ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Seksuologia
Antykoncepcja a seksualność pary – między neurobiologią a genetyką
Dr hab. med. Krzysztof Nowosielski, profesor WSM1
Lek. Katarzyna Stolorz2
Wynaleziona przez konserwatywnego katolika szukającego leku w leczeniu niepłodności tabletka antykoncepcyjna stała się przyczyną rewolucji społecznej, kulturalnej, a według wielu również seksualnej. Opublikowany w magazynie „The Time” 3 maja 2010 roku z okazji 50. rocznicy dopuszczenia do sprzedaży przez Amerykańską Agencję Żywności i Leków (ang. Food and Drug Administration – FDA) pierwszej dwuskładnikowej tabletki antykoncepcyjnej Envoid artykuł Nancy Gibbs nosił znamienny tytuł: „Miłość, seks, wolność i paradoks pigułki”. Na okładce zamieszczono jednak bardziej kontrowersyjny podtytuł „Tabletka: mała, potężna i niezrozumiana”. Czy tabletka antykoncepcyjna rzeczywiście wywołała rewolucję seksualną? W jaki sposób w dzisiejszych czasach antykoncepcja wpływa na seksualność człowieka? Autorzy artykułu postarają się udzielić na te pytania odpowiedzi.
Antykoncepcja – krótka historia rewolucji
Kobiety od zawsze potrafiły kontrolować swoją płodność, choć metody regulacji były niedoskonałe. Pomysł skutecznej antykoncepcji narodził się z potrzeby ograniczenia liczby porodów, a co za tym idzie – śmiertelności okołoporodowej kobiet. Ideę uformowały dwie kobiety: Margaret Sanger i Katharine Dexter McCormick, a podwaliny naukowe stworzyli Gregory Pincus i John Rock, wspomniany wcześniej konserwatywny katolik. Po wprowadzeniu tabletki na rynek amerykański dla jednych stała się ona orężem do walki z nielegalną aborcją, dla innych – metodą na zmniejszenie przyrostu naturalnego i sposobem na walkę z komunistami. W latach 60. antykoncepcja była dostępna jedynie dla kobiet zamężnych, a do jej przepisania konieczny był akt zawarcia małżeństwa lub pisemne potwierdzenie terminu ślubu w urzędzie stanu cywilnego.
Wynalezienie antykoncepcji przypadło również na okres liberalizacji zachowań seksualnych i rewolucji seksualnej w Stanach Zjednoczonych; sama tabletka nie była jednak przyczyną rewolucji seksualnej, a na początku jej wprowadzenia nie była powszechnie dostępna. Warto podkreślić, że rola antykoncepcji odegrała się na zupełnie innym polu – społeczno-kulturowym. Dzięki skutecznej metodzie regulacji płodności kobiety mogły studiować, prowadzić dom, pracować i być zatrudniane – pracodawcy i władze uczelni w USA przestały obawiać się o rezygnację z pracy lub studiów ze względu na nieplanowaną ciążę, a same kobiety uzyskały autonomię i mogły budować stabilne i satysfakcjonujące związki. Antykoncepcja pozwoliła więc na rozdzielenie seksu od prokreacji; stosunek płciowy miał być sposobem na zaspokojenie potrzeb seksualnych i pogłębienie więzi między partnerami, a nie tylko drogą do „zachowania” gatunku homo sapiens i ograniczenia się do opieki nad potomstwem. Seksualność nie była, i w myśl współczesnej wiedzy, nie jest tylko sposobem na rozmnażanie się, ale także na komunikowanie się, wyrażanie miłości, czułości i wspólnoty.[1] W tym właśnie kontekście antykoncepcja zrewolucjonizowała pozycję kobiety we współczesnym świecie, nie tylko pod względem seksualnym.