Opisane powyżej konfiguracje rodzinne sprzyjają regulacji zachowań członków rodziny (zwłaszcza dzieci) poprzez poczucie winy. Danieli uważa, że poczucie winy było najpotężniejszym środkiem kontroli w rodzinach szczególnie straumatyzowanych16.

W rodzinach z MPT opisywana jest dysfunkcjonalna komunikacja. Oprócz komunikacji powodującej winę, komunikacji nie wprost czy obciążającej emocjonalnie, najpoważniejszym fenomenem jest milczenie o traumie. Znacznie rzadsze jest kompulsywne, zalewające wspominanie traumy. Rodzicielskie próby ochrony dzieci poprzez milczenie o traumatycznej przeszłości nie są skuteczne. Trauma nie przenosi się przez narrację, lecz przez dziecięcą obserwację straumatyzowanego rodzica i empatyczną z nim relację. Paradoksalnie MPT sprzyja milczenie o rodzicielskich doświadczeniach16. Dziecko czyta atmosferę domu, gesty i ekspresję twarzy rodzica, jego reakcje emocjonalne, ton głosu. Te cząstkowe odsłony skuteczniej niż otwarta narracja o traumie mówią mu o cierpieniu rodzica. Domysły i fantazje dziecka sprzyjają nadidentyfikacji, parentyfikacji, silniejszemu niż w rodzinach z otwartą komunikacją blokowaniu indywiduacji i separacji.

Inne mechanizmy MPT

  • Objawy psychopatologiczne rodzica, które są następstwem jego traumy (nie tylko PTSD, lecz także zaburzenia depresyjne, uzależnienia, zachowania agresywne, zaburzenia osobowości) oprócz bezpośrednio z nimi związanej symptomatologii wywierają wpływ pośredni – związany z większym ryzykiem zachowań autoagresywnych, izolacji społecznej czy doświadczania poważnych kryzysów w obliczu przeciwności życiowych itp.
  • Międzygeneracyjnie przekazywane są czynniki ryzyka złego funkcjonowania psychicznego – bieda, wczesne rodzicielstwo, rozwody, niska jakość związków.
  • Traumą można „zarazić” osobę, z którą jest się w bliskiej relacji. Szczególnie wrażliwe na ten proces są kobiety, partnerki straumatyzowanych mężów17. W takim przypadku pozornie niestraumatyzowany opiekun niewystarczająco chroni przed MPT. W dodatku trauma niszczy rodzinę – zwiększa ryzyko przemocy w parze, rozwodów i separacji, wysokiego poziomu konfliktów.
  • Trauma wpływa na codzienne praktyki wychowawcze i postawy rodziców, np. ofiary przemocy w dzieciństwie uznają fizyczne dyscyplinowanie dziecka za bardziej zwyczajne i akceptowalne niż grupa kontrolna, a aprobata ta skutkuje częstszym używaniem fizycznej dyscypliny w obliczu niewłaściwego (czy postrzeganego jako niewłaściwe) zachowania dziecka18.
  • Zmiany poznawcze związane z traumą – rodzice, którzy doświadczyli traumy, przekazują dziecku wiedzę, że świat jest niebezpieczny, że jest się raczej samotnym i można liczyć tylko na siebie oraz najbliższą rodzinę19, a dzieci asymilują te komunikaty.
  • Znaczenie ma społeczne uczenie się reakcji cierpiących rodziców – dziecko naśladuje ich zachowania, których jest świadkiem – agresywne radzenie sobie z trudnymi emocjami, reagowanie objawami PTSD na zagrożenie itp.

Funkcjonowanie II pokolenia

Opisywane wyżej mechanizmy wpływają na życie dzieci wychowanych w rodzinach z rodzicem/rodzicami, którzy doświadczyli traumy. Drugie pokolenie, nawet przy łagodnym przebiegu MPT (obserwowanym na przykład w II pokoleniu ocalałych z Holokaustu), z większym prawdopodobieństwem będzie prezentować następujące fenomeny:

  • Uprzywilejowana pozycja relacji międzygeneracyjnych, w tym większe trudności w autonomii wobec rodzica i emocjonalna z nim fuzja, niższy poziom dyferencjacji „ja”, mniej pozytywne postrzeganie siebie w roli rodzica czy zatroskane rodzicielstwo, które nie wspiera autonomii u dziecka (tj. u III pokolenia).
  • Pogorszone relacje w związku (mniejszy poziom satysfakcji w małżeństwie, gorsza jakość relacji intymnych, większe prawdopodobieństwo rozpadu związku) i gorsze funkcjonowanie w życiu relacyjnym (emocjonalne odcięcie/samotność i dystans/poczucie wyobcowania oraz unikalności swojej sytuacji/mniejszy poziom postrzeganego wsparcia społecznego).
  • Mniej konstruktywne założenia dotyczące konstrukcji świata (nieprzewidywalność, brak bezpieczeństwa) i samooceny.
  • Trudności w regulacji emocji (w tym w radzeniu sobie z gniewem) i pozabezpieczne wzorce przywiązania.
  • Większe prawdopodobieństwo wystąpienia PTSD (i innej symptomatologii) w odpowiedzi na zdarzenia traumatyczne we własnym życiu, zwane latentną podatnością na zranienie20.
  • Zróżnicowanie funkcjonowania w różnych sferach – MPT narusza bardziej jakość bliskich relacji niż funkcjonowanie zawodowe.
  • Zaburzone funkcjonowanie, objawy psychopatologiczne i poważne problemy behawioralne są bardziej prawdopodobne w dzieciństwie i młodości. W dorosłości niektórzy również cierpią na poważne zaburzenia psychiczne, objawy PTSD oraz silnie wyrażone, opisywane wcześniej problemy relacyjne i intrapsychiczne, stanowiąc znaczącą grupę osób korzystających ze wsparcia agend ochrony zdrowia psychicznego21.
  • Począwszy od lat 80. XX w. powstają badania skupione na poszukiwaniu mocnych stron II pokolenia ocalałych z Holokaustu – przypisuje się mu silniejszą odpowiedzialność społeczną i zaangażowanie ideowe, częstszy wybór zawodów związanych z pomaganiem, lepsze wykształcenie i osiągnięcia zawodowe niż w grupach porównawczych, kreatywność i artystyczne osiągnięcia, a także koncentrację na tym, by nie ranić bliskich osób, oraz wyczulenie na cierpienie innych.
  • Wydaje się, że przekaz jest związany z płcią (z większym prawdopodobieństwem MPT występuje między kobietami–ofiarami i ich córkami), ale dane nie są jednoznaczne.

W poważniejszych przypadkach, kiedy ważnym doświadczeniem II pokolenia jest przemoc wewnątrzrodzinna, jego symptomatologia może być znacznie bardziej wyrazista, choć zogniskowana wokół podobnych zagadnień. Wydaje się, że najlepiej opisują ją konceptualizacje złożonych następstw traum interpersonalnych zawarte w takich konstruktach, jak: traumatyczne zaburzenia rozwojowe (DTD – developmental trauma disorder) van der Kolka, zaburzenie po ekstremalnym stresie niewyspecyfikowane w innym miejscu (DESNOS – disorders of extreme stress, not otherwise specified) czy złożony zespół stresu pourazowego (cPTSD – complex post-traumatic stress disorder). Konceptualizacje te zgodnie koncentrują się na następujących obszarach:

  • zaburzenia regulacji emocji oraz związane z tym zachowania i objawy – samouszkodzenia, nadużywanie substancji psychoaktywnych, fenomeny dysocjacyjne, zaburzenia snu i odżywiania
  • zachowania agresywne i wrogość oraz inne zaburzone zachowania (np. impulsywne, nadmiernie ryzykowne czy samoponiżające się)
  • zaburzenia przywiązania i ich następstwa
  • wycofanie społeczne, nieufność i problemy relacyjne
  • złe funkcjonowanie w związkach intymnych, w tym w relacjach seksualnych
  • komponenty poznawcze (wstyd, poczucie winy, poczucie bycia „uszkodzonym”, beznadziejnym, niezdolność do rozpoznawania niebezpieczeństwa, samoobwinianie, poczucie odmienności od innych itp.)
  • pogorszone zdolności mentalizacji i funkcjonowania refleksyjnego
  • negatywna relacja z ciałem – z różnorodnymi następstwami: zaburzenia somatyzacyjne, przewlekłe dolegliwości bólowe, zwiększone ryzyko poważnych chorób somatycznych i przedwczesnej śmierci
  • koncentracja na relacji ze sprawcą krzywdzenia
  • objawy PTSD i inne objawy psychopatologiczne.

Pogłębiony opis tak złożonej symptomatologii wykracza poza ramy artykułu.

Podsumowanie

Warto pamiętać, że poważna przemoc, której doświadcza dziecko, daje bardzo małe nadzieje na udane życie w przyszłości. Wśród dzieci maltretowanych w rodzinach zaledwie 5% dobrze funkcjonuje psychospołecznie przez dłuższy czas, a sprężystość psychiczną na jakimś etapie swojego życia wykazuje od 6 do 21%22. Większość nie uwolni się od brzemienia przeszłości. Jednocześnie złe dzieciństwo i krzywdzenie wewnątrzrodzinne poważnie zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia w przyszłości (w dorosłości) symptomatologii psychiatrycznej, w tym najpoważniejszych zaburzeń psychicznych. Przeważająca część pacjentów w gabinetach psychiatrycznych czy psychologicznych ma za sobą takie doświadczenia. Większość była krzywdzona przez rodzica, który sam został skrzywdzony. MPT nie jest tylko teoretyczną ciekawostką. Jest jednym z najważniejszych zagadnień w praktyce klinicznej.

W dwóch częściach niniejszego artykułu opisano ewolucję konstruktu MPT. Jego postrzeganie ulegało zmianom z upływem lat. Początkowe przekonania o potędze międzygeneracyjnych przekazów zostały zastąpione zniuansowanymi opisami – część II pokolenia funkcjonuje źle, część jest wolna od wpływu rodzicielskiej traumy, większość prezentuje jej subtelne następstwa – nie przez całe życie, ale w wybranych aspektach funkcjonowania, bez wyraźnej symptomatologii psychiatrycznej. MPT może zostać złagodzony czy nawet wyhamowany. Ważne jest zrozumienie, jakie są mechanizmy transmisji i w których rodzinach zajdzie ten proces oraz jakie czynniki łagodzą przekaz. W artykule skupiono się na opisie najważniejszych mechanizmów. Ich rozumienie wyznacza zarazem obszary i charakter uważności diagnostycznej oraz interwencji terapeutycznych. Co wydaje się najważniejsze?

  • Wiedza o przewlekłych następstwach poważnych traum interpersonalnych, również takich, które wykraczają poza typową symptomatologię psychiatryczną i uważność diagnostyczną w tym zakresie, ale także uważność na często falujący charakter PTSD, którego objawy mogą wzmóc się np. w okresie ciąży i wczesnego rodzicielstwa.
  • Użyteczność psychoterapeutycznego opracowania doświadczeń urazowych, co może przerywać przekaz traumy, i ogólnie – potrzeba wspierania pracy nad nimi.
  • Znaczenie wczesnych interwencji terapeutycznych wspierających osoby z grup ryzyka na wczesnym etapie rodzicielstwa.
  • Znaczenie wspierania rodziny, w tym terapii rodzinnej, która może wpływać na wiele rodzinnych cech, w celu przerwania MPT.
  • Uważność na przemoc wewnątrzrodzinną, która najbardziej wyostrza przebieg MPT.
Do góry