BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Toksykologia
Niealergiczne użądlenia owadów – kiedy konieczna jest interwencja medyczna
Dr n. med. Krzysztof Wytrychowski
W Polsce owadami, których wielokrotne żądlenia mogą stanowić zagrożenie dla osoby poszkodowanej, są osowate i pszczołowate. Kluczowe jest szybkie zróżnicowanie pomiędzy reakcją toksyczną i alergiczną oraz natychmiastowe wdrożenie odpowiedniego leczenia.
Użądlenie przez owada to wprowadzenie pod skórę żądła – narządu umieszczonegona końcu odwłoka wielu żądłówek. Żądło połączone jest z gruczołem jadowym i służy głównie do obrony, często jego utrata wiąże się ze śmiercią osobnika. Ugryzienie to wprowadzenie jadu przez zmodyfikowany aparat gębowy. Niektóre owady, np. mrówki, mogą zarówno gryźć, jak i żądlić. W badaniu ankietowym na dużej populacji młodzieży i dorosłych, oceniającym częstość występowania pokrzywki w Polsce, 25 proc. respondentów podawało, że znaną im przyczyną przynajmniej jednego incydentu pokrzywki było użądlenie lub ugryzienie przez owada.[1]
Najczęstsze niebezpieczeństwa
W Polsce najczęściej dochodzi do użądleń przez osowate i pszczołowate. W przypadku pszczołowatych częste użądlenia są związane z ekspozycją zawodową u pszczelarzy. W swoim naturalnym środowisku pszczoła miodna i trzmiele bytują poza obszarami dużych skupisk ludzkich. Atakują tylko w momencie zagrożenia, gdy zostaną nadepnięte bosą stopą lub podczas zbierania kwiatów i owoców, kiedy niechcący złapiemy owada w rękę.
Szczególnie niebezpieczną sytuację może stanowić rojenie pszczół, kiedy cały rój ucieka z ula i zagubione owady zaczynają szukać nowego miejsca zamieszkania. Rojące się pszczoły tworzą zwarty żywy organizm o owalnym kształcie, w ten sposób chroniąc swoją królową. Owady krążą wokół roju, sprawdzając otoczenie, wówczas nie należy się do niego zbliżać. Zdezorientowane i zdenerwowane pszczoły mogą całym rojem zaatakować przypadkowych ludzi. W Polsce z reguły w takich sytuacjach dochodzi do mnogich użądleń.
Pozostałe pszczołowate to kilka gatunków trzmieli: leśny, wrzosowiskowy, gajowy i ziemny. Atakują tylko w momencie zagrożenia, owad nie zostawia w ciele żądła jak pszczoły.
Narażenie na kontakt z osowatymi jest znacznie większe i może dotyczyć każdej osoby jedzącej na wolnym powietrzu, rolników i ogrodników (gniazda podziemne i na drzewach), pracowników budowlanych (gniazda na strychach i w starych budynkach). Osy są najbardziej aktywne od wczesnej wiosny do późnej jesieni. W obronie gniazda potrafią być agresywne i nawet nieprowokowane wielokrotnie żądlić.
Gromada owady (Insecta) należy do podtypu sześcionożnych stawonogów. Liczba gatunków owadów występujących w Polsce nie jest dokładnie poznana. Na podstawie dotychczasowych opublikowanych danych szacowana jest na mniej więcej 30 tys. gatunków. W Polsce najliczniej reprezentowane są następujące rzędy: motyle, chrząszcze, błonkówki i muchówki.[2] W rzędzie błonkoskrzydłych (błonkówek) występuje nadrodzina żądłówek obejmująca trzy rodziny, z którymi mamy w codziennym życiu regularny kontakt:
■ pszczołowate (Apidae), reprezentowane przez pszczołę miodną oraz liczne gatunki trzmieli,
■ osowate (Vespidae), obejmujące żyjące gromadnie osy i szerszenie oraz prowadzące samotniczy tryb życia kopułki,
■ mrówkowate (Formicidae), obejmujące ponad 100 gatunków mrówek, tworzących społeczności kastowe w gniazdach o różnych kształtach i wielkości.