– To zdjęcie utwierdziło nas w przekonaniu poprawności wprowadzenia implantów, ufiksowaniu przeszczepu, a USG Dopplera o prawidłowym przepływie krwi – podsumowuje prof. Niedzielska.

Sukcesy funkcjonowania całego układu stomatognatycznego lekarze będą mogli ocenić dopiero za pół roku po wykonaniu uzupełnień protetycznych na implantach. Ich odsłonięcie będzie wizualnym dowodem osteointegracji.

Zabieg autogenny wykonywany na mikrozespoleniach to nie tylko mniejsze ryzyko odrzutu, ale także większy komfort pacjenta, który nie musi zażywać leków immunosupresyjnych.

Dziś chirurdzy z katowickiego szpitala pacjentom z chorobami onkologicznymi proponują, zależnie od kwalifikacji, kilka możliwości leczenia chirurgicznego. Jedna z nich to pobranie płatów z sąsiedztwa – piersiowych lub podbródkowych, druga to tytanowe implanty indywidualne twarzy przeznaczone dla pacjentów, u których z powodu różnego rodzaju obciążeń czy braku pewności całkowitej resekcji zmiany nowotworowej nie można wykonać zabiegu na mikrozespoleniach naczyniowych.

– Wtedy mamy możliwość zastąpienia kości, którą zamierzamy zresekować, implantem tytanowym przygotowywanym na podstawie tomografii komputerowej, będącym zwierciadlanym odbiciem strony zdrowej. Już wykonaliśmy kilka takich zabiegów z odtworzeniem całej gałęzi żuchwy z wyrostkiem kłykciowym i dziobiastym oraz odtworzeniem struktur podstawy czaszki, np. u pacjentki ze zdiagnozowaną ankylozą – dodaje prof. Niedzielska.

Do góry