Nieubezpieczeni bezkarni

W Polsce można się leczyć za darmo nawet bez ubezpieczenia, zwłaszcza u lekarza POZ. Chociaż eWUŚ kosztował 13 mln zł, na razie zyski z systemu to około 500 tys. zł – tyle udało się ściągnąć Narodowemu Funduszowi Zdrowia od chorych, którzy bez ubezpieczenia skorzystali ze świadczeń zdrowotnych. NFZ odzyskuje zaledwie od kilku do kilkunastu procent długów w zależności od oddziału wojewódzkiego. NFZ nie ściga w ogóle pacjentów, którzy poszli bez uprawnień do lekarza POZ, bo koszt ich leczenia nie przekracza 100 zł.

Jaki adres bezdomnego

Podmioty lecznicze mają wątpliwości, jak przekazywać dane sprawozdawcze o świadczeniach związanych z leczeniem onkologicznym bezdomnych – przepisy wymagają podania danych o adresie zamieszkania pacjenta, a bezdomny go przecież nie ma. W związku z tym Centrala NFZ poinformowała, że zgodnie z rozporządzeniem MZ o receptach lekarskich w przypadku osoby bezdomnej w danych sprawozdawczych należy wskazać adres siedziby świadczeniodawcy, który udzielił świadczenia opieki zdrowotnej.

Lepiej wykorzystać składki na izbę

Okręgowy Zjazd Lekarzy w Katowicach podjął decyzję w sprawie przeznaczenia podwyższonych składek członkowskich. W stanowisku podkreślono dobrą sytuacją finansową ŚIL oraz konieczność poszukiwania „akceptowalnego sposobu wykorzystania pozyskanych środków”. Zjazd opowiedział się za przeznaczeniem różnicy pomiędzy kwotą składki opłacanej w wysokości 60 zł a kwotą poprzednio obowiązującej składki, pomniejszoną o odpis na Naczelną Izbę Lekarską, na wspieranie indywidualnych form doskonalenia zawodowego członków ŚIL, wskazywanych przez samych zainteresowanych.

Po co tyle danych?

Naczelna Rada Lekarska uznała, że zakres danych, które świadczeniodawcy zobowiązani są gromadzić i przechowywać, nadmiernie obciąża ich obowiązkami administracyjnymi ze szkodą dla pacjentów. Zastrzeżenia samorządu budzi celowość gromadzenia danych, ujętych w projekcie nowelizacji rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie zakresu niezbędnych informacji gromadzonych przez świadczeniodawców, szczegółowego sposobu rejestrowania tych informacji oraz ich przekazywania podmiotom zobowiązanym do finansowania świadczeń ze środków publicznych.

Nie ma oceny ustawy refundacyjnej

Sprawozdania z wykonania ustawy refundacyjnej domaga się od resortu samorząd lekarski, a także posłowie Komisji Zdrowia – jednak Ministerstwo Zdrowia inaczej czyta własne przepisy. Art. 84 ustawy refundacyjnej stanowi, iż Rada Ministrów po upływie dwóch lat od dnia wejścia jej w życie przedłoży Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej sprawozdanie z wykonania tej ustawy wraz z oceną skutków jej stosowania. Dlatego NRL domaga się wywiązania z tego obowiązku, zarzucając resortowi co najmniej roczne opóźnienie. MZ odpowiada, że w przepisie nie chodzi o termin przedstawienia sprawozdania, ale dotyczy on okresu podlegającego ocenie (czyli dwa lata).

Nowe wzory skierowań

Od 1 kwietnia 2015 roku obowiązują nowe wzory skierowania na badania lekarskie oraz nowe wzory orzeczeń lekarskich wydawanych na podstawie art. 229 kodeksu pracy. Jest to związane z nowelizacją rozporządzenia w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w kodeksie pracy.

Kolejna luka w eWUŚ?

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do prezesa NFZ w sprawie dokumentowania prawa do świadczeń zdrowotnych z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego. Tym razem chodzi o osoby pobierające świadczenia pielęgnacyjne i korzystające ze świadczenia rehabilitacyjnego. Według RPO ich prawo do świadczeń opieki zdrowotnej nie jest potwierdzane na podstawie dokumentu elektronicznego, muszą więc za każdym razem dokumentować to w inny sposób lub składać oświadczenia.■

Do góry