BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Po drugim cyklu chemioterapii zaobserwowano znaczącą poprawę kliniczną − zmniejszenie guza na szyi (ryc. 1, 2).
Ponownie skierowano pacjentkę na TK. Wynik badania rzeczywiście potwierdził remisję w zakresie jamy nosowej i lewej zatoki szczękowej. Zaobserwowano jednak progresję w kierunku podstawy czaszki, co znacząco pogorszyło rokowanie. Informacje zawarte w opisie: „Zwiększyła się rozległość w obrębie dołu podskroniowego do ok. 40 x 25 mm, gdzie otacza tętnicę szczękową oraz w zagałkowej części lewego oczodołu, w obrębie której otacza/nacieka mięsień prosty przyśrodkowy, sąsiaduje/nacieka mięsień prosty dolny, sąsiaduje z nerwem wzrokowym. W większym stopniu szerzy się również na zatokę jamistą. (…) Co najmniej częściowa regresja zmian meta npl w węzłach zwłaszcza grupy 2-5 po str. lewej, które obecnie słabo różnicują się”.
Obecnie pacjentka kontynuuje leczenie na oddziale onkologii klinicznej, postępy terapii monitorowane są systematycznymi badaniami laboratoryjnymi oraz obrazowymi. Ryciny 3 i 4 przedstawiają obraz TK pacjentki.
Trudności związane z diagnozowaniem, leczeniem oraz prognozowaniem w przypadku guzów Ewinga podkreślają pilną potrzebę przeprowadzenia dalszych badań w tej specyficznej grupie nowotworowej. W literaturze medycznej dominują opisy oraz protokoły terapeutyczne, które koncentrują się głównie na prymitywnych neuroektodermalnych guzach, zlokalizowanych w obrębie mózgu, a także dotyczące młodych pacjentów, zazwyczaj <20 r.ż.3
W bieżących publikacjach najczęściej wskazywane są metody leczenia obejmujące zarówno radioterapię, jak i chemioterapię, które są stosowane w celu kontrolowania rozwoju nowotworu. Jednak kluczową metodą, która ma istotny wpływ na osiągnięcie sukcesu terapeutycznego, pozostaje radykalne leczenie chirurgiczne4.
Chociaż dostępne protokoły leczenia dostarczają cennych informacji, to ich ograniczenia w kontekście różnorodności lokalizacji guzów Ewinga oraz wieku pacjentów wskazują na potrzebę bardziej zróżnicowanego podejścia badawczego. Warto zauważyć, że pNET mogą występować nie tylko w obrębie mózgu, lecz również w tkankach miękkich i kościach, co wymaga od specjalistów stomatologii oraz innych dziedzin medycyny holistycznego i interdyscyplinarnego podejścia do diagnostyki i terapii.
Dalsze badania powinny koncentrować się na identyfikacji specyficznych biomarkerów i wytycznych terapeutycznych, które mogłyby przyczynić się do poprawy wyników leczenia u pacjentów w różnym wieku oraz z różnorodnymi lokalizacjami guzów Ewinga. Tylko poprzez skrupulatne badania i analizy będziemy mogli opracować skuteczniejsze strategie terapeutyczne, które zapewnią lepsze rokowania dla pacjentów z tym rzadkim nowotworem.