BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Konsultacje – inni specjaliści do internistów
Psychiatra odpowiada na trudne pytania
prof. dr hab. med. Łukasz Święcicki
Na początku niezbędne jest krótkie wyjaśnienie. Pytania, na które znajdą Państwo poniżej odpowiedź, są bardzo trudne, a konieczność udzielenia zwięzłych odpowiedzi jeszcze tę trudność zwiększa. W związku z tym należy je traktować niezwykle ostrożnie. Nie są one, bo absolutnie być nie mogą, ani pełne, ani wyczerpujące, ani nawet jednoznaczne. Raczej sygnalizują kierunki rozwiązań, niż stanowią same rozwiązania.
1. Jak rozpoznać zaburzenia nastroju?
Zaburzenia nastroju to nie tylko depresja, to także mania i zaburzenia mieszane. Rozpoznanie depresji opiera się na stwierdzeniu utrzymującego się przez dłuższy czas obniżenia nastroju, przy czym izolowane obniżenie nastroju nie jest równoznaczne z rozpoznaniem depresji. Prawidłowa diagnoza wymaga równoczesnego stwierdzenia także innych objawów. Najważniejsze z nich to zaburzenia napędu (apatia, spowolnienie, zniechęcenie) i utrata zdolności do czerpania przyjemności z różnych wydarzeń lub aktywności (anhedonia). Objawy te lekarz musi jednak zaobserwować, nie wystarczy, że pacjent o nich opowie. Nastrój w depresji nie musi być obniżony, może być obojętny.
Cechą charakterystyczną manii jest podwyższony nastrój i zwiększony napęd. Podwyższony nastrój nie musi oznaczać euforii, może się także przejawiać jako drażliwość, nerwowość czy kłótliwość. Pełnoobjawowy zespół maniakalny jest zwykle łatwy do rozpoznania, podczas gdy hipomania, czyli mania o niewielkim nasileniu, bardzo często jest postrzegana przez otoczenie, a także przez lekarzy, jako „pełne zdrowie”.
Rozpoznanie stanu mieszanego jest trudne, objawy manii i depresji występują w jednym czasie u tej samej osoby lub oddziela je bardzo krótki okres. Rozpoznanie powinien ustalić psychiatra.
Obecnie nie dysponujemy metodami obiektywnego rozpoznawania zaburzeń nastroju. Opiera się ono wyłącznie na wielokrotnym badaniu i obserwacji. Pomocniczo można stosować kwestionariusze i skale.
2. Kiedy można rozpocząć leczenie zaburzeń nastroju bez konsultacji z psychiatrą?
Zaburzenia maniakalne i mieszane musi leczyć psychiatra. Zaburzenia depresyjne można leczyć bez konsultacji z psychiatrą wówczas, gdy lekarz prowadzący nie ma istotnych wątpliwości co do natury zmian chorobowych. Dotyczy to zwłaszcza zaburzeń, które wystąpiły po raz pierwszy w życiu albo stanowią kolejną fazę choroby po okresie pełnej remisji. W przypadku niepowodzenia pierwszej terapii przeciwdepresyjnej konsultacja psychiatryczna jest niezbędna. Z konsultacji trzeba skorzystać także wówczas, gdy lekarz prowadzący ma jakiekolwiek istotne wątpliwości.
3. Kiedy można odstawić leki przeciwdepresyjne? Jak to zrobić?
Odstawienie leków przeciwdepresyjnych, zwłaszcza przeprowadzone zbyt szybko, może istotnie zwiększyć ryzyko nawrotu choroby. Ogólnie rzecz biorąc, po pierwszym epizodzie depresji leczenie podtrzymujące trzeba kontynuować nawet przez rok. Należy przez to rozumieć rok, podczas którego nie występują żadne, nawet niewielkie objawy depresji. Po drugim epizodzie leczenie powinno trwać dłużej. W przypadku trzeciego epizodu należy rozważyć stałe podawanie leku przeciwdepresyjnego, ponieważ ryzyko nawrotu jest bardzo duże. Inaczej postępuje się, jeśli po epizodzie depresji występuje faza maniakalna, hipomaniakalna lub rozpoznano zespół mieszany. W takiej sytuacji pacjent powinien zostać pilnie skierowany na konsultację psychiatryczną, a o przebiegu dalszego leczenia musi decydować doświadczony psychiatra. Poza sytuacjami szczególnymi leki przeciwdepresyjne należy zawsze odstawiać bardzo ostrożnie, przez miesiąc. W przypadku jakichkolwiek, nawet łagodnych, objawów choroby należy natychmiast wrócić do poprzedniej dawki leku. Lek można odstawić szybciej, jeśli jest to substancja o długim okresie półtrwania, np. fluoksetyna.
Interakcje
Trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TLPD) mogą wchodzić w interakcje z lekami obniżającymi ciśnienie tętnicze krwi.
4. Jakich istotnych interakcji z lekami stosowanymi z innych wskazań można się spodziewać, podając typowe leki psychiatryczne?
Przede wszystkim trudno mówić o „typowych” lub „nietypowych” lekach psychiatrycznych. Wszystkie leki stosowane w psychiatrii są w jakimś sensie typowe (a w innym można by je uznać za nietypowe). Całkowita liczba możliwych interakcji jest ogromna, a poświęcone temu zagadnieniu książki mają objętość encyklopedii. Najwięcej istotnych klinicznie interakcji dotyczy niespecyficznych, nieodwracalnych inhibitorów monoaminooksydazy (iMAO). Trzeba jednak pamiętać, że żaden z leków należących do tej grupy nie jest zarejestrowany w Polsce (co nie znaczy, że pacjent nie może takich leków zamówić przez internet i przyjmować na własną rękę – takie przypadki oczywiście się zdarzają). Jedyny pokrewny lek dostępny w Polsce, moklobemid, jest inhibitorem specyficznym i odwracalnym; ryzyko, że wejdzie w interakcje z innymi lekami, jest niewielkie. W przypadku starych iMAO podstawowym problemem związanym z interakcjami są przełomy nadciśnieniowe.
Leki z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) często (nie wszystkie) istotnie hamują aktywność izoenzymów cytochromu p450. W praktyce najczęstsze związane z tym problemy dotyczą leków hamujących krzepliwość. Interakcje mogą się przejawiać znacznymi wahaniami wskaźników krzepliwości. Można się także spodziewać znacznego zwiększenia stężenia w osoczu niektórych leków podawanych równocześnie z SSRI.
Trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TLPD) mogą wchodzić w interakcje z lekami obniżającymi ciśnienie tętnicze krwi. Nawet same TLPD zwykle znacznie obniżają ciśnienie krwi, dlatego ich stosowanie z lekami przeciwnadciśnieniowymi może powodować niekontrolowane spadki ciśnienia.
Większość niesteroidowych leków przeciwzapalnych istotnie zmniejsza eliminację nerkową soli litu, można się więc spodziewać nagłego zwiększenia stężenia litu we krwi.
Wydaje się, że ryzyko interakcji jest wyraźnie niedoceniane. Liczba potencjalnych groźnych interakcji jest jednak ogromna, dlatego zawsze należy szukać informacji na temat łączenia konkretnych substancji. Brak takich informacji nie oznacza jednak, że groźna reakcja nie wystąpi.