Hematologia
Wirusowe gorączki krwotoczne
dr n. med. Maria Olszyńska-Krowicka1
dr n. med. Karolina Świtaj2
W artykule przedstawiono najważniejsze zagadnienia związane z epidemiologią wirusowych gorączek krwotocznych, z którymi można zetknąć się w praktyce klinicznej z uwagi na znaczny wzrost liczby wyjazdów na obszary endemicznego występowania tych chorób oraz zmiany klimatyczne. Opisano objawy kliniczne, przebieg chorób, metody wykorzystywane przy ich rozpoznawaniu oraz postępowanie terapeutyczne. Zwrócono także uwagę na konieczność działań prewencyjnych.
Wprowadzenie
Epidemia gorączki krwotocznej ebola w Afryce Zachodniej w 2015 r. wzbudziła szerokie zainteresowanie i niepokój. Biorąc pod uwagę szybki rozwój turystyki, migrację ludności z krajów o odmiennych warunkach klimatycznych, a także zmiany klimatu i urbanizację oraz zagrożenia bioterrorystyczne, czujność wobec chorób wysoce zaraźliwych jest jak najbardziej uzasadniona.
Wirusowe gorączki krwotoczne (VHF – viral haemorrhagic fevers) to grupa obejmująca kilkanaście jednostek chorobowych o zbliżonych objawach, spośród których najczęściej występują skaza krwotoczna (krwawienia) i gorączka. We wszystkich czynnikiem etiologicznym jest wirus RNA. Niespecyficzne objawy początkowe, takie jak wspomniana gorączka, a także osłabienie, bóle mięśni, bóle głowy, złe samopoczucie, przy również niespecyficznych odchyleniach w wynikach badań laboratoryjnych (małopłytkowość, leukopenia, nieprawidłowe wyniki prób wątrobowych) utrudniają ustalenie właściwego rozpoznania.
Wirusowe gorączki krwotoczne są przenoszone przez wektory zakażenia (ukłucia komarów i kleszczy) lub drogą kropelkową albo przez bezpośredni kontakt z materiałem zakaźnym (krew, pot, kał, mocz, wymiociny; kontakt z gryzoniami). Występują endemicznie i epidemicznie głównie w klimacie gorącym w Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Południowej. Niemniej na przykład zakażenie hantawirusem ma miejsce na całym świecie; opisane są również przypadki z Polski. Obserwuje się wzrost zachorowań na gorączki krwotoczne i pojawianie się ich w rejonach dotąd niespotykanych, np. we Francji (w Nicei) czy w Chorwacji odnotowano rodzime przypadki zakażenia wirusem dengi, a w cieplarniach w Holandii znaleziono komary będące wektorami tej choroby.1,2
Pojawianie się coraz to nowych gorączek krwotocznych i rozprzestrzenianie się ich na rejony, w których dotąd nie występowały, stanowi poważny problem, potęgowany ryzykiem zastosowania ich jako broni biologicznej (Filoviridae).
Etiologia
Wirusy powodujące gorączki krwotoczne należą do 4 rodzin: Filoviridae, Bunyaviridae, Arenaviridae i Flaviviridae, i wszystkie zaliczają się do zoonoz (rezerwuarem wirusów są zwierzęta). Nie wszystkie wirusy z wymienionych rodzin wywołują jednak go...