Temat numeru

Zatrucia grzybami – mechanizmy toksyczności i postępowanie

dr n. med. Łukasz Kępczyński

Klinika Chorób Wewnętrznych i Nefrodiabetologii, Uniwersytet Medyczny w Łodzi; Zakład Genetyki, Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi

Adres do korespondencji: dr n. med. Łukasz Kępczyński
Klinika Chorób Wewnętrznych i Nefrodiabetologii, Uniwersytet Medyczny w Łodzi, ul. Żeromskiego 113,
90-549 Łódź

  • Na co zwrócić uwagę przy diagnostyce pacjenta, u którego podejrzewamy zatrucie grzybami
  • Przegląd gatunków, które mogą powodować zatrucie, oraz możliwości (lub ich braku) skutecznego leczenia
  • Rodzaj zatrucia i leczenie w opisanych przypadkach

Opis przypadków

Na oddział chorób wewnętrznych zostało przyjętych w godzinach nocnych dwoje pacjentów – 45-letnia kobieta oraz jej 49-letni mąż. Pierwsze objawy u pacjentki pojawiły się około godziny od spożycia potrawy sporządzonej z samodzielnie zebranych grzybów (podgrzybki duszone w śmietanie). Mąż ponadto zjadł dodatkową porcję smażonych grzybów, które żona odrzuciła przy przygotowywaniu posiłku z powodu ich niezachęcającego wyglądu. Grzyby nie były przyrządzone bezpośrednio po zbiorze, ale następnego dnia, kiedy to zostały posortowane – te o lepszym wyglądzie przeznaczono na przetwory, te o niższej jakości zaś przygotowano do spożycia. Do czasu sortowania i przygotowania posiłku grzyby były przetrzymywane w dużych foliowych torbach.

Pacjentka początkowo odczuwała pobolewania brzucha oraz uczucie przelewania. Po pewnym, trudnym do określenia czasie doszło do wymiotów, które nie przyniosły ulgi, oraz rozwoju biegunki. W kolejnych godzinach bóle brzucha się zaostrzyły, podczas epizodu wymiotów kobieta zasłabła.

 

Przy przyjęciu pacjentka była przytomna, podsypiająca, w możliwym do nawiązania kontakcie słowno-logicznym, uwagę zwracała suchość czerwieni wargowej. W wywiadzie nadciśnienie tętnicze, według chorej dobrze kontrolowane farmakologicznie. Budowa ciała drobna, prawidłowa. Ciśnienie tętnicze 90/60 mmHg, czynność serca miarowa, około 90 uderzeń na minutę. Brzuch miękki, tkliwy na całej dostępnej badaniu powierzchni. W badaniach dodatkowych stwierdzono stężenie jonów sodu we krwi 135 mmol/l, potasu 3,0 mmol/l, chloru 90 mmol/l, aktywność aminotransferazy alaninowej (AlAT) 53 U/l, asparaginianowej (AspAT) 62 U/l, stężenie kreatyniny w surowicy 220 µmol/l.

U męża pacjentki objawy miały charakter dwufazowy – początkowo, po mniej więcej półgodzinie od spożycia, doszło do ślinotoku, łzawienia i zamglenia widzenia. Objawy żołądkowo-jelitowe, podobne jak u żony, choć o mniejszym nasileniu, dołączyły się po następnej godzinie, zaś opisywane wcześniej ślinotok, łzawienie i niekomfortowe doznania wzrokowe się wycofały. Do wymiotów doszło dopiero podczas oczekiwania w izbie przyjęć. Czas, jaki upłynął od spożycia feralnego posiłku do przyjęcia na oddział, oceniono na mniej więcej 10 godzin. Pogłębiony wywiad wskazywał, że wszystkie spożywane grzyby miały rurkowaty hymenofor i nie było wśród nich grzybów blaszkowanych.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Mechanizmy zatrucia i profilaktyka

Zatrucia spowodowane spożyciem grzybów zawierających substancje toksyczne dla człowieka są w Polsce coraz bardziej incydentalnym zjawiskiem, choć ich skala jest trudna [...]

Diagnostyka i postępowanie

Diagnostyka zatruć grzybami obejmuje zebranie dokładnego wywiadu lekarskiego, uwzględniającego poza typowymi elementami również:

Gatunki niebezpieczne

Muchomor zielonawy (Amanita phalloides) (rycina 1), dawniej muchomor sromotnikowy, oraz gatunki pokrewne – muchomor jadowity (Amanita virosa) i muchomor wiosenny (Amanita [...]

Komentarz do opisu przypadków

Z jakim rodzajem zatrucia mamy do czynienia w opisywanych przypadkach?

Do góry