BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Aparaty dźwiękowe i ultradźwiękowe zupełnie nie znajdują zastosowania w usuwaniu przebarwień i miękkich nalotów, gdyż mogą powodować uszkodzenia powierzchni szkliwa z tworzeniem kraterów do głębokości 100 µm.
Do usuwania przebarwień i osadów pochodzenia zewnętrznego (kawa, tytoń, herbata) służą metody piaskowania, w których stosuje się mieszaninę dwuwęglanu sodu z wodą i powietrzem. Piaskowanie szybko i skutecznie usuwa przebarwienia (strumień osiąga szybkość 800 km/h, ciśnienie 3,5-3,7 atm, cząsteczki proszku poniżej 40 µm). Zabieg piaskowania powinien być wykonywany w asyście ssaka, a kąt strumienia mieszaniny do ścian zęba powinien zawierać się w przedziale 30-60°. Końcówka powinna znajdować się w odległości 3-5 mm od powierzchni zęba. Piaskowaniem nie powinno się oczyszczać powierzchni cementu korzeniowego, gdyż może on ulec starciu (podobnie jak kompozyty i amalgamaty). Nie można kierować strumienia mieszaniny w głąb kieszonki dziąsłowej oraz stosować go w okolicy wszczepów, gdyż grozi to powstaniem odmy podskórnej (periimplantitis) oraz dezintegracją połączenia implantu z kością.[17]
Rozwój nowych technik terapeutycznych doprowadził do powstania urządzenia o nazwie Vector System. Służy ono do leczenia periodontopatii oraz usuwania kamienia nazębnego. Jego charakterystyczną cechą jest obecność pierścienia, który poprzez cykliczne deformacje zamienia drgania ultradźwiękowe z poziomych na pionowe. Przyczepiony do niego instrument pod kątem 90° wykonuje ruchy pionowe góra-dół, co ogranicza wytwarzanie ciepła podczas pracy narzędzia. Badania kliniczne dowiodły zmniejszoną utratę tkanek twardych zęba przy uzyskaniu podobnej skuteczności oczyszczania w porównaniu z narzędziami ręcznymi oraz ultradźwiękowymi.[25]
Spośród wszystkich laserów stosowanych obecnie w stomatologii, obok lasera CO2, Nd:YAG oraz laserów diodowych, na szczególną uwagę zasługuje laser Er:YAG. W periodontologii daje on obiecujące wyniki nie tylko w usuwaniu kamienia nazębnego, ale również w leczeniu periodontopatii. Do tego celu służą odpowiednie końcówki przypominające dłutka szklane. Emitowana wiązka promieniowania ma postać świetlistej linii o wymiarach odpowiadających rozmiarowi wierzchołka końcówki. Trwają badania nad właściwym ustaleniem parametrów pracy lasera, które pozwolą na uzyskanie maksymalnej wydajności przy jednoczesnym uniknięciu szkodliwych efektów termicznych.[14,26] W przeprowadzonych badaniach stosowano energię od 60 do 160 mJ i częstotliwość od 10 do 15 Hz z równoczesnym chłodzeniem wodnym, co pozwoliło na uzyskanie efektywnego skalingu. Stosując laser, musimy mieć na uwadze, że każdej ablacji kamienia towarzyszy utrata cementu korzeniowego, a oczyszczona powierzchnia staje się nierówna i chropowata.[14] Eberhard i wsp. stwierdzili, że wykonanie skalingu laserem wymaga dwukrotnie większej ilości czasu w porównaniu z tradycyjną metodą ręczną lub ultradźwiękową. Nie stwierdzono uszkodzeń termicznych otaczających tkanek, natomiast utrata cementu korzeniowego była mniejsza w odniesieniu do tradycyjnych metod.[27] Laser Er:YAG ma również właściwości bakteriobójcze i powoduje efekty detoksykacyjne bez pozostawienia warstwy mazistej, co zapewnia sprzyjające warunki do regeneracji i mocowania tkanek przyzębia.[13,28]
Zapobieganie powstawaniu kamienia
W profilaktyce chorób przyzębia ważne jest prawidłowe i systematyczne usuwanie płytki nazębnej, która stanowi wyjściowe podłoże mineralizacji kamienia nazębnego. Dostępne na rynku środki czyszczące w postaci szczoteczek, również elektrycznych, środków płuczących oraz past umożliwiają zachowanie odpowiedniej profilaktyki zgodnie z potrzebami pacjenta. Popularne w walce z kamieniem naddziąsłowym są pasty lub płukanki zawierające pirofosforany, bifosforany sodu oraz sole cynku (chlorek cynku lub cytrynian cynku). Jako inhibitory procesu mineralizacji, są częściowo degradowane w jamie ustnej, dlatego muszą być stosowane w wysokich stężeniach w postaci past lub gum do żucia. Należy nadmienić, że substancje te nie rozpuszczają istniejących złogów i osadów.[29,30] Innym środkiem antyseptycznym ograniczającym ilość bakterii tworzących płytkę jest triklosan. Dodanie do past kopolimeru winylo-metylo-estrowego kwasu maleinowego lub cytrynianu cynku potęguje jego efekt bakteriobójczy.[31]
Znaczne zmniejszenie odkładania kamienia naddziąsłowego stwierdzono po żuciu gumy zawierającej witaminę C, co może być spowodowane reakcją na kwaśne środowisko kwasu askorbinowego.[32]
Wspólną cechą powyższych środków jest zdolność przylegania do powierzchni błony śluzowej, dzięki czemu przez dłuższy czas uwalniają się w dawkach zaburzających tworzenie się nowej płytki.
Systematyczne usuwanie złogów nazębnych jest czasochłonne i wymaga znacznego wysiłku ze strony lekarza stomatologa. Pomimo dostępnych nowych technologii, najważniejsza okazuje się profilaktyka i utrzymywanie prawidłowej higieny jamy ustnej. Najskuteczniejsze w tym wymiarze jest stosowanie środków hamujących rozwój osadów krystalicznych, a przede wszystkim regularne kontrole u stomatologa. ■
Komentarz
Dr hab. med. Jerzy Krupiński, prof. SUM
Kamień nazębny to bardzo poważny problem dla każdego stomatologa. Ciągle zwracamy za mało uwagi na jego dokładne i systematyczne usuwanie. Niewiele gabinetów zatrudnia higienistkę, która zajmuje się profesjonalnie eliminowaniem kamienia i nalotów na zębach. Często są one jedyną przyczyną zapalenia dziąseł i powodują różne postacie chorób przyzębia. W wielu przypadkach nie zdajemy sobie sprawy, w jak stosunkowo łatwy sposób możemy zapobiegać tym chorobom. Ważne jest też prawidłowe rozpoznanie obecności kamienia, i to zarówno pod-, jak i naddziąsłowego. Istnieje wiele metod ich diagnozowania.
Dlatego zachęcam do dokładnego zapoznania się z tym artykułem, ponieważ pozwoli to na lepsze zrozumienie tematu i prawidłową ocenę stanu higieny jamy ustnej. To będzie miało istotne znaczenie dla zdrowia naszych pacjentów. Proszę szczególnie zwrócić uwagę na profilaktykę i dokładny instruktaż dla pacjentów, tak aby zrozumieli, jak łatwo mogą uchronić się przed poważnymi chorobami.