MT: W swoim webinarze (link w ramce) na temat profilaktyki samobójstw mówi pani także o profilaktyce horyzontalnej. Co to oznacza?

A.B.: To tak jak z myciem rąk, które zabezpiecza nie tylko np. przed Escherichia coli, ale też przed innymi bakteriami. Podobnie 12SPB chroni nie tylko przed zachowaniami samobójczymi, ale także pomaga nam sobie poradzić z innymi działaniami autodestrukcyjnymi (np. rzucić palenie czy zerwać z alkoholem), które mogą nasilać problemy i w konsekwencji zwiększać ryzyko samobójcze. Plan bezpieczeństwa można zastosować do każdej sytuacji problematycznej, kryzysowej, wzbudzającej intensywne emocje i impulsy autodestrukcyjne.

Samobójstwo to śmierć, której można zapobiec, a pomóc w tym może wysoka świadomość lekarzy i pracowników medycznych – zachęcam do wysłuchania webinaru na ten temat [link w ramce], a także do nauczenia się 12-Stopniowego Planu Bezpieczeństwa. Nie każdy być może od razu przekona się do jego znaczenia i skuteczności. Proszę wtedy przypomnieć sobie Ignaza Semmelweisa, węgierskiego lekarza położnika, który położył podwaliny pod współczesną antyseptykę, wprowadzając na swoim oddziale procedurę dezynfekowania rąk przed badaniem pacjentek. Dzięki tym zaleceniom obniżył śmiertelność wśród kobiet po porodzie, co spowodowało radykalne zmniejszenie się wśród nich zgonów z powodu gorączki połogowej, która wówczas, w połowie XIX w., była zmorą szpitali położniczych.

Zdjęcie: archiwum prywatne. ilustracje: Ponomariova_Maria/iStock/Getty Images Plus/Getty Images, Salim Hanzaz/iStock/Getty Images Plus/Getty Images