Wytyczne w praktyce
Pacjent z ACS w fazie przedszpitalnej – co nowego w wytycznych ESC?
lek. Anna Grela1
dr n. med. Maciej Janiszewski2
- Optymalne leczenie pacjenta z ACS w fazie przedszpitalnej pozostaje jednym z trudniejszych elementów kompleksowej opieki nad chorym z niedokrwieniem mięśnia sercowego
- W związku z wynikami badań z ostatnich lat konieczna stała się modyfikacja dotychczasowych zaleceń, głównie w zakresie leczenia chorych z NSTE-ACS. Istotnie zmieniły się zasady stosowania leków przeciwpłytkowych przed ostatecznym potwierdzeniem rozpoznania w warunkach szpitalnych
- W artykule omówiono główne zasady postępowania w fazie przedszpitalnej ze szczególnym uwzględnieniem zmian wprowadzonych w 2020 r.
Od początku XXI w., a więc już od ponad 20 lat, obserwuje się systematyczną poprawę rokowania w ostrych zespołach wieńcowych (ACS – acute coronary syndromes). Szacuje się, że całkowita roczna śmiertelność z powodu ACS nie przekracza 30%, z czego śmiertelność wewnątrzszpitalna oscyluje między 5% a 9%, a poszpitalna wynosi <10%. Ten korzystny trend ma związek z jednej strony z poprawą leczenia w fazie ostrej (wysoka dostępność do pracowni hemodynamicznych dysponujących możliwością całodobowego wykonywania pilnych procedur inwazyjnych, takich jak koronarografia czy angioplastyka wieńcowa), a z drugiej z progresem w zakresie prewencji wtórnej (optymalizacja leczenia farmakologicznego, rehabilitacja kardiologiczna, specjalne programy opieki przeznaczone dla pacjentów po zawale serca, np. w warunkach polskich – KOS-Zawał). Niestety nierozwiązanym problemem pozostaje poprawa przeżywalności chorych w warunkach przedszpitalnych, a więc w okresie od wystąpienia pierwszych objawów ostrego niedokrwienia mięśnia sercowego do momentu dotarcia pacjenta do szpitala. W tej fazie umiera nawet 15% chorych z ostrym zespołem wieńcowym, a wartość ta może być niedoszacowana, biorąc pod uwagę liczbę nagłych zgonów o niejasnej etiologii, w przypadku których u znacznego odsetka osób wyjściową przyczyną nagłego zatrzymania krążenia (NZK) może być ACS.
Jak ważnym aspektem leczenia są działania przedszpitalne, doskonale pokazują ostatnie miesiące. Epidemia COVID-19 spowodowała istotne pogorszenie w zakresie szybkiego diagnozowania i leczenia ACS. Już po niespełna roku od początku pandemii obserwuje się spadek liczby chorych z ACS trafiających do pracowni kardiologii inwazyjnej w pierwszych godzinach od wystąpienia objawów, natomiast systematycznie wzrasta liczba pacjentów, którzy docierają z dużym opóźnieniem, często już z nieodwracalnym uszkodzeniem mięśnia sercowego i z objawami jego niewydolności. Ten stan nie tylko pogarsza rokowanie wczesne, lecz także będzie miał wpływ na rokowanie odległe, a jego efekty będą odczuwalne jeszcze przez wiele lat.