Podsumowanie

1. Wykonywanie badań obrazowych z użyciem środków kontrastowych jest nieodłącznym elementem procesu diagnostyczno-terapeutycznego u pacjentów onkologicznych. Środki te są w zdecydowanej większości bezpieczne i nie wywołują istotnych skutków działań niepożądanych.

2. Należy pamiętać, że możliwe jest wystąpienie objawów niepożądanych, i to w nasileniu bezpośrednio zagrażającym życiu, zwłaszcza w mechanizmie wstrząsu anafilaktycznego. Sytuacja taka wymaga natychmiastowego wdrożenia leczenia, a nawet resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Zapobieganie reakcji anafilaktycznej po podaniu środka kontrastowego nie zawsze jest możliwe, z uwagi na nie do końca poznane mechanizmy leżące u podłoża tych reakcji.

3. Zastosowanie premedykacji przed badaniem zmniejsza ryzyko wystąpienia ciężkich postaci anafilaksji. Ważna jest też identyfikacja grup pacjentów, u których ryzyko wystąpienia działań niepożądanych może przewyższać potencjalne korzyści, jakie mogą odnieść z badania wykonanego z użyciem środka kontrastowego (dotyczy to m.in. chorych z rakami tarczycy, pheochromocytomą, szpiczakiem mnogim czy makroglobulinemią Waldenströma).

4. Wciąż brakuje obiektywnych badań diagnostycznych do wykrywania ryzyka wystąpienia anafilaksji. Kluczowym elementem diagnostyki pozostaje prawidłowo zebrany wywiad lekarski, uwzględniający przebyte przez pacjenta niepożądane odczyny polekowe, skłonność do reakcji uczuleniowych na różne alergeny oraz choroby współistniejące. Testy skórne nie są wystarczająco czułym narzędziem – o ile ich dodatni wynik raczej potwierdza uczulenie na daną substancję, o tyle wynik ujemny jej nie wyklucza. Większość reakcji występujących po środkach cieniujących nie jest bowiem związana z alergią. Z pomocą mogą przyjść próby prowokacyjne z badanymi substancjami oraz testy in vitro oceniające aktywność limfocytów T, jednak obecnie jest jednak zbyt wcześnie, by mogły być one zastosowane rutynowo w codziennej praktyce klinicznej.[15]

Do góry