BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Słowo wstępne
Słowo wstępne
prof. dr hab. n. med. Mariusz Frączek
Szanowni Państwo!
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy!
Problem zakażeń szpitalnych i wdrażanie metod zapobiegających zakażeniom odgrywa ogromną rolę w funkcjonowaniu każdej placówki medycznej, a zwłaszcza oddziałów zabiegowych. Prof. Waleria Hryniewicz, były konsultant krajowy w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej, od lat apeluje o szczególną ostrożność w związku z lawinowo zwiększającą się liczbą zakażeń szczepami alarmowymi. Są one odporne na dostępne antybiotyki, łatwo przenoszą się z człowieka na człowieka, a niektóre mogą przekazywać geny odporności innym bakteriom. Okazuje się zatem, że najskuteczniejsze w profilaktyce stają się najprostsze zasady przestrzegania higieny, przede wszystkim w zakresie kontaktu personelu z chorym, higieny sprzętu medycznego oraz pomieszczeń.
Wzrastająca liczba zakażeń szpitalnych bakteriami lekoopornymi zmusza oddziały do prowadzenia rygorystycznej kontroli rozprzestrzeniania się patogenów alarmowych. Nabiera to szczególnego znaczenia przy przenoszeniu pacjentów między oddziałami, zwłaszcza umiejscowionymi w innych placówkach. Dotychczas obowiązek badań na nosicielstwo patogenów należał do jednostki przyjmującej. W sytuacji przenoszenia pacjenta do szpitala o wyższej referencyjności oddział przyjmujący otrzymywał wyniki badań następnego dnia i dopiero od tego czasu możliwe było wdrożenie procedur obowiązujących wobec różnych szczepów alarmowych. Jeżeli chory wymagał postępowania operacyjnego, mogło to oznaczać wyłączenie bloku operacyjnego i sali pooperacyjnej na okres czyszczenia, co dezorganizowało pracę oddziału chirurgicznego. Dlatego też zwróciłem się do Dyrektora Wydziału Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego z prośbą o ustalenie obowiązku wykonywania badań na nosicielstwo patogenów przez jednostkę przekazującą pacjenta. Umożliwi to w moim przekonaniu przygotowanie izolowanej sali chorych i zorganizowanie pracy bloku operacyjnego, a przede wszystkim zwiększy bezpieczeństwo innych hospitalizowanych osób.
Rozwinięcie tych problemów znajdą Państwo w artykule dr Katarzyny Cierzniakowskiej i prof. Marii Teresy Szewczyk z Collegium Medicum w Bydgoszczy.
Dr Wiesław Wiechno z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Endokrynologicznej WUM staje się naszym konsultantem w zakresie prawidłowego wykonania tyreoidektomii. To już jego kolejny, rzeczowy i bardzo dobrze zilustrowany artykuł. Tym razem dzieli się z nami swoimi doświadczeniami, jak ochronić nerw wsteczny.
Operacje przepuklin pachwinowych metodą laparoskopową wykonywane są już od wielu lat. O ile jednak obserwowaliśmy gwałtowny rozwój innych operacji wykonywanych technikami laparoskopowymi, o tyle rutynową metodą dla przepuklin pachwinowych pozostała operacja metodą Lichtensteina. O wadach i zaletach operacji laparoskopowych w leczeniu przepuklin pachwinowych napisał dla Państwa w cyklu „Jak ja to robię” dr hab. Piotr Myśliwiec z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Gorąco zachęcam do przeczytania tej praktycznej pracy ze wspaniałą dokumentacją zdjęciową.
Prof. Dawid Murawa i dr Mateusz Wichtowski przygotowali dla Państwa materiał dotyczący skojarzonego leczenia chorych na raka żołądka. Osobiście zachowuję pewną wstrzemięźliwość w gloryfikowaniu roli chemioterapii w raku żołądka o zaawansowaniu regionalnym na korzyść dobrej radykalnej chirurgii – nie dyskutując z oczywistymi wynikami badań. Przyjmując dane programów brytyjskich i amerykańskich, warto zwrócić uwagę na wyniki badań japońskich, w których odsetek przeżyć po leczeniu wyłącznie chirurgicznym znacznie przewyższa odsetek przeżyć po leczeniu skojarzonym chorych brytyjskich i amerykańskich. Autorzy jedynie wspomnieli o planowaniu leczenia na podstawie profilu genetycznego nowotworu. Czekamy na kolejny artykuł, ponieważ właśnie problemy genetyki raka żołądka wydają się dominować w doniesieniach z ostatnich miesięcy (dotyczących m.in. niestabilności mikrosatelitarnej).
W kąciku prawnym nasz niezawodny dr Radosław Drozd pyta, czy zgodnie z obowiązującym prawem możemy rozszerzyć zakres operacji bez zgody chorego.
Mam nadzieję, że artykuły opublikowane w tym numerze będą dla Państwa ciekawe i pozwolą Państwu wzbogacić lub usystematyzować już posiadaną wiedzę. Życzę udanego letniego wypoczynku i przyjemnej lektury!