ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
W badaniu kliniczno-kontrolnym, w którym oceniano 324 pacjentów z rodzin z chorobą Parkinsona, obecność allelu ε4 apolipoproteiny E wiązała się ze zwiększonym ryzykiem otępienia (OR 3,37; p<0,002).18 Ten niekorzystny wpływ izoformy E4 apolipoproteiny E może być osłabiany przez statyny w wyniku hamowania izoprenylacji, która jest niezbędna w procesie translokacji i wiązania lipoprotein.36
Wcześniejsze obawy, że wywoływane przez statyny zmniejszenie stężenia jednego z pośrednich produktów szlaku syntezy cholesterolu, ubichinonu (koenzymu Q10), mogłoby wywierać niekorzystny wpływ w chorobie Parkinsona, zostały rozwiane przez doniesienie dotyczące 625 pacjentów z tą chorobą, u których oceniano efekty leczenia statynami w dwóch oddzielnych kohortach. Między grupami nie stwierdzono różnic w skali czynnościowej służącej do oceny ciężkości choroby Parkinsona (skala Hoehna i Yahra). Warto zauważyć, że w grupie z objawami choroby Parkinsona występującymi od 1-6 lat zapadalność na otępienie wyniosła 6,3% w grupie otrzymującej statynę i 8,7% w grupie kontrolnej, co odpowiada względnemu zmniejszeniu ryzyka o 28% w związku z leczeniem statyną, ale efekt ten nie spełnił kryteriów istotności statystycznej.43 W przyszłości projektowanie badań klinicznych z randomizacją dotyczących chorób neurologicznych w celu oceny efektów stosowania statyn będzie wymagało poznania naturalnej historii progresji choroby i określenia, w którym momencie leczenie będzie przynosić największy efekt terapeutyczny. Może to wymagać wcześniejszego przeprowadzenia badań z użyciem zastępczych wskaźników.
Choroby zapalne i autoimmunologiczne
Stwardnienie rozsiane jest autoimmunologiczną chorobą OUN, która charakteryzuje się okołożylnymi naciekami zapalnymi z pobudzonych limfocytów T wykazujących aktywność przeciwko mielinie i będących przyczyną okresowej demielinizacji i dysfunkcji neuronów. W badaniach eksperymentalnych na modelach stwardnienia rozsianego wykazano niewątpliwy efekt działania statyn. Mysi model stwardnienia rozsianego, eksperymentalne autoimmunologiczne zapalenie mózgu i rdzenia (EAE – experimental autoimmune encephalomyelitis), jest wywoływany przez aktywną immunizację limfocytami T uwrażliwionymi przeciwko antygenowi mieliny. W modelu tym dochodzi do demielinizacji i porażeń podobnych do tych, które występują zarówno w przewlekłej, jak i okresowo nawracającej postaci stwardnienia rozsianego. Statyny zapobiegały porażeniom związanym z EAE lub je odwracały.8
U myszy z EAE atorwastatyna modulowała autoimmunologiczne zapalne działanie limfocytami T, hamując ich aktywację przez komórki prezentujące antygen oraz wywołując przesunięcie od fenotypu prozapalnego (Th1) do przeciwzapalnego (Th2) wtórnie do zmian izoprenoidów będących metabolitami pośrednimi szlaku syntezy cholesterolu.16 W innym badaniu, w którym oceniano mysi model stwardnienia rozsianego, wykazano synergię działania immunomodulacyjnego kombinacji atorwastatyny z glatyramerem, który jest lekiem zarejestrowanym do stosowania w stwardnieniu rozsianym. Stwierdzono, że nawet w przypadku stosowania suboptymalnych dawek glatyramer i atorwastatyna wywierały synergistyczny wpływ na ekspresję cytokin, podobnie jak w poprzednio wspomnianym badaniu powodując przesunięcie od prozapalnej do przeciwzapalnej odpowiedzi limfocytów T.44
Wreszcie w otwartym badaniu klinicznym, które przeprowadzili Vollmer i wsp.,45 podawano symwastatynę w dawce 80 mg/24h 30 pacjentom z okresowo nawracającą postacią stwardnienia rozsianego, oceniając obraz w rezonansie magnetycznym jako wskaźnik zastępczy. Po 6 miesiącach wykazano zmniejszenie zmian widocznych w obrazowaniu z użyciem gadolinu. Liczba i objętość zmian wykazujących wzmocnienie kontrastowe, które jest wskaźnikiem bardziej aktywnej choroby, zmniejszyły się odpowiednio o 44% i 41% (p < 0,001). Leczenie było dobrze tolerowane, ale nie stwierdzono wyraźnych zmian w skalach czynnościowych, które były drugorzędowymi parametrami oceny końcowej w badaniu. Autorzy zauważyli, że regresja zmian po 6 miesiącach mogła nastąpić również w przebiegu historii naturalnej stwardnienia rozsianego.45
Zwyrodnieniowe i wrodzone choroby neurometaboliczne
Większość chorób, w których obserwuje się reakcję na leczenie statyną, dotyczy OUN. Godnym uwagi przykładem choroby obwodowego układu nerwowego, w której terapii statyny przynoszą korzyść, jest jednak cukrzycowa neuropatia obwodowa. Jest ona częstym powikłaniem cukrzycy, występuje u ok. 16% wszystkich pacjentów z cukrzycą w Stanach Zjednoczonych.46 Posługując się modelem myszy z cukrzycą oraz pierwotnymi hodowlami komórek Schwanna in vitro, stwierdzono, że rosuwastatyna całkowicie przywracała unaczynienie nerwów przez vasa nervorum u zwierząt z neuropatią cukrzycową. Wcześniejsze analizy mikrostrukturalne wykazały chorobę naczyń mikrokrążenia. Podawanie inhibitora syntazy tlenku azotu razem z rosuwastatyną całkowicie znosiło korzystny wpływ na czynność nerwów i ograniczało odbudowę vasa nervorum. Odkryto, że duże stężenie glukozy wywiera niekorzystny wpływ na kinazę białkową Akt, a rosuwastatyna całkowicie przywracała jej aktywność. Kinaza Akt powodowała fosforylację neuronalnej syntazy tlenku azotu w komórkach Schwanna i przywracała unaczynienie nerwów poprzez wytwarzanie tlenku azotu. Efekt ten był niezależny od zmniejszenia stężenia cholesterolu pod wpływem leku.46 Opublikowano niewiele doniesień na temat powikłań choroby naczyń u pacjentów z cukrzycą, ale jest to dość wyjątkowy przykład przedklinicznych danych eksperymentalnych wskazujących na znaczne działanie statyny w chorobie neurologicznej, które wynika głównie z mechanizmów pleotropowych.
Wrodzone choroby neurometaboliczne są niezwykle rzadkie. Dwie z nich, choroba Niemanna-Picka typu C i leukodystrofia nadnerczowa sprzężona z chromosomem X (X-ALD – X-linked adrenal leukodystrophy), wiążą się z nieprawidłowym przetwarzaniem lipidów. W chorobie Niemanna-Picka typu C, która jest lipidozą nerwowo-trzewną dziedziczoną w sposób autosomalny recesywny, dochodzi do nieprawidłowego gromadzenia się wolnego cholesterolu w układzie lizosomalnym w całym organizmie, w tym w mózgu, wątrobie i śledzionie. Obraz kliniczny obejmuje postępującą ataksję, otępienie oraz powiększenie wątroby i śledziony o zmiennym nasileniu. Obecnie choroba ta jest nieuleczalna. W pojedynczym doniesieniu przedstawiono wyniki próby klinicznej przeprowadzonej u 25 pacjentów z chorobą Niemanna-Picka typu C, w której kombinacja cholestyraminy, lowastatyny i kwasu nikotynowego powodowała zmniejszenie stężenia cholesterolu w wątrobie i krwi oraz wiązała się z minimalnymi objawami niepożądanymi. To badanie nie zostało zaprojektowane w celu oceny częstości progresji neurologicznej.47 Jednym z nietypowych aspektów choroby Niemanna-Picka typu C jest to, że u pacjentów stwierdza się nagromadzenie cholesterolu w wielu tkankach, ale jego stężenie w osoczu często jest prawidłowe. Przypuszcza się, że efekt pleotropowy polega głównie na wpływie na kasetowe białko przenośnikowe cholesterolu wiążące trifosforan adenozyny typu A1 (ABCA1 – ATP-binding cassette A1 efflux transporter).19 Zarówno w chorobie Niemanna-Picka typu C, jak i w chorobie Alzheimera stwierdza się cechy neurodegeneracji w sytuacji nieprawidłowej homeostazy cholesterolu. W obu chorobach następuje podobna ekspresja splotów neurofibrylarnych wykazujących zbliżoną immunoreaktywność. Wskazuje to na możliwość występowania podobnych procesów patogenetycznych.19
Leczenie lowastatyną oceniano również w X-ALD, defekcie metabolicznym dziedziczonym w sposób recesywny sprzężony z chromosomem X, w którym dochodzi do nagromadzenia w komórkach kwasów tłuszczowych o bardzo długich łańcuchach, będącego przyczyną zespołu neurologicznego z zaburzeniami mielinizacji. W dwóch badaniach, w których oceniano 19 dzieci z X-ALD, wykazano, że podawanie lowastatyny przez 2-6 miesięcy powodowało zmniejszenie stężenia tych długołańcuchowych kwasów tłuszczowych w komórkach linii uzyskanych od badanych pacjentów. Lowastatyna powodowała również normalizację stężenia kwasów tłuszczowych o bardzo długich łańcuchach w fibroblastach skóry. Po 6 miesiącach leczenia obserwowano średnie zmniejszenie stężenia kwasów tłuszczowych o bardzo długich łańcuchach o ok. 50%, co wskazuje na utrzymującą się korzyść z leczenia.48
Działania niepożądane statyn
W 2006 r. National Lipid Association Statin Safety Assessment Task Force49 opublikował swoje końcowe wnioski i zalecenia odnośnie do stosowania statyn. Są to wytyczne dotyczące praktyki klinicznej oparte na przeglądzie piśmiennictwa, w którym wykazano, że statyny są stosunkowo bezpieczne i dobrze tolerowane. Działanie uszkadzające wątrobę występuje u ok. 3% lub nawet mniejszego odsetka pacjentów otrzymujących statyny w dużych dawkach, jest zwykle bezobjawowe, a postępowanie w takiej sytuacji może polegać na obserwacji lub zmniejszeniu dawki leku.
Objawy ze strony mięśni, w tym zwykły ból mięśniowy, są prawdopodobnie dość częstym działaniem niepożądanym leczenia statynami. Definicja miopatii obejmuje jednak wystąpienie bólu mięśniowego związanego ze wzrostem aktywności kinazy kreatynowej przekraczającego ponad 10-krotnie górną granicę wartości prawidłowych. W rzeczywistości ten stan jest dość rzadki, ponieważ występuje u mniej niż 0,2% osób stosujących statyny. Grupa robocza stwierdziła, że częstość występowania tak nasilonej miopatii wynosi 5 na 100 tys. osobolat leczenia. Rabdomioliza, która może stwarzać zagrożenie życia z powodu mioglobinurii i niewydolności nerek, jest jeszcze rzadsza, ponieważ występuje tylko u 1,6 pacjenta na 100 tys. osobolat leczenia (częstość <0,05%).49 Nie stwierdzono wzrostu zapadalności na żadną chorobę neurologiczną, który byłby spowodowany leczeniem statynami. Grupa ekspertów doszła do wniosku, że statyny są stosunkowo bezpieczne i dobrze tolerowane, a najważniejsze działania niepożądane, tj. hepatotoksyczność i miopatia, są dobrze znane, stosunkowo rzadkie i łatwe do wykrycia.49
Wnioski
Dane dotyczące leczenia chorób neurologicznych za pomocą statyn dopiero zaczynają być gromadzone. Najważniejsze z dotychczas opublikowanych badań z udziałem pacjentów z chorobą naczyniową mózgu w wywiadzie – SPARCL – dostarczyło na razie jedynych danych klasy I, które dowodzą korzyści ze stosowania statyn w terapii wielu chorób neurologicznych. Wyzwaniem na przyszłość będzie wykorzystanie dotychczasowej wiedzy na temat historii naturalnej i biologii molekularnej wielu z tych chorób i zaprojektowanie miarodajnych, kontrolowanych badań klinicznych z randomizacją. Wydaje się, że statyny mogą wpływać na wiele chorób neurologicznych dotyczących zarówno OUN, jak i obwodowego układu nerwowego w stanach ostrych i przewlekłych, w tym także na choroby wrodzone i neurodegeneracyjne. Ten szeroki zakres celów terapeutycznych można wytłumaczyć wspólnymi mechanizmami patogenetycznymi tych chorób, w tym działaniem wolnych rodników tlenowych i stresu oksydacyjnego, kaskadą zapalenia, uszkodzeniem ekscytotoksycznym oraz wpływem na homeostazę śródbłonka naczyniowego.
Wśród obecnych zaleceń terapeutycznych należy wymienić wytyczne National Cholesterol Education Program Adult Treatment Panel III (NCEP ATP III) dotyczące czynników ryzyka naczyniowego, w których uwzględniono możliwość bardzo intensywnego leczenia w celu uzyskania stężenia LDL-C <70 mg/dl u pacjentów z niedokrwienną chorobą naczyniową mózgu w wywiadzie (TIA, udar mózgu lub zwężenie tętnicy szyjnej >50%).4 U pacjentów z grupy ryzyka otępienia neurodeneracyjnego, tj. choroby Alzheimera lub otępienia o etiologii naczyniowej, wskazane są ocena ryzyka sercowo-naczyniowego i właściwe leczenie. Sformułowanie dalszych zaleceń dotyczących leczenia chorób neurologicznych za pomocą statyn wymaga najpierw uzyskania odpowiednich dowodów z prób klinicznych.
Komentarz
dr n. med. Jacek Staszewski, Klinika Neurologii, Wojskowy Instytut Medyczny, Warszawa
dr n. med. Jacek Staszewski
Statyny są jedną z najlepiej poznanych i najszerzej stosowanych grup leków w pierwotnej i wtórnej prewencji chorób sercowo-naczyniowych. Dobrze udokumentowane jest ich działanie naczynioprotekcyjne przejawiające się m.in. ochronnym wpływem na śródbłonek naczyniowy i stabilizacją blaszki miażdżycowej. Statyny działają hipolipemizująco, ale również przeciwzapalnie, przeciwzakrzepowo i immunomodulująco. Prawdopodobnie to wielopoziomowe, pleotropowe działanie statyn jest związane z hamowaniem wewnątrzkomórkowych procesów prenylacji białek sygnalizacyjnych. Ten złożony i wciąż niezupełnie poznany mechanizm daje jednak nadzieję na skuteczność tych leków nie tylko w leczeniu i prewencji chorób naczyniowych, lecz także chorób neurodegeneracyjnych.
Efektywność statyn jest najlepiej udokumentowana w pierwotnej i wtórnej profilaktyce choroby wieńcowej. Choć miażdżyca dużych tętnic jest główną przyczyną choroby niedokrwiennej serca i niedokrwiennego udaru mózgu, to bezpośrednia ekstrapolacja wyników badań prowadzonych w kardiologii na ogólną populację chorych z udarem mózgu nie jest możliwa. W odróżnieniu od choroby wieńcowej udar mózgu jest chorobą o heterogennej etiologii, a tylko w nielicznych analizach uwzględniono różne podtypy udaru (niedokrwienny/krwotoczny, miażdżycowy/kardiogenny/związany z chorobą małych naczyń mózgowych). Udar dotyka także chorych o średnio 10-20 lat starszych, inny jest przebieg ostrej fazy niedokrwienia, wreszcie brak jest ścisłego związku zaburzeń lipidowych ze zwiększonym ryzykiem udaru.
Przedstawiona praca J. D. Orra jest ważna z perspektywy neurologa, ponieważ opiera się na ostatnio zakończonych badaniach klinicznych, w których po raz pierwszy dokładnie oceniono rolę statyn nie tylko w prewencji pierwotnej, ale i wtórnej udaru mózgu, oraz zarysowuje możliwości terapeutyczne statyn w innych częstych chorobach neurologicznych.
W pierwszej części artykułu szczegółowo przedstawiono pleotropowy mechanizm działania statyn wynikający z zahamowania reduktazy HMG-CoA (3-hydroksy-3-metyloglutarylokoenzymu). Prowadzi to do hamowania syntezy rodników prenylowych (odgrywających kluczową rolę w sygnalizacji wewnątrzkomórkowej) oraz działania wazodylatacyjnego, przeciwzapalnego i antyoksydacyjnego. Daje to możliwość zastosowania statyn w różnych chorobach mających wspólny lub podobny mechanizm patogenetyczny (np. w chorobie Parkinsona, chorobie Alzheimera oraz stwardnieniu rozsianym), w których istotne znaczenie przypisuje się lokalnemu lub układowemu stanowi zapalnemu i nasilonym wewnątrzkomórkowym procesom oksydacyjnym.
W drugiej części autor prezentuje wyniki najważniejszych badań klinicznych i przeglądów systematycznych prób klinicznych z zastosowaniem statyn w neurologii. Na podstawie metaanalizy badań obejmujących prawie 100 tys. chorych z chorobą wieńcową lub z grupy wysokiego ryzyka chorób sercowo-naczyniowych wykazano, że statyny zmniejszają o ponad 20% ryzyko wystąpienia pierwotnego udaru mózgu. Szeroko podsumowano wyniki głośnego badania SPARCL, w którym po raz pierwszy przekonywająco udokumentowano skuteczność statyn w prewencji wtórnej udaru mózgu. Stosowanie przez ok. 5 lat atorwastatyny w dawce 80 mg/24h u osób po udarze niekardiogennym zmniejsza ryzyko kolejnego udaru mózgu (RRR 20%, NNT 40), chociaż może się wiązać ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia udaru krwotocznego (RRI 70%, NNH 110), co tłumaczy się m.in. przeciwzakrzepowym działaniem statyn.1 Wzrost liczby udarów krwotocznych oczywiście budzi niepokój, ale nie powinien przesłaniać ogólnego, korzystnego wpływu statyn związanego z redukcją ryzyka zgonu i poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych. Przedstawione dane wciąż nie dają jednak pełnego obrazu dotyczącego skuteczności stosowania statyn np. u osób w wieku podeszłym lub w udarach niezwiązanych z miażdżycą naczyń. Mimo tych wątpliwości wytyczne European Stroke Organisation (2008) zawierają silną rekomendację (poziom A) dotyczącą stosowania statyn (nie określono których) u wszystkich chorych z przebytym udarem niedokrwiennym o etiologii niezatorowej, w tym także u pacjentów bez hipercholesterolemii.2
Interesująco przedstawiają się również wyniki ostatnio prowadzonych badań w ostrej fazie udaru niedokrwiennego, a także bezpośrednio po wystąpieniu napadu przemijającego niedokrwienia mózgu (TIA) lub u pacjentów z krwotokiem podpajęczynówkowym. Wykazano w nich korzystny przebieg kliniczny i mniejsze ryzyko nawrotów wśród osób otrzymujących statyny.3 Potwierdzają to doniesienia wskazujące na wyższą umieralność lub większą zależność funkcjonalną wśród chorych, u których zaprzestano leczenia statyną w okresie ostrego udaru mózgu.4
O ile stosowanie statyn w chorobach naczyniowych ośrodkowego układu nerwowego staje się standardem postępowania, o tyle rola tych leków w terapii chorób neurodegeneracyjnych jest wciąż przedmiotem badań. Zważywszy na zbieżny profil czynników ryzyka wystąpienia otępienia naczyniowego i choroby Alzheimera, nie budzi wątpliwości próba wczesnego zastosowania statyn wśród tych chorych, co może opóźniać jawne objawy kliniczne lub progresję choroby. Wyniki dotychczasowych badań (głównie przedklinicznych) z zastosowaniem statyn w leczeniu chorób neurometabolicznych (choroba Niemanna-Picka typu C, leukodystrofia nadnerczowa) lub autoimmunologicznych (stwardnienie rozsiane) są obiecujące, ale wymagają potwierdzenia w ramach prospektywnych badań klinicznych.
Na zakończenie autor podkreśla doskonały profil bezpieczeństwa statyn. Częstość występowania miopatii i rabdomiolizy jest istotnie rzadka (<0,2%), chociaż warto pamiętać, że może być wyższa w zależności od dawki leku, wieku chorego (>80 lat), chorób współistniejących (np. w cukrzycy, niewydolności nerek) lub przy łączeniu z innymi lekami (np. fibratami, zwłaszcza gemfibrozylem, ketokonazolem, makrolidami, werapamilem).5 Ze względu na niską reprezentatywność pacjentów w wieku >80 lat w przeprowadzonych dotychczas analizach nie znamy również pełnego klinicznego profilu działania statyn w tej grupie wiekowej.6
Podsumowując, statyny są lekami o ogromnym potencjale terapeutycznym wynikającym z wielokierunkowego, coraz lepiej poznanego mechanizmu działania. Wskazania do ich stosowania zaczynają wykraczać poza ramy profilaktyki chorób sercowo-naczyniowych. Pozostaje mieć nadzieję, że w najbliższych latach będziemy już dysponować przekonywającymi dowodami naukowymi przemawiającymi za skutecznością statyn w leczeniu również innych chorób neurologicznych.
Piśmiennictwo
1. The Stroke Prevention by Aggressive Reduction in Cholesterol Levels (SPARCL) Investigators: High-dose atorvastatin after stroke or transient ischemic attack. N Engl J Med, 2006; 355:549-559.
2. European Stroke Organisation (2008) Guidelines for management of ischaemic stroke and transient ischaemic attack 2008. The European Stroke Organisation (ESO) Executive Committee and the ESO Writing Committee ESO Writing Committee. Cerebrovascular Diseases, 2008; 25:457-507.
3. Luengo-Fernandez R, Gray AM, Rothwell PM. Urgent Care for TIA and Minor Stroke Reduces Disability and Costs: EXPRESS. Lancet Neurol, 2009; 8:235-243.
4. Blanco M, Nombela F, Castellanos M i wsp. Statin treatment withdrawal in ischemic stroke: a controlled randomized study. Neurology. 2007 Aug 28;69(9):904-10.
5. Cleeman JI, Lenfant C, Pasternak RC i wsp. ACC/AHA/NHLBI clinical advisory on the use and safety of statins. Circulation 2002; 106:1024-1028.
6. Foody JM, Rathore SS, Galusha D i wsp.. Hydroxymethylglutaryl-CoA reductase inhibitors in older persons with acute myocardial infarction: evidence for an age–statin interaction. J Am Geriatr Soc. 2006; 54:421-430.