Pedodoncja

Ektopowe wyrzynanie pierwszych trzonowców stałych

Dr n. med. Ilona Wieczkowska1

Dr n. med. Anna Jarząbek1

Dr n. med. Magdalena Gońda-Domin1
Dr n. med. Hanna Bielawska-Victorini2

1Zakład Stomatologii Dziecięcej PUM

2Zakład Ortodoncji PUM

Adres do korespondencji: Dr n. med. Ilona Wieczkowska, Zakład Stomatologii Dziecięcej PUM, al. Powstańców Wielkopolskich 72, 70-111 Szczecin

Small wieczkowska as 031213  opt

Dr n. med. Ilona Wieczkowska

Small jarzabek as 210910 07  opt

Dr n. med. Anna Jarząbek

Small gonda domin as 250213  opt

Dr n. med. Magdalena Gońda-Domin

Small bielawska xx opt

Dr n. med. Hanna Bielawska-Victorini

Ektopowe wyrzynanie zębów szóstych dotyczy od 2 do 6 proc. pacjentów w wieku rozwojowym. Ponad dwie trzecie przypadków to przypadki samoistnie odwracalne, reszta wymaga interwencji duetu pedodonty i ortodonty. Przedstawiamy etiopatogenezę tej nieprawidłowości oraz propozycje jej leczenia.

Wyrzynanie nazywamy ektopowym, gdy ząb stały wyrzyna się w nieprawidłowym dla siebie miejscu.[1] Konsekwencją tego może być resorpcja zęba mlecznego, innego niż ten, który ma zostać zastąpiony, lub resorpcja korzenia sąsiedniego zęba stałego. Przykłady ektopowego wyrzynania zębów:

  • siekacze boczne stałe, które podczas wyrzynania doprowadzają do resorpcji i przedwczesnej utraty kłów mlecznych,
  • zęby szóste stałe, które podczas wyrzynania resorbują korzenie drugich trzonowców mlecznych,
  • kły stałe, resorbujące podczas wyrzynania korzenie siekaczy bocznych stałych.[2]


Interesującym i relatywnie częstym przykładem w praktyce lekarza pedodonty jest ektopowe wyrzynanie pierwszych trzonowców stałych (ectopic eruption of first permanent molas – EEFPM). Wykrywane jest ono najczęściej przypadkowo przez lekarza stomatologa podczas badania klinicznego lub radiologicznego. Klinicznie widoczny jest częściowo wyrznięty ząb szósty, którego dystalna część korony wystaje ponad dziąsło, zaś mezjalna – klinuje się poniżej wypukłości dalszej ściany drugiego trzonowca mlecznego. Na zdjęciu radiologicznym widać stopień tego zaklinowania oraz zaawansowanie wywołanej nim miejscowo patologicznej resorpcji zęba mlecznego. Resorpcja ta może obejmować tylko cement korzeniowy lub cement korzeniowy i zębinę, a nawet sięgać do miazgi. Ektopowe wyrzynanie zębów szóstych może być odwracalne („jump cases”) – pozycja szóstek ulega samoczynnej korekcji – lub nieodwracalne („hold cases”) – wymagające interwencji lekarza stomatologa.

Skutkiem pozostawienia tych ostatnich bez leczenia będzie przedwczesna utrata drugich trzonowców mlecznych (wynik resorbującego wpływu wyrzynającej się ektopowo szóstki), a w efekcie skrócenie długości łuku i brak miejsca dla drugich przedtrzonowców stałych. Innym problemem wynikającym z nieprawidłowej pozycji tak zablokowanych zębów szóstych jest ich utrudnione oczyszczanie przez kilka-, kilkanaście miesięcy, które w przypadku niedojrzałych zębów łatwo prowadzi do rozwoju i szybkiej progresji zmian próchnicowych.[3-5] Obie odmiany ektopowego wyrzynania zębów szóstych przedstawiają ryc. 1 i 2.

Small fot 1 opt

Ryc. 1. Pacjentka, 7 lat i 7 miesięcy. Ząb 16 wyrzynał się ektopowo i spowodował resorpcję korzenia dystalnego zęba 55 (niebieska strzałka), ale jego pozycja ulegała samoistnej poprawie. Ząb 26 wyrzyna się nadal ektopowo i resorbuje korzeń dystalny zęba 65 (czerwona strzałka).

Small fot 2 opt

Ryc. 2. Pacjent, 7 lat i 3 miesiące. Ząb 16 wyrzyna się ektopowo, resorbując korzeń dystalny zęba 55 (czerwona strzałka).

Etiopatogeneza i częstość występowania

Frekwencja występowania ektopowego wyrzynania zębów szóstych to 2-6 proc. i nie jest ona zależna ona od płci.[3,4,6-8] Zwykle problem dotyczy zębów szczęki, choć obserwowano też przypadki ektopowego wyrzynania pierwszych trzonowców stałych w żuchwie.[5,8,9]

W piśmiennictwie wśród przyczyn powstania tej anomalii wymieniane są między innymi:

  • niewystarczająca długość łuku zębowego,
  • deficyt wzrostu w tylnej części szczęki,
  • mezjalny kierunek wyrzynania zębów szóstych,
  • nieproporcjonalnie duże drugie trzonowce mleczne i pierwsze trzonowce stałe,
  • wrodzona niekorzystna morfologia drugich trzonowców mlecznych (wydatna wypukłość ściany dystalnej) lub wywołująca podobny efekt nieprawidłowo dopasowana korona stalowa na drugim trzonowcu mlecznym (źle docięta lub wykonturowana),
  • opóźniona kalcyfikacja niektórych dotkniętych problemem EE zębów szóstych.[3,4,7]


Jednak etiologia zjawiska nie jest w pełni wyjaśniona i w chwili obecnej przeważa pogląd, że problem może być wynikiem wystąpienia kombinacji powyższych czynników.[3,4,6,7] Z uwagi na rodzinne występowanie zjawiska prawdopodobne jest też jego tło genetyczne.[1,3,4,6]

Barberia-Leache i wsp. zaobserwowali częstsze występowanie obustronnego ektopowego wyrzynania zębów szóstych w porównaniu z jednostronnym (63,6 v. 36,4 proc., choć różnice te nie były statystycznie istotne) oraz trzykrotnie częstszą i istotną statystycznie lokalizację zmian po stronie prawej w przypadkach jednostronnych.[6] Z kolei Salbach i wsp. w przypadkach obustronnych obserwowali tendencję do lokalizowania zmian w szczęce, a w jednostronnych – jednakową częstotliwość występowania zmian po stronie prawej co lewej. Ponadto zauważyli u chłopców częstsze występowanie tej anomalii w żuchwie.[7] Bjerklin i wsp. obserwowali, że w nieodwracalnych przypadkach ektopowego wyrzynania zębów szóstych szczęki wykazywały one tendencję do mezjorotacji w porównaniu z prawidłowo wyrzynającymi się górnymi szóstkami, jednak różnice nie były istotne statystycznie.[3] W innych badaniach Bjerklin i wsp. zaobserwowali, że u pacjentów z ektopowym wyrzynaniem górnych szóstek znamiennie częściej współwystępowała infraokluzja trzonowców mlecznych lub ektopowe wyrzynanie kłów szczęki.[1] Istotne statystycznie częstsze współwystępowanie z EEFPM anomalii takich jak infraokluzja trzonowców mlecznych czy rozszczep wargi lub podniebienia zaobserwował również zespół Mooney i wsp. w badaniach dzieci brytyjskich.[8]

Ektopowe wyrzynanie zębów szóstych jest czynnikiem prognostycznym stłoczeń w uzębieniu stałym.[7] Potwierdzają to wnioski z badań Salbach i wsp., która dodatkowo zaobserwowała częstsze występowanie przypadków zgryzu krzyżowego bocznego, wad klasy III oraz miejscowych zaburzeń zębowych u pacjentów z EEFPM.[7]

Do góry