• zmniejszenie częstości mrugania (według badań nawet o 60%)
  • niepełne mrugnięcia
  • podrażnienie, pieczenie oka
  • suche oko
  • zmęczenie, wycieńczenie oka
  • bóle głowy
  • światłowstręt.

Wśród objawów spoza narządu wzroku można wymienić:

  • zaburzenia akomodacji i wergencji, ametropię
  • nadwagę, otyłość, zaburzenia trawienia spowodowane brakiem ruchu
  • osłabienie mięśni szkieletowych skutkujące nieprawidłową postawą, która z kolei wywołuje przeciążenia i bóle kręgosłupa
  • zespół cieśni nadgarstka, stres, skurcze i przykurcze mięśni, zaburzenia koncentracji, bezsenność.

Diagnostyka ZSO/CVS

Zaburzenia powierzchni oka, a wśród nich najczęściej rozpoznawany ZSO, zwany również zespołem dysfunkcyjnych łez, są schorzeniami bardzo różnorodnymi zarówno pod względem objawów, jak i etiologii oraz stosowanych metod diagnostycznych. Tym samym, korzystając z nauki opartej na faktach, powracamy do badań podstawowych, wśród których fundamentem jest prawidłowo skonstruowany i poprawnie zebrany celowany wywiad. Elementem krytycznym dobrego wywiadu i wprowadzeniem do diagnostyki ZSO jest analiza czynników ryzyka, wśród których najistotniejsze to: wiek, płeć społeczna/biologiczna, nikotynizm, użytkowanie soczewek kontaktowych, czynniki środowiskowe (smog/smartfon/monitor/oświetlenie/klimatyzacja), choroby miejscowe i ogólne, a także odpowiedzi na pytania triażowe. Najistotniejsze i podstawowe elementy diagnostyki to kwestionariusze, ze szczególnym wskazaniem na kwestionariusz OSDI. Diagnostyka przesuwa się zdecydowanie w kierunku testów minimalnie inwazyjnych, poprawiając wciąż swą czułość oraz specyficzność, i zdecydowanie podąża w kierunku oznaczania specyficznych biomarkerów, uwzględniając zarazem codzienne zmiany i fluktuacje filmu łzowego oraz przewlekły charakter schorzenia. Testy inwazyjne stosujemy w przypadku braku możliwości wykonania rekomendowanych testów lub w celu pogłębienia diagnostyki.

Film łzowy (emulsja) między mrugnięciami ma wysoką lepkość, przez co zapewnia stabilność, integralność i prawidłowe pokrycie powierzchni oka. Podczas mrugnięć lepkość jest niska, a przerwanie filmu łzowego obniża tarcie między powiekami a powierzchnią oka. Ma to swoje bezpośrednie odzwierciedlenie we właściwościach optycznych filmu łzowego. Film łzowy odbudowywany jest podczas każdego mrugnięcia. Prawidłowe funkcjonowanie tego mechanizmu zależy od odpowiedniej produkcji poszczególnych składowych, całkowitego zamykania się powiek i właściwej częstości mrugania.

Mruganie jest elementem krytycznym w patomechanizmie ZSO i powinno być oceniane podczas każdej wizyty. Szczególnie wnikliwie analizujmy zatem dynamikę brzegów powiek, liczbę mrugnięć i występowanie mrugnięć niepełnych, niepełnowartościowych.

Żaden pojedynczy test nie jest wystarczający do ustalenia diagnozy zespołu suchego oka. Dopiero zebranie wyników z wielu testów może znacznie poprawić wiarygodność analiz i przyczynić się do zrozumienia przez klinicystę stanu zdrowia pacjenta.

Diagnostyka ZSO według aktualnych wytycznych i algorytmów jest tożsama z diagnostyką CVS. Symptomy w ZSO i CVS są takie same i obejmują: suchość, pieczenie, dyskomfort, wrażliwość na światło, uczucie zmęczenia oczu, rozmyte, nieostre widzenie, dyskomfort w soczewkach kontaktowych, „płaczące” suche oko, ból oczu.

Patomechanizm specyfiki zmian na powierzchni oka w ZSO, które są wynikiem obcowania z urządzeniami cyfrowymi, to: większa szpara powiekowa, zmniejszona częstość mrugania, niekompletność mrugnięć skutkująca powierzchowną keratopatią obserwowaną w badaniu klinicznym jako barwienie typu smile. Większa szpara powiekowa podczas patrzenia w ekran to większa ekspozycja powierzchni oka i większe parowanie filmu łzowego.

Krytycznym elementem patomechanizmu ZSO w przebiegu CVS jest mruganie. Prawidłowe mruganie zapewnia rozprowadzanie filmu łzowego na powierzchni oka. Typowa częstość mrugania to 12/min, co daje 3000-15 000 mrugnięć dziennie i 1-5 milionów mrugnięć rocznie. Każde mrugnięcie trwa około 250 ms.

Wskaźnik ochrony powierzchni oka (OPI – Ocular Protection Index) to stosunek czasu przerwania filmu łzowego (TFBUT – tear film break-up time) do czasu między mrugnięciami (IBI – interblink interval). Prawidłowe OPI powinno wynosić >1.

Stabilność filmu łzowego zależy od jakości mrugania. Nawet jeśli częstość mrugnięć jest zmniejszona, film łzowy pozostaje stabilny, dopóki prawie wszystkie mrugnięcia są kompletne. Czytanie zmniejsza częstość mrugania, czytanie z ekranów cyfrowych oraz – w mniejszym stopniu – z czytników elektronicznych spowodowało procentowy wzrost niepełnych mrugnięć, co może tłumaczyć nasilenie objawów doświadczanych przez użytkowników urządzeń elektronicznych w porównaniu z użytkownikami wersji papierowej. Częstość mrugania zależy od skupienia na wykonywanym zadaniu oraz od metody prezentacji tekstu.

Kompletność mrugania będąca podstawowym kluczem do komfortu dla każdego w przypadku użytkownika soczewek kontaktowych staje się elementem krytycznym.

Zmiany w filmie łzowym i na powierzchni oka stwierdzone w przebiegu CVS to:

  • obniżona stabilność filmu łzowego (TFBUT, NIBUT – non-invasive tear break-up time)
  • zmniejszona objętość filmu łzowego
  • obniżenie stężenia mucyny 5AC (MUC5AC)
  • zwiększone parowanie
  • indukcja stresu oksydacyjnego
  • MGD oraz omawiana szerzej zmniejszona częstość mrug­nięć wraz ze zwiększoną liczbą mrugnięć niekompletnych.

Zmiany na brzegach powiek mają postać obrzęku naczyniowego i skutkują zamknięciem przewodów gruczołów tarczkowych.

Długoletnie użytkowanie soczewek kontaktowych wpływa na częstość mrugania w mechanizmie zmiany wrażliwości receptorowej i może indukować zmiany neurosensoryczne.

Rosenfield w swojej pracy na podstawie wyników badań wysnuwa tezę, że miękkie soczewki kontaktowe, u w pełni przystosowanego użytkownika, mogą zapewnić wystarczającą stymulację powierzchni oka lub powieki, aby zwiększyć częstotliwość mrugania.

Na podstawie tych danych można spekulować, że jeśli CVS powstaje przez zmniejszoną częstotliwość mrugania, objawy powinny być mniej dotkliwe u przystosowanych użytkowników soczewek kontaktowych. Ta przesłanka jest jednak poniekąd sprzeczna z danymi, że osoby noszące soczewki kontaktowe nawet dwanaście razy częściej w porównaniu z osobami normowzrocznymi i pięć razy częściej niż osoby noszące okulary zgłaszają problem suchego oka.

Do góry