Okiem patomorfologa
Diagnostyka raka płuca w dobie medycyny spersonalizowanej wyzwaniem dla patomorfologa
Dr n. med. Małgorzata Janicka-Jedyńska1
Dr n. med. Katarzyna Bednarek-Rajewska2
Dr hab. med. Aldona Woźniak1
Rak płuca jest bardzo dobrym przykładem konieczności współpracy interdyscyplinarnej. Praca wielospecjalistycznego zespołu złożonego z klinicystów, radiologów, patomorfologów i biologów molekularnych umożliwia szybkie i precyzyjne rozpoznanie nowotworów złośliwych płuca, zapewnia także odpowiednie postępowanie z pobranym materiałem cytologicznym i histologicznym, a w końcu dobór najlepszego rodzaju terapii. Kluczową funkcję w tym zespole pełnią patomorfolodzy.
Jeszcze w pierwszych latach XX wieku rak płuca był stosunkowo rzadko diagnozowanym schorzeniem. Obecnie jest jednym z najczęściej rozpoznawanych nowotworów (drugi co do częstości, po raku gruczołu krokowego u mężczyzn oraz po raku piersi u kobiet), stanowi ok. 14 proc. nowotworów złośliwych u mężczyzn i 12 proc. u kobiet. Ważniejsze jest jednak to, że rak płuca to najczęstsza przyczyna śmierci z powodu nowotworu na świecie.[1] W Stanach Zjednoczonych diagnozuje się blisko 200 tys. nowych przypadków raka płuca rocznie, a liczba zgonów wynosi ok. 160 tys. Dane ogólnoświatowe podają liczbę 1,6 mln przypadków zgonów z powodu raka płuca, co stanowi ok. 29 proc. wszystkich zgonów spowodowanych chorobą nowotworową. Według szacunków WHO do 2030 roku liczba ta wzrośnie do ok. 2,4 mln[2] mimo pewnych postępów w leczeniu, jakie dokonały się w ostatnich latach. Dane dotyczące Polski są jeszcze bardziej niepokojące. U obu płci odnotowano w 2010 roku wyższą częstość nowotworów płuca niż średnia w krajach Unii Europejskiej. Liczba zachorowań wynosi obecnie ponad 21 tys., a zdecydowaną większość stanowią mężczyźni, prawie 15 tys. Paradoksalnie według Krajowego Rejestru Nowotworów liczba zgonów jest w Polsce wyższa od liczby zachorowań.[3] Przyczyną są najprawdopodobniej niedokładności w rejestracji.
Kluczowa rola patomorfologa w zespole wielodyscyplinarnym
Dlaczego podtypy niedrobnokomórkowego raka płuca są ważne?
Wpływ precyzyjnej czy spersonalizowanej medycyny w raku płuca spowodował znaczące zmiany i nowe wyzwania dla patologii diagnostycznej. Obowiązujący przed 2004 rokiem prosty podział na raki drobnokomórkowe (DRP) i raki niedrobnokomórkowe płuca (NDRP) odszedł w zapomnienie. Dokładne wyróżnienie podtypu NDRP jest niezbędne dla wyboru leczenia, a co ważniejsze także dla ewentualnego wdrożenia diagnostyki molekularnej. Najczęstszą formą raka płuca jest rak niedrobnokomórkowy, stanowiący ok. 80-85 proc. przypadków.[4] Największy postęp w terapii i nowe możliwości terapeutyczne dotyczą właśnie tej grupy. Zadaniem patomorfologa jest precyzyjne rozpoznanie podtypu NDRP. Dlaczego jest ono tak ważne? Składa się na to wiele przyczyn.