Stres i zaburzenia konwergencji
lek. Ewelina Trojacka1
dr hab. n. med. Justyna Izdebska1,2,3
- Zagadnienie chorób psychosomatycznych zyskuje szczególną rangę w okulistyce ze względu na powiązanie oczu i ośrodkowego układu nerwowego (OUN), a także znaczenie zmysłu wzroku w życiu człowieka. Jednym z zaburzeń funkcjonowania oczu, które może być nasilane przez stres, jest niedomoga konwergencji – temu tematowi został poświęcony niniejszy artykuł
Stres jako reakcja adaptacyjna organizmu umożliwia przystosowanie do zmieniających się warunków. Kaskada reakcji wyzwalanych w jego następstwie modyfikuje działanie wielu narządów. Przewlekły stres poprzez mechanizmy neuroendokrynne może wywoływać zaburzenia procesów fizjologicznych, upośledzając funkcje organów i skutkując rozwojem chorób. Ze stresem i zaburzeniami sfery psychicznej są związane choroby psychosomatyczne.
Stres w okulistyce
Oko stanowi wypustkę mózgu, co warunkuje sprzężone funkcjonowanie tych dwóch narządów. Stres jest odpowiedzią organizmu na zagrożenie i umożliwia przetrwanie. Za pomocą kaskady reakcji neuroendokrynnych oddziałuje na wiele narządów, w tym mózg i układ naczyniowy, a poprzez nie również na oko. W odpowiedzi na działanie stresora odbieranego przez narząd zmysłu wzroku, słuchu lub dotyku w ciele migdałowatym wyzwalana jest reakcja zapoczątkowująca uruchomienie mechanizmów adaptacyjnych umożliwiających mobilizację w obliczu odbieranego zagrożenia.
Swoiste centrum dowodzenia odpowiedzialne za pobudzenie autonomicznego układu nerwowego oraz produkcję hormonów i neurohormonów zaangażowanych w reakcję na stres stanowi podwzgórze. Informacja o zagrożeniu wysłana z ciała migdałowatego do podwzgórza inicjuje pobudzenie neuronów współczulnej części autonomicznego układu nerwowego i wydzielanie przez rdzeń nadnerczy epinefryny, stanowiącej neuroprzekaźnik pierwotnej odpowiedzi na stres. W dalszej kolejności następuje pobudzenie produkcji przez korę nadnerczy hormonu kortyzolu, którego zadaniem jest utrzymywanie stanu pobudzenia układu współczulnego. Neuroprzekaźniki produkowane przez rdzeń nadnerczy oraz hormony osi podwzgórze–przysadka–kora nadnerczy (HPA – hypothalamic-pituitary-adrenocortical axis) wpływają m.in. na czynność serca, ciśnienie krwi, częstość oddechu, stężenie glukozy we krwi, warunkując reakcje adaptacyjne na stres. Ich działanie ma na celu utrzymanie organizmu w stanie czuwania, wyostrzenie zmysłów, przygotowanie organizmu do „walki i ucieczki”1,2. Gdy powyższe reakcje wyzwalane są przez krótkotrwale działające stresory, stanowią fizjologiczne mechanizmy adaptacyjne. Długotrwałe napięcie zaś jako odpowiedź na przewlekle działające stresory, nawet o niskim natężeniu, wiąże się z chroniczną aktywacją układu współczulnego oraz osi HPA. Neuroprzekaźniki i stymulowane przez nie reakcje, których pierwotną funkcją jest obrona organizmu, stają się zagrożeniem i doprowadzają do negatywnych następstw3. Ciężki lub przewlekły stres może prowadzić do rozwoju reakcji psychosomatycznych.