Dermatologia

Rozsiany rumień wędrujący u dzieci

lek. Aleksandra Czachor
dr n. med. Grażyna Wąsik

Oddział Dermatologii Ogólnej i Onkologicznej, Szpital Wojewódzki w Opolu

Adres do korespondencji:

lek. Aleksandra Czachor

Oddział Dermatologii Ogólnej i Onkologicznej,

Szpital Wojewódzki w Opolu

ul. Katowicka 64, 45-061 Opole

e-mail: o.czachor@gmail.com

  • Omówienie morfologii zmian, diagnostyki, różnicowania i metod leczenia rozsianego rumienia wędrującego u dzieci
  • Odmienność rozsianego rumienia wędrującego w populacji dziecięcej
  • Współistnienie objawów narządowych z rozsianym rumieniem wędrującym u dzieci
  • Omówienie przypadku klinicznego 20-miesięcznego chłopca z rozsianymi zmianami rumieniowymi



Opis przypadku

Pod koniec czerwca 2018 roku do poradni dermatologicznej zgłosiła się kobieta z 20-miesięcznym chłopcem. Powodem wizyty było wystąpienie około tygodnia wcześniej rozsianych zmian skórnych. Matka nie podawała związku przyczynowo-skutkowego. Negowała zmiany w diecie czy stosowanie nowych środków do prania. Dziecko miało kontakt z psem u babci. Z relacji matki wynika, że zmiany nie dawały subiektywnych objawów. Chłopiec przebył zapalenie płuc w grudniu 2017 roku. Rozwijał się prawidłowo, był szczepiony zgodnie z kalendarzem szczepień. Mniej więcej miesiąc przed pojawieniem się zmian skórnych matka zauważyła w okolicy jego karku kleszcza, którego usunięto.

W badaniu przedmiotowym: chłopiec w stanie ogólnym dobrym, bez gorączki, osłabienia, na kończynach górnych i dolnych liczne zmiany o charakterze zmian rumieniowo-obrzękowych na obwodzie z przejaśnieniem w centrum.

Zlecono badanie w kierunku boreliozy – oznaczenie przeciwciał klasy IgM – którego wynik był dodatni. Wdrożono leczenie amoksycyliną w dawce 250 mg co 8 h pod osłoną probiotyku. Zmiany stopniowo zaczęły się wycofywać. W trakcie kuracji antybiotykowej matka zgłosiła zmianę w zachowaniu i większą senność dziecka. Pacjenta skierowano na oddział chorób zakaźnych z podejrzeniem neuroboreliozy. W dniach 10 i 11 lipca 2018 roku chłopiec był hospitalizowany w Klinice Pediatrii i Chorób Infekcyjnych we Wrocławiu, gdzie wykonano szereg badań laboratoryjnych (tab. 1). W morfologii stwierdzono przewagę limfocytów, w płynie mózgowo-rdzeniowym (PMR) pleocytoza i białko były w normie. Wyniki badań serologicznych w kierunku boreliozy IgM i IgG były dodatnie, natomiast w kierunku kleszczowego zapalenia mózgu – ujemne.

Przy przyjęciu do szpitala chłopiec był w stanie ogólnym dobrym, nie gorączkował, matka nie zgłaszała innych dolegliwości. W badaniu przedmiotowym na skórze lewego ramienia wykryto zmianę o charakterze rumienia wędrującego oraz na karku ślad po ukąszeniu przez kleszcza. Badanie neurologiczne bez odchyleń.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Omówienie

Borelioza jest jedną z najbardziej znanych chorób przenoszonych przez kleszcze w Stanach Zjednoczonych i Europie1. Ogólne ocieplenie klimatu, krótkie zimy, długie [...]

Do góry