BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Kardiologia
Zaostrzenie przewlekłej niewydolności serca w ambulatorium – kiedy wymagana jest hospitalizacja?
dr n. med. Maciej Janiszewski1
lek. Wojciech Zamielski2
- Decyzja o pilnym skierowaniu chorego z niewydolnością serca do szpitala jest dość prosta w sytuacji gwałtownego zaostrzenia przebiegu choroby podstawowej, znacznie trudniej zdecydować o tym, gdy stan pacjenta pogarsza się stopniowo, tym bardziej że hospitalizacja – choć umożliwia szybszą stabilizację stanu chorego – równocześnie zwiększa ryzyko powikłań, takich jak infekcje wewnątrzszpitalne czy pogorszenie funkcji psychospołecznych
- W artykule przedstawiono wybrane sytuacje kliniczne, które powinny skłonić lekarza opiekującego się chorym z niewydolnością serca w warunkach ambulatoryjnych do skierowania go na leczenie szpitalne
Niewydolność serca (NS) pozostaje od lat jednym z głównych wyzwań współczesnej medycyny. Z jednej strony skuteczniejsze leczenie schorzeń najczęściej prowadzących do uszkodzenia mięśnia sercowego spowodowało nieznaczne zmniejszenie ryzyka wystąpienia NS jako następstwa ostrych zespołów wieńcowych, nadciśnienia tętniczego czy wad serca, z drugiej strony stopniowe wydłużanie się życia skutkuje tym, że bezwzględna liczba chorych z NS wciąż się zwiększa1,2. Obecnie szacuje się, że w krajach Unii Europejskiej żyje już >15 mln osób z tym rozpoznaniem, a w Polsce liczba chorych z niewydolnością przekracza milion.
Z praktycznego punktu widzenia szczególnego znaczenia nabiera fakt, że NS to coraz częściej schorzenie pacjentów w wieku starszym i podeszłym. Ocenia się, że w populacji <50 r.ż. występuje u ok. 1%, ale już w grupie >70 lat dotyka >10%3,4. W starszych grupach wiekowych, ze względu na częstą wielochorobowość i stosowaną polifarmakoterapię, zarówno diagnostyka, leczenie, jak i kontrola przebiegu choroby bywają trudniejsze. W tej subpopulacji właściwa decyzja o kontynuacji leczenia ambulatoryjnego lub o skierowaniu do szpitala może być kluczowa dla dalszego losu chorego – z jednej strony nadmierne zwlekanie z hospitalizacją może spowodować szybkie pogorszenie jego stanu, z drugiej – pochopne skierowanie do lecznictwa zamkniętego zwiększa ryzyko powikłań bezpośrednio wynikających z pobytu w szpitalu (ryzyko infekcji wewnątrzszpitalnych, niekorzystne efekty psychoemocjonalne) i przeciąża system opieki medycznej.
Początek drugiej dekady XXI wieku przyniósł długo wyczekiwany postęp w terapii przewlekłej NS – możliwości terapeutyczne rozszerzono o leki z grupy inhibitorów kotransportera sodowo-glukozowego typu 2 (SGLT2), wzrosła rola inhibitorów receptora mi...
Z drugiej strony uporczywe unikanie i odraczanie hospitalizacji u części chorych z zaostrzeniem NS jest niekorzystne i może stanowić bezpośrednie zagrożenie życia. Zjawisko to można było zaobserwować podczas kolejnych fal pandemii COVID-198. Pewna...