

Voiceboat sam zadzwoni do pacjenta

Naukowcy z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM) przeprowadzili cztery lata temu ankietę wśród pacjentek w wieku 18-35 lat na okoliczność niedotrzymywania wizyt lekarskich. Aż trzy czwarte badanych potwierdziło, że przynajmniej raz nie pojaw...