Dodatkowym czynnikiem zaburzającym ocenę może być to, że komórki typowo uzyskiwane z zewnętrznej warstwy trofoektodermy zarodka mogą nie być reprezentatywne dla wewnętrznej masy komórek zarodka, czyli okolicy, z której ostatecznie rozwija się płód. Zmienność podawanej częstości występowania mozaicyzmu może wynikać z: nierównego rozkładu takich komórek w obrębie zarodka, artefaktów testowania, błędów amplifikacji, zanieczyszczeń, zmienności techniki biopsji, a także z różnic w warunkach laboratoryjnych19. Kwestia, co robić z tymi tzw. mozaikowymi zarodkami, pozostaje nierozwiązanym problemem ośrodków ART i ich pacjentów, którzy zmagają się z decyzjami, czy takie zarodki przenosić, wyrzucać czy też czekać na bardziej rozstrzygające wskazówki20,21.

PGT-M

Według ASRM preimplantacyjne badania genetyczne w kierunku chorób jednogenowych ujawniających się w wieku dorosłym są etycznie dopuszczalne w przypadku różnych stanów, zwłaszcza kiedy dane schorzenie jest poważne i nie ma bezpiecznych oraz skutecznych metod interwencji22. PGT-M było pierwszym zastosowaniem PGT w 1989 roku, a obecnie można w ten sposób przesiewowo oceniać zarodki w kierunku ponad 1000 bardzo różnych dziedzicznych stanów i chorób, takich jak: mukowiscydoza, niedokrwistość sierpowatokrwinkowa, choroba Huntingtona, rdzeniowy zanik mięśni oraz nosicielstwo genów BRCA. Metodę tę można teoretycznie stosować w przypadku każdej choroby jednogenowej, w której jednoznacznie zidentyfikowano locus wywołujące chorobę. Zwykle takie badania są wykonywane po wystąpieniu choroby u dziecka osoby badanej lub jej bliskiego krewnego, ale coraz częściej pary chcą poddać się PGT-M po tym, jak oboje partnerów okazało się nosicielami genu choroby, kiedy przeprowadzono prenatalne badania przesiewowe z użyciem rozszerzonego panelu testów nosicielstwa, często przed planowaną ciążą. Wiele par woli wybrać zarodek bez genów choroby lub będący co najwyżej jej nosicielem, niż później polegać na inwazyjnej diagnostyce prenatalnej czy ryzykować wystąpienie choroby u dziecka.

W diagnostyce prowadzonej w ramach PGT-M nastąpił znaczny postęp od czasu wprowadzenia w latach 90. XX wieku pierwotnej technologii amplifikacji metodą PCR. Choroby jednogenowe, których warianty genetyczne są znane, mogą być przesiewowo wykrywane w ramach PGT-M poprzez celowaną amplifikację danego obszaru genomu, a następnie minisekwencjonowanie lub genotypowanie namnożonego produktu metodą qPCR, co pozwala znaleźć dany wariant genetyczny. Alternatywnie można do tego wykorzystywać kariomapowanie z użyciem mikromacierzy zawierających do 300 000 polimorfizmów pojedynczych nukleotydów (SNP) znajdujących się w obszarach rozrzuconych po całym genomie. Obecnie PGT-M wykonuje się zwykle metodą SNPa. Mikromacierz zawiera potencjalnie kilka milionów sond, czyli krótkich odcinków DNA, które umożliwiają przesiewową ocenę genotypu w zakresie setek tysięcy wybranych SNP ze wszystkich chromosomów podczas jednej reakcji. Jest to znacznie bardziej wydajne, ekonomiczne i dokładne rozwiązanie. PGT-M charakteryzuje się bardzo małą częstością błędów.

PGT-SR

Oszacowana częstość występowania zrównoważonych strukturalnych rearanżacji chromosomalnych wynosi mniej niż 1% w populacji ogólnej oraz około 6% u par z nawracającym poronieniem w wywiadach, ale stan ten może mieć katastrofalne konsekwencje dla potencjału reprodukcyjnego dotkniętych nim osób23. Ryzyko niepłodności, poronień, urodzeń martwych oraz urodzenia dziecka z nieprawidłowością chromosomalną różni się znacznie w zależności od charakteru wykrytej rearanżacji strukturalnej (translokacja wzajemna lub robertsonowska, inwersja lub złożona rearanżacja chromosomalna). Przed zaplanowaniem PGT-SR niezbędne jest poradnictwo genetyczne. Obecnie PGT-ST wykonuje się typowo metodą aCGH, NGS lub SNPa.

Koszt PGT

Wiarygodność i efektywność kosztowa PGT-M oraz PGT-SR zostały dobrze ustalone. PGT-A jest efektywną kosztowo strategią diagnostyczną w przypadku zaawansowanego wieku matki, zwiększa wówczas prawdopodobieństwo powodzenia ciąży i zmniejsza ryzyko poronienia13. Stwierdzono, że po identyfikacji euploidalnego zarodka szanse na zajście w ciążę u kobiet w wieku powyżej 40 lat są takie jak u kobiet w wieku poniżej 30 lat. Dodatkowe korzyści postulowane w przypadku IVF z wykorzystaniem PGT-A w porównaniu z IVF bez takiej oceny obejmują: obniżenie łącznych kosztów w przeliczeniu na jedno żywe urodzenie, skrócenie czasu leczenia, redukcję liczby nieudanych transferów zarodka oraz zmniejszenie częstości występowania klinicznych poronień13. Wartość takiej diagnostyki u kobiet w wieku poniżej 30 lat nie została udowodniona. W przeszłości wykonywanie PGT zwiększało koszt cyklu IVF o 1000-4000 dol. w zależności od ośrodka ART, charakteru wykonywanych badań oraz liczby ocenianych zarodków. Nowsze technologie umożliwiające badanie wielu próbek z użyciem jednej mikromacierzy pozwalają jednak na istotne obniżenie tych kosztów.

Przyszłość

Preimplantacyjne badania genetyczne i związane z nimi technologie umożliwiły w krótkim czasie znacznie większy wgląd w skład genetyczny rozwijającego się zarodka, co potencjalnie pozwala na eliminację wielu nieuleczalnych chorób i poprawę ogólnej skuteczności zabiegów IVF. Każdy postęp, rozwiązujący określony problem diagnostyczny lub interpretacyjny, stwarza jednak nowe wyzwania, a nasze rozumienie zalet i ograniczeń poszczególnych metod wciąż ewoluuje. Można oczekiwać dalszego doskonalenia już stosowanych technologii, a ponadto opracowywane są też nowsze, nieinwazyjne metody wyboru zarodków, takie jak zastosowanie obliczeń metodami sztucznej inteligencji w połączeniu z mikroskopią poklatkową w celu określenia optymalnych markerów rozwoju zarodka, a także analiza pozakomórkowego DNA uwalnianego przez rosnący zarodek do zużytego podłoża hodowlanego24.

Do góry