ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Pedodoncja
Wpływ wybranych czynników ryzyka na wystąpienie próchnicy wczesnego dzieciństwa (2)
Lek. dent. Natalia Wielusińska-Opałko1
Lek. dent. Agnieszka Orlińska2
Dr n. med. Anna Jarząbek 3
Prawidłowe i regularne oczyszczanie jamy ustnej dziecka zmniejsza niebezpieczeństwo powstania ECC. Dlatego fundamentalne znaczenie w profilaktyce próchnicy ma edukacja prozdrowotna rodziców
Głównym czynnikiem zapobiegającym powstawaniu płytki bakteryjnej, a tym samym obniżającym ryzyko wystąpienia ECC jest regularne szczotkowanie zębów. Wyniki badań wskazują, że dzieci z próchnicą mają statystycznie istotnie wyższe wartości wskaźników higieny.[8]
Oczyszczanie jamy ustnej należy wprowadzać jeszcze przed pojawieniem się pierwszych zębów, delikatnie przecierając je wilgotną gazą lub tetrową pieluchą.[9] Można je też wykonać za pomocą silikonowych nakładek na palec.
Szczotkowanie zębów szczoteczką wprowadza się w momencie pojawienia się pierwszego zęba, najpóźniej około 1. r.ż. Powinno odbywać się ono przynajmniej dwa razy dziennie, koniecznie przed snem nocnym, a według niektórych nawet po każdym karmieniu.
Wyniki badań wskazują, że późniejsze rozpoczęcie wykonywania zabiegów higienicznych w jamie ustnej dziecka wiąże się z wyższą frekwencją próchnicy. W badaniach Szczepańskiej i wsp.[24] u dzieci, u których wprowadzono je przed 12. m.ż., liczba puw wynosiła 3,61, a u tych, u których oczyszczanie rozpoczęto później, aż 5,53. Podobną zależność odnotowali też inni badacze.[29,32] Wpływ miała również częstotliwość szczotkowania. Płytkę stwierdzono prawie dwukrotnie rzadziej u dzieci szczotkujących zęby dwa razy dziennie w porównaniu z tymi, które robiły to sporadycznie.[23] Z badań innych autorów wynika, że szczotkowanie zębów dwa razy dziennie i częściej znacząco obniża wartość liczby puw. Może to mieć większy wpływ na ograniczenie występowania próchnicy u dzieci w wieku 1,5-4,5 lat (ryc. 1) niż zmniejszenie podaży cukrów.[30]
Do interesujących wniosków doszła Paunio[33], która wykazała wprost proporcjonalną zależność częstości szczotkowania u dziecka od tego, jak regularnie wykonują tę czynność rodzice. Ich udział w higienie dzieci nie podlega dyskusji. Mimo że już w 2. r.ż. wprowadza się naukę samodzielnego oczyszczania jamy ustnej, to do 7. r.ż., a według niektórych nawet do 10. r.ż., za jej jakość odpowiadają rodzice. Efektywne samodzielne szczotkowanie zależy od sprawności manualnej dziecka, którą osiąga ono dopiero około 8.-10. r.ż. Poniżej 8. r.ż. jest nieskuteczne, mimo że wielu rodziców uważa to za dowód jego samodzielności. Dwulatek będzie próbował sam szczotkować i trzeba mu na to pozwolić, ale nie należy oczekiwać, że wykona to prawidłowo. Muszą zrobić to za niego rodzice.
Kluczowa rola fluoru w zapobieganiu próchnicy
Postępowanie zapobiegawcze musi być zindywidualizowane dla każdego dziecka. Głównym sposobem wykorzystania związków fluoru w profilaktyce próchnicy jest jego egzogenne stosowanie. Podstawowy model profilaktyki fluorkowej przeznaczony dla dzieci poniżej 4. r.ż. uwzględnia przede wszystkim codzienne szczotkowanie zębów pastą z fluorem.[35] Zaobserwowano o połowę mniejsze ryzyko wystąpienia choroby próchnicowej u dzieci, które rozpoczęły oczyszczanie zębów pastą z fluorem jeszcze przed ukończeniem 12. m.ż., nawet gdy pochodziły z rodzin o niskim statusie socjoekonomicznym.[37]
Zgodnie z zaleceniami EAPD pasta dla dzieci powinna zawierać następujące stężenie fluoru:
- od 6. m.ż. do 2. r.ż. – 500 ppm F- (objętość groszku),
- od 2. do 6. r.ż. – 1000 ppm (objętość groszku),
- po 6. r.ż. – 1450 ppm (1-2 cm pasty).[15]
Dane z piśmiennictwa wskazują na redukcję próchnicy po stosowaniu pasty z fluorem w porównaniu z placebo.[39] Można używać zarówno ręcznej, jak i elektrycznej szczoteczki z miękką i małą główką.[40] Nauczenie rodziców prawidłowego i regularnego wykonywania zabiegów higienicznych u dzieci powinno być jednym z priorytetów profilaktyki ECC.
Mechanizm działania fluoru
Jego poznanie pozwoliło na wykorzystanie go w profilaktyce choroby próchnicowej. Wbudowywanie jonów fluoru do kształtujących się zawiązków było do niedawna uważane za najważniejszy mechanizm działania przeciwpróchnicowego. Uzyskano jednak dowody, że istotniejsze jest egzogenne, poerupcyjne oddziaływanie fluoru.
Fluor stosowany egzogennie:
1. hamuje demineralizację, zwiększając jednocześnie proces remineralizacji,
2. obniża bakteryjny metabolizm węglowodanów,
3. zmniejsza odkładanie bakterii na powierzchni zęba.
Fluor ingeruje w procesy demineralizacyjno-remineralizacyjne. Przyczynia się do zapobiegania próchnicy, naprawy początkowych zmian i hamowania postępu choroby.
Wpływ przebytych chorób na ECC
Wielu autorów[34,36,38] podkreśla niekorzystny wpływ chorób przebytych przez dziecko na stan zdrowia jamy ustnej. Ważne jest to, że czynnikiem sprzyjającym wystąpieniu próchnicy jest nie sama przebyta choroba (zaobserwowano, że próchnica wczesna występuje częściej u dzieci ogólnie zdrowych, bez zaburzeń ogólnoustrojowych), ale pewne nieprawidłowe zachowania pojawiające się podczas choroby.
Istotnymi przyczynami częstszego występowania próchnicy u dzieci często chorujących są:
- zmniejszone wydzielanie śliny w przebiegu chorób gorączkowych,
- podawanie leków, które najczęściej mają postać słodkich i lepkich syropów,
- zaniechanie szczotkowania zębów dziecka na czas jego choroby.
- Wynika z tego, że należy uświadamiać i motywować rodziców, aby w trakcie chorób dziecka przebiegających z gorączką oraz w czasie leczenia go słodkimi syropami częściej i intensywniej oczyszczali jego jamę ustną.
Edukowanie rodziców kluczem do sukcesu
Świadomość wypływu tych wszystkich czynników na ECC u rodziców małych dzieci powinna przełożyć się na obniżenie frekwencji próchnicy. Wyniki wielu badań wskazują, że im wyższy poziom wiedzy u opiekunów, tym rzadziej ich dzieci mają próchnicę lub jest ona mniej nasilona. Dane z badań (Proc, Wierzbicka, Tymczyna), wskazują jednak, że świadomość prozdrowotna rodziców polskich dzieci pozostawia wiele do życzenia. Badania Borysewicz-Lewickiej i wsp.[49] dowiodły ponadto, że samoocena własnej wiedzy wśród ankietowanych matek była często wyższa niż rzeczywiście posiadana. Konieczne jest więc szerzenie wiedzy uwzględniającej problemy zdrowia jamy ustnej. Powinni włączyć się w to lekarze ginekolodzy, pediatrzy, ale także prasa, radio i telewizja.[50] Przede wszystkim jednak sami lekarze dentyści, których udział w edukowaniu opiekunów, jak wykazali Grajewska i wsp. [51], jest niezadowalający.
Wyniki badań wielu autorów pokazują, że możliwa jest kontrola choroby próchnicowej u małych dzieci pod warunkiem efektywnego i regularnego edukowania ich rodziców. Główny ciężar spoczywa na lekarzu dentyście, ale i na lekarzu pierwszego kontaktu, który powinien nakłonić rodziców do wizyty u stomatologa. Z analizy powyższych czynników ryzyka ECC wynika, że: