BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Dążymy do celu
Zaburzenia orgazmu a stosowanie leków przeciwdepresyjnych
Dr n. med. Łukasz Müldner-Nieckowski
Zaburzenia orgazmu są jednym z najczęstszych działań niepożądanych leków przeciwdepresyjnych. Ich rozpoznawanie oraz stosowanie adekwatnych interwencji psychofarmakologicznych służy poprawie jakości życia pacjentów będących w trakcie leczenia, a także zmniejsza ryzyko samodzielnego odstawiania leków.
Satysfakcja seksualna i zaburzenia orgazmu
Orgazm jest zjawiskiem psychofizjologicznym, kojarzonym popularnie ze spełnieniem seksualnym i ostatecznym celem seksualnych zbliżeń. Szczytowa przyjemność i odreagowanie napięcia seksualnego pojawia się zwykle po pewnym czasie stymulacji, w trakcie kontaktu erotycznego z partnerem lub w wyniku masturbacji. Przeżycie to wiąże się z reakcją fizjologiczną i doznaniami natury psychicznej. U mężczyzn prawie zawsze towarzyszy mu ejakulacja, natomiast u kobiet jest on związany ze zróżnicowanym indywidualnie zbiorem zjawisk fizjologicznych, m.in. napięciem i skurczami mięśni, poceniem się, przyspieszeniem i pogłębieniem oddechu. Im ta reakcja jest bardziej uogólniona, z tym większą wiąże się przyjemnością. Z drugiej strony subiektywne doświadczenie przyjemności i zaspokojenia seksualnego niekoniecznie i nie w każdym kontakcie seksualnym, zwłaszcza u kobiet, musi wynikać z przeżycia orgazmu.
W wypadku mężczyzn o zdolności do jego doświadczania decyduje głównie siła pożądania i podniecenia, atrakcyjność sytuacji erotycznej i odpowiednio silna, sprawiająca przyjemność stymulacja seksualna. Możliwość doznawania orgazmu przez kobiety wiąże się w równej mierze z innymi czynnikami, takimi jak akceptacja swojej seksualności, zdolność do autostymulacji i znajomość seksualnych reakcji swojego ciała oraz wykształcenie nawyków polegających na wzmacnianiu swoich doznań seksualnych, m.in. przez ruch, w tym zaciskanie mięśni, odpowiedni sposób oddychania, stymulację żołędzi łechtaczki itp. Nie jest to reakcja podobnie automatyczna jak u mężczyzn. Znany jest też fakt, że kobiety, które nie otrzymują restrykcyjnego, negatywnego wychowania seksualnego, mają większą łatwość w jego uzyskiwaniu.[1]
Możliwość przeżywania orgazmu jako kulminacji aktu seksualnego jest często w zbyt prosty sposób kojarzona z przyjemnością i zaspokojeniem pożądania. Wzorzec satysfakcjonujących reakcji seksualnych jest wysoce indywidualny, a o spełnieniu często decydują bardziej czynniki emocjonalne niż fizjologiczne. Z klinicznego punktu widzenia istotna jest nie tylko związana z zakłóceniem stanu psychicznego lub przyjmowaniem leków zmiana w zakresie fizjologicznych reakcji, ale także, a może przede wszystkim to, jakie pacjent nada tej zmianie znaczenie. Stąd może się okazać, że np. opóźnienie orgazmu u mężczyzny będzie postrzegane przez daną parę jako zmiana korzystna, umożliwiająca dłuższe współżycie.