Pozytywne zdziwienie w psychiatrii

Metody stymulacji ośrodkowego układu nerwowego w praktyce

prof. dr hab. n. med. Joanna Rymaszewska

Katedra i Klinika Psychiatrii, Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu

Psychiatria jest według mnie tak fascynującą i rozległą dziedziną medycyny, że każdy lekarz zorientowany na zdrowie psychiczne znajdzie w jej ramach swoje pole zainteresowań. Jeszcze ciekawiej robi się, gdy interesują nas różne, często nowatorskie, jej obszary. Dla mnie dużym i bardzo pozytywnym zaskoczeniem było poznanie (w praktyce!) metod stymulacji ośrodkowego układu nerwowego.

W styczniu 2021 r. zastosowaliśmy po raz pierwszy w Polsce głęboką stymulację mózgu (DBS – deep brain stimulation) u pacjentki z zaburzeniem depresyjnym opornym na wszelkie dostępne i uznane formy terapii. Kobieta leczyła się w naszej klinice od 2019 r. (a psychiatrycznie – od 17 r.ż.). W chwili włączenia DBS miała 29 lat, była czynną zawodowo osobą z wyższym wykształceniem, znajdującą się zarazem pod stałą opieką rodziny. Miała za sobą kilka prób samobójczych. Mimo farmakoterapii lekami z różnych grup, stosowania różnorodnych schematów dawkowania oraz psychoterapii nie była w stanie uzyskać stabilnej, satysfakcjonującej remisji. Wcześniej przeszła u nas (zresztą z sukcesem) kurację stymulacji elektrycznej. Jednak remisja uzyskana po zabiegach EW trwała jedynie 2 miesiące, po czym nastąpił kolejny nawrót choroby.

Przez ostatnie 23 miesiące systematycznie monitorujemy stan psychiczny chorej, która poza DBS stosuje dodatkowo farmakoterapię i psychoterapię. Głównym lekiem przeciwdepresyjnym, po licznych próbach z innymi LPD, jest wortioksetyna. Pacjentka osiągnęła stabilną remisję, która trwa już kilka miesięcy, cieszy się życiem i mieszka samodzielnie.

Do góry