Samokontrola glikemii jest niezbędna w podejmowaniu decyzji dotyczących zmian w terapii. Innego postępowania wymaga hiperglikemia na czczo, a innego hiperglikemia po posiłkach. W przypadku stabilnego przebiegu choroby można zredukować ilość pomiarów bez negatywnego wpływu na wyrównanie metaboliczne. Dużo większy wpływ na prawidłowe wyrównanie glikemii mają: dieta, aktywność fizyczna i regularne stosowanie leków.

Nie ma przekonujących dowodów przemawiających za częstym oznaczaniem glikemii w grupie pacjentów nieleczonych insuliną.

  • Allemann i wsp. dokonali analizy 15 randomizowanych badań klinicznych z udziałem ponad 3 tys. pacjentów. Samokontrola glikemii wiązała się z większym prawdopodobieństwem wykrycia epizodów hipoglikemii oraz obniżeniem HbA1c średnio o 0,3 proc. w porównaniu z grupą chorych niestosujących SMBG. Jednak częstsze oznaczanie glikemii (4-7 razy/tydzień) nie spowodowało znaczących zmian wartości HbA1c w porównaniu z mniej intensywną samokontrolą (1-2 razy/tydzień).[19]
  • W badaniu przeprowadzonym przez Rindone’a i wsp. z udziałem 115 pacjentów leczonych za pomocą pochodnych sulfonylomocznika nie wykazano istotnych różnic wartości HbA1c pomiędzy grupą monitorującą glikemię a niewykonującą pomiarów. Kontrola glikemii była niezależna od liczby zużytych pasków.[20]
  • W badaniu Scherbauma i wsp. w grupie ponad 200 pacjentów nieleczonych insuliną wykazano, że wykonywanie tylko jednego pomiaru glikemii w tygodniu nie wiąże się z pogorszeniem wyrównania metabolicznego i zmniejszeniem bezpieczeństwa terapeutycznego w porównaniu z wykonywaniem czterech pomiarów w tygodniu.[21] Potwierdzają to wyniki analizy przeprowadzonej w Australii, gdzie stosowanie lub niestosowanie samokontroli glikemii przez pacjentów niestosujących insuliny nie miało związku z wartością HbA1c.[22]
  • Podobne wyniki uzyskali Bajkowska-Fiedziukiewicz i wsp. którzy przeprowadzili badanie na grupie 600 pacjentów chorujących na cukrzycę typu 2. Autorzy pracy sformułowali dość radykalny wniosek, że uzyskane wyniki podważają celowość dokonywania wielokrotnych pomiarów glikemii w ciągu doby u wszystkich chorych na cukrzycę typu 2.[23]
  • O’Kane i wsp. wykazali, że w grupie pacjentów ze świeżo rozpoznaną cukrzycą typu 2 samodzielne monitorowanie stężenia glukozy we krwi nie ma wpływu na kontrolę glikemii, powoduje natomiast nasilenie lęku i skłonność do depresji.[24]
  • Simon i wsp. w swoim badaniu, do którego zakwalifikowano 453 pacjentów nieleczonych insuliną, potwierdzili, że samokontrola nie przynosi korzyści w tej grupie pacjentów, ale wiąże się z pogorszeniem jakości życia.[25]


Pomimo takich wyników, nie można traktować samokontroli jako zbędnego narzędzia w leczeniu pacjentów chorujących na cukrzycę typu 2. Brak efektu samokontroli u tych chorych wynika często z braku edukacji i określenia celu wykonywania pomiarów.

W badaniu ankietowym przeprowadzonym w 2012 roku przez Amy Tenderich w grupie ponad 700 pacjentów, 40 proc. pytanych odpowiedziało, że nikt nie udzielił im instrukcji, jak należy używać glukometr ani o jakich porach dnia powinni wykonywać pomiary.[13] Autorzy tego opracowania podkreślają, że lepiej prowadzona edukacja mogłaby mieć korzystny wpływ na wyrównanie metaboliczne.

Ważne jest również traktowanie samokontroli jako narzędzia motywującego pacjentów, a nie jako oceny popełnionych przez nich błędów. Często ocenianie dzienniczków samokontroli czy wyników traktują oni tak, jakby lekarz wystawiał im ocenę. Wykonując samodzielnie pomiary glikemii, chory może w łatwy sposób wykazać korzystny wpływ swojego postępowania na profil glikemii, co wiąże się z satysfakcją i poprawą samopoczucia. W grupie pacjentów chorujących na cukrzycę typu 2 należy zalecać samokontrolę, ale częstość pomiarów dopasowywać do stosowanej terapii, zaangażowania w leczenie, celów, które chcemy osiągnąć, i spodziewanych korzyści.

Pacjenci z cukrzycą typu 2 stosujący insulinoterapię

Pacjenci chorujący na cukrzycę typu 2 stosujący insulinę powinni wykonywać regularne pomiary glikemii w celu modyfikacji dawkowania tego leku. Ze względu na bardziej stabilny przebieg choroby, w porównaniu z cukrzycą typu 1, pomiarów może być mniej, a ich ilość zależy od stosowanej terapii.

Należy przekazać choremu, na podstawie którego pomiaru powinien modyfikować którą dawkę insuliny. Częstym błędem popełnianym przez pacjentów jest modyfikacja dawki insuliny NPH (analogu długo działającego) podawanej przed snem na podstawie wieczornego wyniku glikemii, a nie na podstawie wyników uzyskiwanych na czczo. Część chorych pomimo wykonywania pomiarów nie zmienia dawek insuliny, czekając z decyzją na kolejne wizyty u lekarza. Dlatego konieczna jest systematyczna edukacja i stopniowe zaangażowanie pacjentów w leczenie.

Podsumowanie

Trudno wyobrazić sobie dzisiejszą diabetologię bez możliwości wykonywania przez pacjentów samodzielnych pomiarów glikemii. Dzięki upowszechnieniu glukometrów aktywnie uczestniczą oni w leczeniu i podejmują decyzję dotyczące dawkowania leków.

Efektywność samokontroli zależy od zaangażowania pacjentów, które z kolei zależy od odpowiedniego przekazania zaleceń przez lekarzy i pielęgniarki (edukatorów).

Częstość pomiarów winna być dopasowana do stosowanej przez pacjenta terapii i spodziewanych korzyści, tak by nie nadużywać pomiarów u tych, u których nie przyniesie to żadnych korzyści i intensyfikować pomiary tam, gdzie to niezbędne.

Do góry