Praktyka kliniczna
Żywienie pozajelitowe w onkologii
Dr hab. med. Stanisław Kłęk
Niedożywienie jest stanem spotykanym dosyć często wśród pacjentów z chorobą nowotworową, zarówno podczas przyjęcia do szpitala, jak i wśród pacjentów ambulatoryjnych. Podstawą skutecznego działania jest rozpoznanie i szybkie rozpoczęcie leczenia, gdyż nieleczone niedożywienie prowadzi do powikłań. Metodą z wyboru w leczeniu żywieniowym jest żywienie drogą przewodu pokarmowego, czyli żywienie dojelitowe, niemniej w każdej sytuacji gdy jest ono niemożliwe lub niewystarczające, należy włączyć żywienie pozajelitowe.
Niedożywienie jest to stan wynikający z braku wchłaniania lub braku spożywania substancji odżywczych, prowadzący do zmiany składu ciała, upośledzenia fizycznej i mentalnej funkcji organizmu oraz wpływający niekorzystnie na wynik leczenia choroby podstawowej.[1] Objawy niedożywienia lub wyniszczenia występują u 30-85 proc. chorych na nowotwory, najczęściej towarzyszą chorobie w stadium uogólnienia. W przypadku 5-20 proc. chorych w wymienionej grupie wyniszczenie jest bezpośrednią przyczyną zgonu w terminalnym okresie choroby.[1,2]
Częstość niedożywienia i wyniszczenia zależy od rodzaju nowotworu, stopnia zaawansowania i wieku. Najbardziej narażeni są chorzy na nowotwory układu pokarmowego (zwłaszcza rak żołądka, przełyku oraz trzustki), płaskonabłonkowe raki głowy i szyi, raka płuca oraz raka gruczołu krokowego.[1] Nasilenie zaburzeń jest często proporcjonalne do zaawansowania choroby. Wynikiem niedożywienia jest zwiększenie ilości powikłań, w tym śmiertelności, wydłużenie czasu pobytu w szpitalu oraz znaczące zwiększenie kosztów opieki zdrowotnej.
Niedożywienie najczęściej jest wynikiem braku pokrycia zapotrzebowania na składniki odżywcze, ale może również rozwijać się w wyniku zwiększonego zapotrzebowania lub utraty składników odżywczych. W przypadku pacjentów z chorobą nowotworową do powyższych zaburzeń dochodzi najczęściej w mechanizmie kacheksji, która jest zespołem zaburzeń powstających w wyniku ogólnoustrojowej reakcji zapalnej będącej z kolei odpowiedzią na obecność choroby nowotworowej w organizmie.[1,3-5] Wyniszczenie w chorobie nowotworowej jest zjawiskiem złożonym.
W jego patogenezie uczestniczy wiele czynników, wśród których wyróżniamy:
- zaburzenie odżywiania drogą doustną: brak łaknienia rozwijający się wtórnie do przewlekłego stanu zapalnego, mechaniczne utrudnienie pasażu pokarmu w przewodzie pokarmowym,
- zwiększenie utraty substancji odżywczych: zaburzenia wchłaniania lub trawienia, enteropatia wysiękowa lub obecność przetoki przewodu pokarmowego,
- zaburzenie procesów metabolicznych: nasilenie aktywności cyklu Cori, zwiększenie utylizacji białek, zaburzenia metabolizmu węglowodanów i tłuszczów,
- nasilenie reakcji zapalnych wskutek działania prozapalnych cytokin (np. czynnik martwicy guza typu α – TNF-α lub interleukiny 1b i 6 – IL-1b i IL-6,
- nasilenie procesów katabolicznych przez czynniki krążące: czynnik mobilizujący tłuszcz – LMF i czynnik mobilizujący białko – PMF,
- zwiększenie zapotrzebowania związane z nowotworem lub współwystępującymi chorobami, np. zakażenie,
- zwiększenie wydatku energetycznego, zwykle niewielkie – 100-300 kcal/dobę, jednak mogące mieć związek z utratą tkanki tłuszczowej w tempie 0,5-1 kg miesięcznie lub masy mięśniowej w tempie 1-2,3 kg miesięcznie w przypadkach braku kompensacji przez zwiększone spożycie,
- działania niepożądane leczenia przeciwnowotworowego: utrata łaknienia, zaburzenia odczuwania smaku i zapachu, nudności i wymioty, biegunki.[1,5-9]