Program edukacyjny: diabetologia
Cukrzyca ciążowa: co po porodzie? Metody zmniejszania odległego ryzyka
Meena Khandelwal, MD
W SKRÓCIE
Częstość występowania cukrzycy dramatycznie rośnie. Rocznie rozpoznaje się tę chorobę u 1,3 mln osób. Kobiety z cukrzycą ciążową znajdują się w grupie zwiększonego ryzyka rozwoju jawnej klinicznie cukrzycy w późniejszym wieku. Co więcej, ich dzieci, mające kontakt ze środowiskiem cukrzycowym w fazie rozwoju wewnątrzmacicznego, zagrożone są otyłością, nietolerancją glukozy i cukrzycą typu 2. Cukrzyca zapowiada cukrzycę. Rozpoznanie cukrzycy ciążowej umożliwia wdrożenie metod profilaktyki czy też opóźnienia wystąpienia cukrzycy i późnych jej powikłań. W artykule przedstawiono znaczenie terapii za pomocą diety, aktywności fizycznej i farmakoterapii w profilaktyce cukrzycy typu 2 u kobiet z cukrzycą ciążową w wywiadzie.
Wprowadzenie
Cukrzyca to przewlekła choroba, spowodowana niedostatecznym wytwarzaniem insuliny prowadzącym do hiperglikemii. W chorobie tej dochodzi do rozwoju poważnych powikłań, które są przyczyną zwiększonej chorobowości i umieralności. Cukrzyca równie często występuje u mężczyzn i u kobiet. Obecnie w Stanach Zjednoczonych co roku wykrywa się ją u 1,3 mln osób,2 a częstość jej występowania w populacji wzrosła z 4,9% w 1990 r. do 6,5% w 1998.1 Koszty opieki zdrowotnej są ogromne: w 1997 r. wynosiły one 98 mld dolarów, w 2002 r. – 132 mld, a w 2007 r. – 174 mld.1,3,4 Oznacza to ok. 25% wzrost wydatków na opiekę zdrowotną w ciągu 5 lat. Dane te podkreślają, jak ważna jest prewencja cukrzycy w populacji szczególnie zagrożonej, nawet jeśli choćby w minimalnym stopniu udałoby się dzięki temu powstrzymać globalną epidemię.
Wiadomo, że kobiety z rozpoznaną cukrzycą ciążową należą do grupy zwiększonego ryzyka rozwoju cukrzycy w późniejszym wieku.5-9 Co więcej, ich dzieci, narażone w fazie rozwoju wewnątrzmacicznego na przebywanie w środowisku cukrzycowym, zagrożone są otyłością, nietolerancją glukozy i rozwojem jawnej cukrzycy.10,11 Stają się przez to grupą szczególnie zagrożoną, która wymaga wzmożonej profilaktyki w celu powstrzymania tej epidemiologicznej kaskady, w której w każdym pokoleniu przybywa otyłych dzieci chorych, zagrożonych w późniejszym wieku cukrzycą. Skuteczna profilaktyka wymaga edukacji, współdziałania i wzajemnego wsparcia wielu osób. Trzeba wytworzyć wielostopniową strategię prewencji cukrzycy, uwzględniającą interwencje w okresie ciąży, tuż po porodzie i w późniejszym czasie, w tym długoterminową edukację zdrowotną i poradnictwo prenatalne. Z modeli ekonomicznych wynika, że uruchomienie programów profilaktycznych nakierowanych na grupę kobiet wysokiego ryzyka przyniesie znaczące oszczędności.12
Profilaktyka cukrzycy odbywa się na wielu poziomach: obejmuje badania przesiewowe, edukację, modyfikację zachowań i stylu życia, a także farmakoterapię. Sukces profilaktyki zależy w głównej mierze od podejścia wielodyscyplinarnego – zaangażowania m.in. położników, perinatologów, ginekologów, internistów, endokrynologów, dietetyków, specjalistów z zakresu edukacji cukrzycowej, każdy z tych specjalistów ma bowiem wiele okazji do podkreślania istotnych kwestii zdrowotnych i zachęcania chorych do prowadzenia właściwych działań profilaktycznych. Aby włączyć do działań prewencyjnych gabinety lekarzy rodzinnych, towarzystwa naukowe powinny lobbować za wprowadzeniem refundacji poradnictwa i metod prewencji, w tym osobnego finansowania monitorowania stanu zdrowia podopiecznych (zamiast domyślnego uwzględniania tej działalności w ogólnych kosztach procedur). W idealnych warunkach prewencję należałoby rozpocząć przy pierwszej ciąży – kobiety z cukrzycą ciążową są bowiem grupą objętą stałą opieką lekarską, a na dodatek gotową do poświęceń dla dobra potomstwa. Warto podkreślić już we wczesnym okresie ciąży, że nietolerancja glukozy nie zawsze ma charakter przemijający, a także uświadomić, jakie wiążą się z nią zagrożenia w odległej perspektywie, i poinformować o konieczności monitorowania stanu zdrowia po porodzie, uwzględniając także metody terapii umożliwiające minimalizację ryzyka (tab. 1).
Dziś kobietę z cukrzycą ciążową otacza się stałą opieką przed porodem i w jego trakcie, po porodzie ogranicza się ona do przypadkowych porad. Ginekolodzy nie zajmują się profilaktyką cukrzycy, ponieważ nie zdają sobie sprawy z tego, jak jest istotna, albo usługi te nie są objęte refundacją.13 Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej także nie przywiązują do tego należytej wagi, prawdopodobnie ze względu na długi czas, jaki upływa do pojawienia się pierwszych powikłań, a także brak kontraktacji takich usług zdrowotnych jak profilaktyka. Ten stan można zmienić, na przykład uznając ginekologów za lekarzy pierwszego kontaktu albo odpowiednio finansując usługi profilaktyczne. Warto byłoby jasno określić zadania dla podstawowej opieki zdrowotnej, by uniknąć nieporozumień, kto odpowiada za badania przesiewowe. Lekarze proponują takie badania mniej niż 2/3 kobiet z cukrzycą ciążową, przy czym tylko połowa się im poddaje.13,14 Może to wynikać ze zmiennej siły perswazji lekarza. Kim i wsp.15 wykazali, że kobiety, które pamiętały, że lekarz doradził im takie badanie po porodzie, i że otrzymały wyniki z laboratorium, częściej poddawały się kolejnym badaniom przesiewowym w kierunku cukrzycy.
Badania przesiewowe i długotrwała obserwacja
Stężenie glukozy we krwi tuż po porodzie rzadko uprawnia do rozpoznania cukrzycy, wystarczające jest zatem przeprowadzenie kilku (przygodnych lub o określonych godzinach) badań krwi pobranej z palca.16 W późniejszym okresie w ramach badań przesiewowych można oznaczać glikemię na czczo (w 6-12 tygodniu po porodzie zgodnie z zaleceniami American Diabetes Association) lub przeprowadzić dwugodzinny test obciążeniowy z użyciem 75 g glukozy (zalecany przez WHO) (tab. 2). Oznaczenia glikemii na czczo są powszechniejsze z uwagi na łatwość wykonania badania, większą stabilność i powtarzalność wyników; ograniczeniem jest jednak mała czułość (34%).16 Doustny test tolerancji glukozy, mimo że jest najlepszym badaniem, jeśli chodzi o identyfikację pacjentek z trwałymi zaburzeniami kontroli glikemii w okresie poporodowym, jest kosztowny i czasochłonny. Niemal u 20% kobiet nie udaje się prawidłowo przeprowadzić tego badania.17 Być może badanie przesiewowe należy dobrać indywidualnie dla pacjentki, biorąc pod uwagę możliwości jego wykonania i wiarygodność uzyskiwanych wyników diagnostycznych. W ostatnich zaleceniach American Diabetes Association przyznaje, że choć doustny test tolerancji glukozy jest czulszy i bardziej swoisty, to w ramach rutynowych badań przesiewowych powinno się stosować oznaczanie glikemii na czczo. Kobiety z grupy wysokiego ryzyka powinny być jednak kierowane na doustny test tolerancji glukozy, nawet jeśli uzyskują prawidłowe wyniki oznaczenia glikemii na czczo.18 Przygodne oznaczenia glukozy i badanie poziomu hemoglobiny glikowanej (HbA1c) mają zbyt małą czułość w przesiewowej diagnostyce nieprawidłowej tolerancji glukozy.
Jeśli wynik badania przesiewowego okaże się prawidłowy, a nie ma poważnych czynników ryzyka, badanie można powtórzyć po 3 latach. U kobiet, u których występują czynniki ryzyka, badania powtarza się co rok (tab. 3). Po rozpoznaniu upośledzonej tolerancji glukozy wskazana jest 3-miesięczna obserwacja; w razie jawnej cukrzycy zaleca się intensywny monitoring i utrzymywanie poziomu HbA1c poniżej 7%. Intensywniejsze postępowanie zaleca Fifth International Workshop-Conference on GDM: wedle tych rekomendacji w 1-3 dni po porodzie należy przeprowadzić badanie glikemii na czczo lub oznaczyć przygodną wartość glikemii, w 6-12 tygodni później trzeba przeprowadzić doustny test obciążenia glukozą, który wymaga powtórzenia po roku i potem w odstępach 3-letnich, z oznaczaniem w międzyczasie (co roku) stężenia glukozy we krwi na czczo.19 Doustny test tolerancji glukozy trzeba powtórzyć, nawet jeśli pacjentka zgłosiła się do lekarza przed zajściem w ciążę.
Cukrzyca ciążowa a karmienie piersią
Należy bezwzględnie zalecać karmienie dziecka piersią, z uwagi na liczne korzyści zdrowotne zarówno dla noworodka, jak i dla matki. Wpisuje się to w cele programu Healthy People 2010 i jest zgodne z rekomendacją American Academy of Pediatrics, zwłaszcza w przypadku niemowląt z rodzin silnie obciążonych cukrzycą.20 Karmienie piersią zapobiega zarówno niedożywieniu, jak i przekarmianiu noworodka, ponadto – być może z uwagi na zawartość hormonów – obniża odległe ryzyko rozwoju otyłości, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego i innych chorób układu krążenia. Odwrotna korelacja między karmieniem piersią a otyłością jest zależna od dawki (ok. 4% redukcji ryzyka nadwagi na każdy miesiąc karmienia piersią) i widoczna we wszystkich grupach wiekowych i etnicznych.21 Podobnie, dzieci karmione piersią przez przynajmniej 2 lata rzadziej zapadają na cukrzycę typu 2. Jeśli wziąć pod uwagę matkę, laktacja nasila wydatek energetyczny o 15-25%, co prawdopodobnie odpowiada za istotnie niższe wartości glikemii u kobiet karmiących po porodzie piersią niż u stosujących sztuczne mieszanki. W porównaniu z kobietami, które nie karmiły piersią, u kobiet karmiących naturalnie obserwuje się także większy ubytek masy ciała lub mniejszy jej przyrost i mniejszy obwód w pasie po roku, 10 i 15 latach. Co więcej, największe korzyści mogą odnieść kobiety, które najrzadziej decydują się na karmienie piersią, np. z powikłaną cukrzycą lub otyłe.
Cukrzyca ciążowa a antykoncepcja
O antykoncepcji należy wspomnieć z trzech powodów: po pierwsze, jest to sposób na uniknięcie cukrzycy ciążowej przez zapobieganie kolejnemu zajściu w ciążę;22 po drugie, daje ona możliwość uniknięcia wad wrodzonych u dziecka, gdy ciążę uda się zaplanować w okresie optymalnego wyrównania glikemii (dotyczy chorych na cukrzycę),18 i po trzecie, niektóre metody antykoncepcji mogą usposabiać do rozwoju cukrzycy lub zespołu metabolicznego.23 Wybór metody antykoncepcji u kobiety z cukrzycą ciążową w wywiadach zależy nie tylko od jej stylu życia i indywidualnych preferencji, ale także od wpływu antykoncepcji na karmienie piersią i odległe ryzyko rozwoju cukrzycy. Nie bez znaczenia jest też zwiększone ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej i udaru.
Dla wieloródek, które nie chcą mieć więcej dzieci, idealną metodą antykoncepcji jest sterylizacja chirurgiczna. Jeśli kobieta z grupy wysokiego ryzyka preferuje metodę odwracalną, idealnym wyborem jest wkładka wewnątrzmaciczna zawierająca miedź lub lewonorgestrel – jej wskaźnik nieskuteczności jest bardzo niski (<1%) i nie ma ona wpływu na metabolizm. U kobiet z cukrzycą stosujących wkładki wewnątrzmaciczne nie obserwuje się zwiększonego ryzyka chorób zapalnych w obrębie miednicy mniejszej.24 Kolejną na liście optymalnych metod zapobiegania ciąży u kobiet z cukrzycą ciążową w wywiadzie jest złożona antykoncepcja hormonalna z zastosowaniem małych dawek hormonów. Preferuje się stosowanie preparatów o najmniejszej zawartości estrogenu (20-35 μg etynyloestradiolu) i najmniejszej dawce najsłabszego gestagenu. Te preparaty nie zwiększają ryzyka cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową w wywiadzie, niezależnie od tego, czy karmiły piersią i jakie mają stężenie triglicerydów.23 Większość złożonych doustnych środków antykoncepcyjnych wykazuje neutralne (estrogenowe) działanie na gospodarkę węglowodanową i lipidową. Charakteryzują się niskim wskaźnikiem nieskuteczności (1-2%), jednak powinno się unikać ich stosowania w okresie 4-6 tygodni po porodzie. Nie należy ich też stosować u kobiet z migreną, nadciśnieniem tętniczym, otyłością, hiperlipidemią, zaburzeniami krzepnięcia, palących papierosy lub z chorobą zakrzepowo-zatorową w wywiadzie rodzinnym, udowodniono bowiem związek estrogenów z nadkrzepliwością i ryzykiem udaru. Metody mechaniczne (prezerwatywy, diafragmy, kapturki, środki plemnikobójcze) także są bardzo bezpieczne, ponieważ nie wykazują działania ogólnoustrojowego; mają jednak wysoki wskaźnik nieskuteczności (ok. 20%), a ich stosowanie wymaga silnej motywacji pacjentki i jej partnera.
Z kolei środki antykoncepcyjne jednoskładnikowe (tj. zawierające wyłącznie gestageny; doustne lub wstrzykiwane), mimo korzystnego działania u kobiet karmiących piersią, 3-krotnie zwiększają ryzyko progresji zaburzeń węglowodanowych, aż do rozwoju cukrzycy.23,25 Wydaje się, że ryzyko rozwoju cukrzycy wzrasta proporcjonalnie do czasu stosowania tych środków (jeśli trwa dłużej niż 4 miesiące) i dotyczy głównie kobiet ze stężeniem triglicerydów >150 mg/dl. Najczęściej ryzyko rozwoju cukrzycy zwiększa się, gdy środki gestagenne podaje się w okresie karmienia piersią. Być może odpowiada za to pogorszenie insulinowrażliwości związane z przyrostem masy ciała (progesteron nasila apetyt), narastaniem pod wpływem progesteronu oporności na działanie insuliny u kobiet z wyjściowo obniżoną insulinowrażliwością (zwiększone stężenie triglicerydów może być markerem oporności na działanie insuliny) oraz brakiem zrównoważenia wpływu progesteronu przez estrogeny w okresie karmienia piersią, który jest stanem niskoestrogennym. Jedynym zastrzeżeniem jest fakt, iż powyżej wymienione obserwacje uzyskano z badań przeprowadzonych jedynie w populacji Latynosek. Nie wiadomo, czy po odstawieniu progesteronowych doustnych środków antykoncepcyjnych utrzymuje się stan upośledzonej tolerancji glukozy ani czy środki te podobnie działają u kobiet, które nie karmią piersią. Tak czy inaczej, w okresie laktacji należy unikać długotrwałego stosowania tych preparatów.
Kobiety mogą się obawiać stosowania jakichkolwiek leków w okresie laktacji z uwagi na to, że mogą wpływać na wytwarzanie mleka lub na zdrowie dziecka. W pierwszych trzech tygodniach po porodzie nie jest konieczna żadna metoda antykoncepcji (najwcześniejsza opisana owulacja wystąpiła w 25 dni po porodzie). Można oprzeć się na metodzie laktacyjnego braku owulacji (Lactation Amenorrhea Method), pod warunkiem jednak, że dziecko będzie karmione tylko piersią, na żądanie, i jedynie przez pierwsze 6 miesięcy (ryzyko zajścia w ciążę przy tej metodzie szacuje się na 1,2%).26 Po 6 miesiącach lub jeśli pojawi się miesiączka, lub gdy dziecko dokarmia się mieszankami sztucznymi, konieczne staje się stosowanie dodatkowej metody antykoncepcji. Rozsądnym wyborem jest wkładka wewnątrzmaciczna (o wysokiej skuteczności) lub metody mechaniczne (o niskiej skuteczności) uzupełnione metodą laktacyjnego zahamowania owulacji. Doustne jednoskładnikowe środki antykoncepcyjne nie wpływają na objętość pokarmu kobiecego, wpływ złożonej antykoncepcji hormonalnej jest dyskusyjny. Należy unikać przedłużonego (zwłaszcza powyżej 4 miesięcy) stosowania środków o działaniu wyłącznie gestagennym; 6 do 8 tygodni po porodzie można je zastąpić złożonymi doustnymi środkami o małej zawartości hormonów – zwłaszcza jeśli kobieta regularnie karmi piersią. Obawy pacjentki można próbować rozwiać, tłumacząc, że do mleka przenika jedynie <1% dawki przyjętej przez matkę i że stężenia hormonów są podobne jak w normalnym cyklu owulacyjnym.26